|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Pon 8 Lip 2013, 12:14 Temat postu: |
|
|
No raczej. Zresztą ja pamietam ten niesamowity stres na mszy, nie chciałabym jeszcze raz oglądać całości- na nagraniu szukałam tylko i wyłącznie naszego wyjścia, bo było zabawne- i właściwie pieśni, bo P w tajemnicy przede mną przygotował swoją siostrę, żeby zaśpiewała Ave Maria i ściągnął z pobliskiej miejscowości cały chórek młodzieżowy i organistów ze szkoły organistowskiej - tego posłuchałam z chęcią.
Cała reszta mniej mnie interesowała.
Ja jestem za cięciami całej imprezy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajeczka79 gaduła
Dołączył: 16 Kwi 2013 Posty: 385 Skąd: Śląsk/Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 8 Lip 2013, 13:00 Temat postu: |
|
|
Też nie cierpię seansów filmów z wesel,i dlatego postanowiłam że na moim weselu nie ma kamery :)Ale zależy mi za to na wyjątkowych zdjęciach _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Pon 8 Lip 2013, 14:19 Temat postu: |
|
|
My obejrzeliśmy swój film z uroczystości (ślub i wesele) cały kilka razy i często do niego wracamy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
roszpunka13 kandydat
Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 39
|
Wysłany: Wto 9 Lip 2013, 8:51 Temat postu: |
|
|
Owszem oglądanie 1,5 godziny mszy jest nudne. Ale ostatnio byłam na ślubie koleżanki i cała msza trwała 30 min więc w takiej sytuacji warto nagrać całą |
|
Powrót do góry |
|
|
MarcosPL kandydat
Dołączył: 09 Cze 2013 Posty: 23 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 10 Lip 2013, 6:51 Temat postu: |
|
|
Raz męczyłem się oglądając u znajomych... trzypłytowe wydawnictwo. Masakra. W dodatku koleś robił jakieś przejścia w stylu starego montażu komunijnego - gwiazdki, baloniki itp. A wesele ze cztery lata temu.
Za to inni znajomi z całości mają tylko ok 2:00 filmu - taki zapis najważniejszych momentów. W dodatku dobra muzyka i ciekawe pomysły.
Zatem - wiele zależy od kamerzysty i tego, kto będzie robił montaż :-] |
|
Powrót do góry |
|
|
Przemysław Cioch kandydat
Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 47 Skąd: Warszawa / Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Nie 14 Lip 2013, 16:29 Temat postu: |
|
|
Takie wyliczenia i cenniki elementów wyposażenia to pożywka dla fotografów narzekających na brak zleceń głównie z powodów złej jakości usług lub ogólnie ze względu na przesycony rynek.
Ja uważam że jeśli ktoś chce zapłacić za moją usługę dużo mniej niż ja wyliczyłem to zwyczajnie nie jest moim targetem i nie chcę go na siłę przekonywać w czym jestem lepszy od innych fotografów. Znam swoją wartość, wyceniam czas pracy i nie będę tego negocjował.
Ilość pracy przy standardowym ślubie oceniam na ok 1800zł i negocjacje zwyczajnie sensu nie mają bo jeśli zejdę z ceny to podświadomie moja jakość usług też spadnie. Wiec klienci powinni mieć świadomość że jeśli chcą mieć dobrej jakości fotografie to muszą dobrej jakości zapłatę uiścić.
Ewangeliści cenowi mogą dalej kazania wygłaszać, to i tak nic nie zmieni. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta BK kandydat
Dołączył: 07 Sie 2013 Posty: 20 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19 Sie 2013, 13:35 Temat postu: |
|
|
Ślub to naprawdę jedyny taki dzień w życiu, kiedy przeżywamy mnóstwo pięknych emocji, wzruszeń, radości... ten czas warto zachować na pięknych zdjęciach. Pamięć jest mimo wszystko zawodna, po latach wartość takiej fotografii więc rośnie. Jeżeli zależy Młodym na zachowaniu na zdjęciach klimatu Tego Dnia, każdego detalu, który tak starannie przygotowywali, każdego szczegółu, łez... to nie powinni zostawiać tego dla początkującego fotografa amatora. A cena dobrego Fotografa jest wysoka, bo wycenia się przecież czas pracy zarówno na przygotowaniach, ślubie, weselu, jak i później podczas postprodukcji. To są naprawdę dziesiątki godzin! do tego trzeba wiedzieć, że wycenia się jakość fotografii, styl, wrażliwość, dobre wyczucie i estetykę obrazu. W biznesie nazywa się to "kapitał ludzki". To, że każdy teraz może mieć "profesjonalny" sprzęt, nie oznacza, że potrafi z niego korzystać, że potrafi widzieć światło, że wie w jaki sposób patrzeć na relację dwojga ludzi, kiedy chce utrwalić ich uczucia na kawałku papieru. To wielka sztuka i lata przygotowań teoretycznych i praktycznych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Erill kandydat
Dołączył: 25 Lip 2013 Posty: 29 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Czw 12 Wrz 2013, 21:50 Temat postu: |
|
|
roszpunka13 napisał: | Owszem oglądanie 1,5 godziny mszy jest nudne. Ale ostatnio byłam na ślubie koleżanki i cała msza trwała 30 min więc w takiej sytuacji warto nagrać całą |
Naprawdę?
Warto zamieścić pełne czytania (przez księdza), gongi, klękania i wyznania wiary? nie ma opcji, żeby to było ciekawe i nie nużyło w trakcie oglądania. Będzie wiało nudą i przymusem jak relacja z Watykanu która trwa trzy godziny bo jest święto. Z mszy weselnej warto mieć przysięgę, kazanie o ile jest wartościowe a nie operuje na frazesach "kochajcie się w Chrystusie bo inaczej się rozwiedziecie" bo tak napisali w książce, być może śpiew, ewentualnie czytania jeśli są szczególnie bliskie młodym. Reszta to rytuał który czyta się tylko w trakcie uczestnictwa w nim a nie kiedy to ogląda. Poza tym w wielu momentach mszy nie powinno się kręcić i jeśli ktoś to mimo wszystko robi to świadczy o pewnym poziomie ignorancji wobec zasad. _________________ "Langusta żywi sie wyłącznie owocami morza..
leczy gdyby mogła jadłaby dżem" |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka8 kandydat
Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17 Mar 2014, 22:50 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tytułowym postem, bardzo mądrze napisane. Z resztą wystarczy przeglądać mnóstwo różnych fotografii, ofert, aby zobaczyć, że to, co podoba nam się najbardziej, kosztuje zazwyczaj więcej. Warsztat pracy! I doświadczenie, które nie jest od wczoraj i nie byle czym, a więc kosztuje. Ja wolę zainwestować i mieć piękną pamiątkę na całe życie, niż polecieć po taniości nie patrząc na to, czy zdjęcia są w ogóle w moim klimacie. |
|
Powrót do góry |
|
|
serena maniak
Dołączył: 27 Sie 2013 Posty: 1583
|
Wysłany: Wto 6 Maj 2014, 7:55 Temat postu: |
|
|
Może będę złośliwa teraz, ale tak an prawdę co to obchodzi klienta.
Idę i chcę mieć efekt adekwatny do ceny, i albo biorę albo nie. Jesteśmy ludźmi inteligentnymi w temat zagłębia się część sama, a reszta chce tylko informacji w dwóch wymienionych wcześniej elementów.
Jak chodzicie do fryzjera to wątpię abyście słyszeli, że na cenę tej usługi wchodzi dodatkowo (mały druczek czy gwiazdeczka):
-lata szkoleń i ich cena
-godziny i nadgodziny treningu
-zużyte do treningu akcesoria oraz produktu
-własny, indywidualny, stworzony styl cięcia/koloryzacji oraz...
-najlepsza farba, nożyczki...
tak, wchodzi to w usługę w jakimś stopniu, ale nie informuje się tego każdemu, zasadniczo nikomu.
No litości ja od razu skreślałam takich ludzi na wstępie.
Aż w końcu z ciekawości poszłam do jednego z najlepszych fotografów (rzecz gustu i chyba wyrobionej opinii) - tutaj absurd bo liczę każdy grosz- z ciekawości wyglądu jego fotografii, z góry powiedziałam, że nie chce wynająć tylko zorientować się ile prawdy w tym wszystkim.
Zapytał o termin, jak mu powiedziałam, stwierdził:
"proszę pani, śmiało może pani targować, bo jeśli ktoś będzie chciał lukę załatać to stworzy taką opcję, która zadowoli i panią i fotografa."
Po chwili zapytał czy mi się podobają jego zdjęcia (faktycznie są dobre, jednak fotografowie z dzaida pradziada coś mają w rękach, oku i głowie) i strzelił tekst:
"cennik Pani widziała, ja zrobię to za X. Bo to cena za która mi się opłaca poświecić weekend 3 stycznia, gdzie termin raczej oblegany nie jest, a pani jak stwierdziła, zdjęcia są ekm.. w porządku."
Więc proszę Państwa, proszę bez farmazonów, zawsze jest jakaś opcja, którą da się znaleźć i jest satysfakcjonująca dla obu stron, jak nie u jednego to u drugiego pana fotografa czy pani fotograf.
I serdecznie dziękuję tym którzy stwierdzali: "ja nie będę się wtajemniczać w szczegóły bo Pani nie jest z branży i musiałbym wykładać od podstaw, chyba iż Pani chce."
Rozmowa byłą jakiś czas temu, tekst brzmiał mniej więcej jak napisałam, chodzi o kontekst zdania i sytuacji całej.
Tak swoją drogą jestem na etapie szukania też video i muszę przyznać, że nawet z forum dostałam atrakcyjne propozycje gdzie efekt "wow" cena też fajna. _________________ Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|