|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolka12 uzależniony
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19 Cze 2015, 12:22 Temat postu: |
|
|
My Stosując się do zasad Roetzera przez 2,5 roku nie zaliczyliśmy wpadki a zaszliśmy w ciążę po 5 miesiącach starań.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 5:57 Temat postu: |
|
|
Już nigdy więcej nie zrobię tak jak w tym cyklu. W sierpniu dużo się działo i tak wyszło, że nie obserwowałam się. Robię to od 2 lat, mam 29-31 dniowe cykle, dysponuję więc ustaloną, stałą liczbą dni, z których możemy korzystać. I w tym miesiącu po raz pierwszy poszłam na wiarę. I jak na złość ten cykl jako jedyny zwariował. Dziś mam 33 dzień cyklu i ciekawe czy w końcu coś się ruszy. Może wszystko mi się przesunęło przez zmianę trybu życia, trochę zabiegania. Ale zadziwia mnie to, bo u mnie nawet obrona mgr nic nie zmieniła, a wówczas nie dość, że byłam od kilku dni przed kłębkiem nerwów, to kilka tygodni przed obroną aż niemal do samego końca siedziałam bardzo często do 3-4 rano i chodziłam na uczelnie na 8-10. Wychodzi na to, że pierwszy dzień wyższych temperatur też musiał mi się przestawić. Od piątku (czyli 29. dnia cyklu) co jakiś czas lekko pobolewa mnie brzuch jak zwykle przed okresem (choć zazwyczaj bolał najwcześniej dzień przed), ale za to nie bolą mnie piersi (chyba że bardzo mocno dociskam dłonie), a to był zawsze wyraźny objaw nadchodzącego okresu, a wczoraj z kilkanaście minut tak minimalnie pobolewał mnie jajnik, co już w ogóle jest ewenementem na końcu cyklu. I jestem zła, bo nie mam pojęcia, jak mój cykl wyglądał, nie wiem, kiedy spodziewać się okresu. A z NPR wszystko jest takie proste... Planowałam na czas starań odstawić wszelkie obserwacje, ale widzę, że było to głupie myślenie, bo mogłabym się zbyt szybko nakręcić gdyby spotkała mnie taka sytuacja jak teraz. W razie czego zrobiłam test, ale wyszedł negatywny. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 9:08 Temat postu: |
|
|
No Mani tak to czasem jest, widzisz tylko tego jednego cyklu nie obserwowałaś i akurat teraz coś się poprzestawiało. Trzymam kciuki, żeby sytuacja rozwinęła się po Twojej myśli
Ja cykl w którym udało nam się zapłodnienie obserwowałam tak średnio, w sensie nie aż tak uważnie jak zawsze bo dodatkowo mnie to stresowało, w międzyczasie miałam wizytę u ginekologa, lekarka powiedziała kiedy spodziewać się owulacji. Dostosowałam się do tego co powiedziała i akurat nam się udało
Szczerze to nie mam pojęcia jak wrócę do obserwacji po porodzie i jak to się będzie układać. Mam nadzieję tylko, że cykle mi się nie rozregulują bo jesteśmy bardzo zadowoleni z NPR. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 13:18 Temat postu: |
|
|
Patrycja a planujecie sie zabezpieczac po porodzie a przed pierwszym okresem? Podobno wtedy da sie tez stosowac NPR na zasadzie obserwacji sluzu ale to chyba troche odważne a przynajmniej u mnie by takie bylo. Moze bedziesz potrzebowała czasu zeby regularność cykli wróciła a moze sie uda szybko wszystko uregulować. Trzymam kciuki zebys nie miala w tym temacie pod górkę
co do mnie to czytałam o tym ze czasem test jest negatywny a jednoczesnie kobieta jest w ciazy ale nie wydaje mi sie żebym byla az tak wyjątkową tym bardziej ze chyba nie trafiliśmy w te calkowicie płodód dni. No i od mniej jak polowy cyklu widywalismy sie tylko w weekendy wiec i tu jest częstotliwościowe ograniczenie. No nic czekam na to jak rozwinie sie sytuacja i jestem mega ciekawa ilu dniowy cykl mi wyjdzie. Nastawiałan sie na to ze dzis juz bede miala końcówkę okresu a tu cisza :p _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 14:00 Temat postu: |
|
|
Współczuję trochę niepotrzebnego stresu zwłaszcza że na razie nie planujecie potomstwa. Musisz cierpliwie czekać co czas przyniesie, ale nie zazdroszczę.
My nigdy nie stosowaliśmy żadnej antykoncepcji, od razu po ślubie stosowaliśmy NPR może nie do końca pewnie na początku bo inaczej obserwować się przed ślubem a inaczej po kiedy już się współżyje. Wolelibyśmy zostać tylko przy tym, no ale nie wiadomo jak będzie, także na nic się nie nastawiam na razie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 14:23 Temat postu: |
|
|
Wiesz, aktualnie wychodzimy z założenia, że co ma być, to będzie Przy czym akurat w tym przypadku to nie ma co się nastawiać, bo szanse są minimalne, tym bardziej, że zostało to poparte wynikiem testu. Ale serio dziwne to wszystko jest. Ja się w ogóle nie stresuję, mąż również
Może być ciężko, ale jak będzie Wam bardzo zależało, to może da się w tym jakoś odnaleźć Szczerze, jeśli będzie mi dane kiedyś zderzyć się z tym samym problemem, to myślę, że też będzie mi mega ciężko zaakceptować antykoncepcję i bardzo możliwe, że jednak będziemy ryzykować z NPR. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 15:45 Temat postu: |
|
|
Na razie nie roztrząsam tematu dopóki jest to tylko teoria, no chyba że będziemy chcieli starać się o następnego potomka w miarę szybko to nie będziemy się stosować do niczego Wrócimy do tego jak już będę jako tako funkcjonować po porodzie
No nie powiem ciekawa jest Twoja sytuacja, skoro jesteście z mężem spokojni w tej kwestii to dobrze. W takim razie trzeba czekać na to co będzie. Trzymam kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
annna guru
Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 4922 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 18:18 Temat postu: |
|
|
Mani_ani napisał: |
co do mnie to czytałam o tym ze czasem test jest negatywny a jednoczesnie kobieta jest w ciazy ale nie wydaje mi sie żebym byla az tak wyjątkową |
W pierwszej ciąży test wyszedł mi negatywny w dniu spodziewanej miesiączki, a dwa tygodnie później już były dwie krechy Okazało się, że wszystko się maksymalnie opóźniło (co przy pco nie jest dziwne) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Wto 8 Wrz 2015, 21:27 Temat postu: |
|
|
No, śluz po porodzie jest dziwny i nie wiadomo jak go zakwalifikować, więc obserwacja tylko tego jest mało wiarygodna. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Sro 9 Wrz 2015, 15:11 Temat postu: |
|
|
Niedawno zaczęłam plamić, czyli okres nadchodzi.
Annna to musiało być ciekawe doświadczenie
Pearl nie da się zdefiniować czy jest rozciągliwy czy nie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|