Jak usadzić gości przy stole?

[marta86-16]

Hej tak właśnie sie zastanawiam, czy koniecznie muszą przy mnie siedieć rodzice, czy mogą przyjaciele,rodzeństwo i kuzynostwo?

[niecha25]

Witam! Rok temu byłam na weselu u mojej kuzynki, gdzie przy Parze Młodej siedzieli sami młodzi ludzie, niekoniecznie rodzina. Natomiast starsi byli podzieleni na dwie strony - rodzina i znajomi Pana Młodego, po drugiej Panny Młodej. I to był doskonały wybór. U mnie też tak będzie w przyszłym roku.

[ania_411]

a ja w zeszłym roku byłam na weselu, gdzie przy stole prezydialnym siedziala tylko para młoda z rodzicami a reszta gosci podzielona byla na trzy grupy: młodziez, średniaki i najstarsi. bardzo trafne rozstawienie, u nas bedzie podobnie tylko zamiast rodzicow usiada obok nas najprawdopodobniej swiadkowie
_________________

[dagi]

na naszym weselu my jako para młoda oczywiscie, bedziemy siedziec ze swiadkami i ich osobami towarzyszacymi, potem rodzenstwo, znajomi a na koncu straszyzna
_________________

[m.a.r.t.a]

Przy naszym stole (Pary Młodej) będą siedzieć tylko świadkowie ze swoimi partnerami, ewentualnie małymi dziećmi. Po jednej stronie sali będzie rodzina moja, po drugiej partnera. Co do znajomych bedziemy się starali, aby usiedli jak najbliżej nas.
_________________

[agat]

my mieliśmy stoły ułożone w kształcie podkowy. My w środkowej części na podwyższeniu. Z nami siedzieli świadkowie z osobami towarzyszącymi i rodzeństwo z osobami. taki młody stolik:)
Po lewej stronie goście Pana Młodego, po prawej Młodej- czyli mnie:) na stołach były winietki z nazwiskami.
W miarę zabawy towarzystwo się mieszało i wymieniało
_________________

[magdaberbec]

ja również jestem za tym aby przy Parze Młodej siedzieli kuzyni, rodzeństwo i przyjaciele.
_________________

[martita85]

U mnie obok Młodych będą siedzieć rodzice, dalej świadkowie. Nie będę robić winietek bo to nie potrzebnie wprowadza zamęt.

[magdaberbec]

ja jak dotąd byłam tylko na jednym weselu gdzie były karteczki z nazwiskami gości. szczerze mówiąc to nie bardzo mi się podoba ten pomysł. niektórzy nie trafili tam gdzie by chcieli. no cóż, ja jeszcze przegadam ten temat z narzeczonym i rodzicami.
_________________

[agat]

ja byłam kiedys na weselu u kuzynki...Pomagałam jej trochę i na sale weselną trafiłam jako jedna z ostatnich i zdarzyło sie tak , że siedziałam, koło jakis starszych znajomych ze strony Pana Młodego. Kiepsko sie bawiłam. Usadawiając naszych gości, kierowalismy się, tym żeby młodzie byłi koło siebie i w miarę się znali. Nikt nie był zawiedziony
_________________