Kiedy zacząć podawać deserki,obiady, soczki i.....

[myszka426]

[Vella]

Wierzę w to, że mama wie lepiej, w końcu ona przebywa z dzieckiem najwięcej, zna je najlepiej.
Wierzę, ze szybciej zauwazy nieprawidłowości, symptomy wielu chorób, że podpowie to jej intuicja, że obserwując rozwój dziecka wie kiedy zrezygnować z pieluch, zaproponować nocniczek, albo bardziej zaawansowane zabawki.
Ale nie stwierdzi obserwacją zachowania, że system trawienny jest już dość dojrzały, a to że maluch pięknie je z łyżeczki jak starsze dziecko, nie znaczy, że jego organizm przyswoi sobie potrawy odpowiednie dla dziecka dwukrotnie starszego.
Książkowa wiedza wcale nie jest taka głupia.


Myszko, dlaczego tak upierasz się przy szybkiej zmianie jadłospisu? Jednostajność menu nie jest dla maluszka problemem, mleko mu się nie znudziło jeszcze.
Chcesz sama przeprowadzić zmianę diety, ale przecież wracasz do pracy dopiero w lutym. W styczniu Patusia będzie miała te 4 miesiące, a Ty dość czasu na naukę.
_________________
4 grudnia 2010. No to mam już z głowy...

[natalia_w]

Myszko, wiadomo, matka wie najlepiej,i jeżeli jesteś już zdecydowana na rozszerzenie diety to rób to, skoro uważasz za stosowane. Jednak pewnie pediatra powie że to dużo za wcześnie, co innego jakby Mała miała skończone 3 miesiące.

Diane pierwszy raz coś innego niz mleko podałam jak miała 3,5miesiąca- było to mleko z kleikiem ryżowym.
Jak miała skończone 4 miesiące zaczęłam jej wprowadzać delikatne deserki z jabłka i banana i soczki- które sama robiłam w sokowirówce. Obiadki z samych warzyw. Miesko dopiero po 5miesiącu.
Jednak do tej pory dostaje mleko- bo to podstawa żywienia dziecka. Pod żadnym pozorem nie można mleka wyeliminować, ani zastępować. Moja butle dostaje 3razy dziennie- na noc, w nocy i na śnadanie. Przez resztę dnia inne posiłki.

[Juliette]

[natalia_w]

Poza tym zbyt wczesne i nieroważne rozszerzanie diety może w przyszłości prowadzić do alergii pokarmowych. Wszystko stopniowo i w swoim czasie.
Żołądeczek dziecka w wieku 2óch miesięcy nie jest jeszczcze do tego przystosowany, nie pracuje jeszcze tak jak dorosłego. Proponuję Ci lekturę z forum babyboom. Tam możesz zajrzeć, dowiedzieć się od dziewczyn kiedy one rozszerzały dzietę, a może maja z tym jakieś przykre doświadczenia.

[myszka426]

Ale ja wcale nie napisałam że już teraz będę rozszeżać jej dietę. Napisam że zacznę od 4 miesiąca. A teraz poprostu chcę się dowiedzieć jak najwięcej o tym. Chciałąm zastapić mleko kaszkami , ale zmieniłam zdanie kaszki dodatkowo
_________________

[natalia_w]

Jeżeli chcesz jej coś urozmaicić, to możesz np, podawać jej mleko z kleikiem ryżowym lub kukurydzianym. Przy okazji powoli będziesz ją uczyć jeść łyżeczką. Ja swojej na noc zagęszczałam trochę mleko kleikiem, ale dlatego że strasznie ulewała i lekarka kazała trochę zagęszczać.

[myszka426]

Natalia , przez moje gapiostwo Patyczek umie już jeść łyżeczką ,
_________________

[natalia_w]

No to fajnie. Ja swojej też od czasu do czasu podawałam a to mleko, a to wodę, łyżeczką i potem jak przyszło do jedzenia, to szybko to złapała i nie było problemu z karmieniem.

[Vella]