|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mloda_2011 kandydat
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 43
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 18:38 Temat postu: Przyjaciółka - skarb czy raczej złe wspomnienie? |
|
|
Dziewczyny zastanawiam się, czy macie przyjaciółki? Takie, z którymi (nie za każdym razem) idziecie na zakupy, spotykacie się na plotki/zwierzenia? I są dla was wsparciem, kimś ważnym? A może macie jedną przyjaciółkę, od serca? I pomimo natłoku obowiązków macie czas na spotkania? I od jakiego czasu się znacie? Są to znajomości z dzieciństwa czy spotkane na dalszym etapie życia?
A może nie macie przyjaciółki, może któraś odwróciła się od was i jest to dla was złe wspomnienie? Może nie chcecie jej mieć? A może czujecie potrzebę, aby mieć przyjaciółkę? Zwierzyć się komuś, ponarzekać na faceta... Bo jednak rozmowa z kobietą jest inna niż rozmowa z facetem... Co nie oznacza, że wasz partner wam "nie wystarcza".
Ja w swoim krótkim życiu miałam dużo koleżanek miłych, powiedzmy "zapowiadających się" na przyjaciółki. Ale wskutek nieporozumień i prowadzenia przez nich "niezobowiązującego stylu życia" w rodzaju "możemy się kolegować, a możemy też w każdej chwili zakończyć znajomość", niestety rozpadło się. I poza tym strasznie wkurzają mnie tacy ludzie "żyjący niezobowiązująco i wyzwolenie" i niestety obserwując ludzi zauważam, że takich ludzi jest mnóstwo... Po prostu tandeta i beznadzieja, nie rozumiem, jak np. właśnie dziewczyny zmieniają koleżanki jak rękawiczki albo zapominają o przyjaźniach...
Obecnie koleguję się od ponad roku z Klaudią. Jest bardzo sympatyczna, a że chodzimy do jednej szkoły mamy kontakt na codzień i poza tym po szkole "wychodzimy sobie" gdzieś. Jest miło, nie olewam jej ani ona mnie i widać, że jej zależy i ja to odwzajemniam, czemu nie. Ale jakkolwiek potem byłoby z nami, nie będę się rozczulać jak to oczywiście podkreślam koleżeństwo, nie przyjaźń, bo za krótko to trwa i poza tym ciężko narazie ocenić, to nie będę zrozpaczona. Będę realizować swoje marzenia i plany i cieszyć się z tego, do czego dążę - do bycia z moim ukochanym na całe życie i ślub z nim
Czuję trochę żal, że nie miałam nigdy przyjaciółki i nie będę fajnych wspomnień z wygłupów z nią... Nie wiem jak to będzie dalej, czy przyjaźń jakaś się nawiąże. Ale mam odczucia, że przyjaciółki z dzieciństwa albo młodości mają szanse, bo teraz dużo obowiązków i ciężko jest przyjaźń nawiązać... Znaleźć... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mimi guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 18:49 Temat postu: |
|
|
Ja często mam wrażenie, że łatwiej mężczyznom znaleźć przyjaciela niż kobietom przyjaciółkę.
Też mam kilka złych wspomnień. Miałam "przyjaciółkę" (dla mnie pierwszą), która była dla mnie szalenie ważną osobą, dla której zawsze znalazłabym czas i nadrobiła drogi, by dłużej z nią rozmawiać. Ale z czasem zostałam odstawiona na bok i było to bardzo bolesne. Od tamtej pory nie przywiązuję się do żadnej koleżanki tak bardzo. Zauważyłam, że szybko rozlatują się znajomości ze szkoły, gdy się ona skończy. Ja w tej chwili mam kilka koleżanek z liceum z którymi spotykamy się średnio raz-dwa razy w miesiącu. Z czego z jedną koleżanka spotykam się częściej w cztery oczy:).
Na uczelni mam jedną bardzo dobrą koleżankę, świetnie się rozumiemy. Ale o przyjaźni będę mogła mówić, gdy kontakt nie urwie nam się po zakończeniu studiów. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
borusia maniak
Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1665
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 20:40 Temat postu: |
|
|
Ja mam jedną przyjaciółkę. Znamy się już koło 10 lat Mieszkałyśmy na początku w jednym mieście, później ona się przeprowadziła, ale kontakt się nie urwał. Teraz studiujemy razem w Poznaniu i widzimy się, gdy tylko mamy na to ochotę Śmiało mogę nazwać ją moją prawdziwą przyjaciółką |
|
Powrót do góry |
|
|
żaba uzależniony
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 629 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 20:47 Temat postu: |
|
|
Ja miałam przyjaciółkę w liceum. Ale kontakt się urwał gdy poszłyśmy na studia. Była trochę wymagająca i zazdrosna. Jak zaczęłam się spotykać z K. nie spodobało jej się to. I pomału od tego czasu się wszystko sypało, a po LO już był totalny koniec. W sumie się jej trochę nie dziwie, bo w LO trzymałyśmy się razem. A nagle pojawia kto mnie jej w jakiś sposób zabiera.Spędzałam z nią czas. Ale to było mało. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 22:06 Temat postu: Re: Przyjaciółka - skarb czy raczej złe wspomnienie? |
|
|
mloda_2011 napisał: | Czuję trochę żal, że nie miałam nigdy przyjaciółki i nie będę fajnych wspomnień z wygłupów z nią... Nie wiem jak to będzie dalej, czy przyjaźń jakaś się nawiąże. Ale mam odczucia, że przyjaciółki z dzieciństwa albo młodości mają szanse, bo teraz dużo obowiązków i ciężko jest przyjaźń nawiązać... Znaleźć... |
Nie czuj żalu,że nie miałaś takiej przyjaciółki,bo przyjaźnie z dzieciństwa czy okresu szkoły szybko się kończą. Miałam taką "przyjaciółkę", praktycznie przez 3 lata przeżyłyśmy razem wygłupiając się itd. itp.,ale kiedy zaczęłam chodzić z moim teraz już mężem to nie wiem czy z zazdrości czy z czego to się wzięło próbowała wybić mi ten związek z głowy i wymyślała różne rzeczy. Nie było mi miło. Później nasze drogi się rozeszły po wybraniu innych szkół. Spotkałyśmy się parę razy,ale mnie olała całkiem i no przyjaźń definitywnie się skończyła. Tak więc cóż z tego,że zostaną wspomnienia-niby fajnie,ale jak sobie pomyślę co się działo później to krew mi się sama w żyłach gotuje.
Z liceum mam jedną koleżankę,w sumie można powiedzieć,że przyjaciółkę z którą spotykam się bardzo sporadycznie,ale jak się widzimy to przynajmniej normalnie mogę z nią pogadać.
Może i czasem chciałabym się spotkać z kimś częściej,albo żeby była taka dziewczyna z którą bym się dogadała,ale jest ciężko i nie zawsze ma się to co się chce, dlatego takie spotkania raz na jakiś czas myślę,że wystarczą.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 23:27 Temat postu: |
|
|
.....
Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Pon 16 Sty 2012, 17:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mimi guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 23:29 Temat postu: |
|
|
To ja nie miałam takich problemów na szczęście. Moja najlepsza koleżanka z LO od początku polubiła mojego M .
Ja zauważyłam, że często (ale oczywiście nie wszystkie) zakochane kobiety odstawiają koleżanki zupełnie na bok. Ja staram się dzielić tak czas, by starczyło go i dla ukochanego i dla znajomych . _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Sheryl maniak
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1221
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 23:32 Temat postu: |
|
|
.......
Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Pon 16 Sty 2012, 17:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mimi guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 23:38 Temat postu: |
|
|
Sheryl, przy okazji dowiedziałaś się, kto jest faktycznie przyjacielem _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
żaba uzależniony
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 629 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 11 Lut 2011, 23:54 Temat postu: |
|
|
Sheryl napisał: | gej - i jest najlepszym przyjacielem jakiego można sobie wymarzyć
|
też uważam, że najlepszą przyjaciółką dla dziewczyny jest gej _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|