|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Weroniczka3101 kandydat
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 67 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 14:38 Temat postu: Proszę o radę:( |
|
|
W tym miesiącu mamy zamiar się zaręczyć... Moi rodzice wiedzą już o naszych planach ponieważ mam z nimi bardzo dobry kontakt. Akceptują to i obiecali swoje wsparcie pod każdym względem. Problem jest jednak z rodzicami mojego chłopaka... Nie jestem dla nich wymarzoną synową i nie mam pojęcia jak powinniśmy ich poinformować o swojej decyzji... Wystarczy zwykła wizyta i rozmowa, czy też zorganizować coś bardziej oficjalnego? Proszę pomóżcie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomika bywalec
Dołączył: 09 Lis 2010 Posty: 112 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 17:25 Temat postu: Re: Proszę o radę:( |
|
|
Weroniczka3101 napisał: | W tym miesiącu mamy zamiar się zaręczyć... Moi rodzice wiedzą już o naszych planach ponieważ mam z nimi bardzo dobry kontakt. Akceptują to i obiecali swoje wsparcie pod każdym względem. Problem jest jednak z rodzicami mojego chłopaka... Nie jestem dla nich wymarzoną synową i nie mam pojęcia jak powinniśmy ich poinformować o swojej decyzji... Wystarczy zwykła wizyta i rozmowa, czy też zorganizować coś bardziej oficjalnego? Proszę pomóżcie... |
Moim zdaniem (skoro piszesz iż nie jesteś wymarzoną synową) powinniście zorganizować oficjalne spotkanie, aby przekonać przyszłych teściów do siebie i pokazać im że chcesz być z ich synem
PS. Życze powodzenia! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sony85 maniak
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 1152 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 17:48 Temat postu: |
|
|
według mnie ..powinniście ich poprostu poinformować o fakcie dokonanym..w końcu to wasze życie i wasza decyzja....powinni wiedzieć że sie kochacie i tak zdecydowaliście...no przeciez nie pytacie ich o zgode (chyba że takl?) tylko oznajmiacie swoją decyzję i oczekujecie wsparcia i błogosławieństwa...a nie sprzeciwu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weroniczka3101 kandydat
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 67 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 18:23 Temat postu: |
|
|
Nikt nie ma zamiaru pytać ich o zgodę, ale nie chciałabym żeby mojemu miłemu znów było przykro i żeby jego tatuś popsuł mu całą radość z tego wydarzenia... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MagdalenkaS guru
Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 8021
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 18:30 Temat postu: |
|
|
A może zaręczyny niech będą tylko wasze, ale zaraz po nich w najbliższym czasie zorganizujcie spotkanie rodziców i wtedy poinformujecie ich oficjalnie o tym fakcie I nie martw się na zapas, może wcale nie będzie tak źle |
|
Powrót do góry |
|
|
marta_ges moderator
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 7062 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 18:45 Temat postu: |
|
|
Magdalenka ma dobry pomysł. Zaręczyny tylko dla Was, a potem spotkanie Twoich rodziców i Twojego przyszłego męża. Wtedy im powiecie i zobaczysz jaka będzie reakcja, może przy Twoich rodzicach nic nie "odwalą"? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 18:50 Temat postu: |
|
|
Ja bym radziła zorganizować wszystko oficjalnie i trochę zaskoczyć rodziców. Nie oszukujmy się, małżeństwo choć nasze i nasz wybór nie odpiłujemy się od rodziny (zwłaszcza jeśli syn ma dobre stosunki z rodzicami). Lepiej stopniowo przekonać ich do siebie, niż całe życie czuć presję i niechęć z ich strony. Taka wspaniała teściowa może nie jedno małżeństwo rozbić, a tego raczej nikt by sobie nie życzył. Zdarza się, że rodzice po zaręczynach swoich dzieci nagle zmieniają zdanie co do ich wyboru i akceptują go - tak i Tobie życzę. Napisz nam koniecznie jaką decyzję podjęliście ostatecznie i jak to wszystko się skończyło. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta_ges moderator
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 7062 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 18:57 Temat postu: |
|
|
Dama ma rację, teściowa-wróg to wcale nie jest takie proste. I jednak czasami trzeba z teściami przebywać. A swoją drogą jesteś pewna, że oni Cię nie lubią? Może tak Ci się wydaje? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 19:06 Temat postu: |
|
|
Musisz powoli próbować kruszyć lód. Tak jak powiedziała Dama, często teściowie po ślubie zupełnie zmieniają swoje podejście do małżonków swoich dzieci, więc może nie będzie tak źle A jak nic się nie zmieni, to cóż, będziesz musiała się nauczyć z tym żyć. Najgorsze co można zrobić to wytoczyć teściowej otwartą wojna. Ona zawsze będzie mamą Twojego męża, ważną osobą w jego życiu. Najlepiej utrzymywać dystans i być miłym na okazjonalnych spotkaniach. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weroniczka3101 kandydat
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 67 Skąd: Dobczyce
|
Wysłany: Sro 10 Lis 2010, 20:47 Temat postu: |
|
|
Oczywiście będę Was informować na bieżąco co zdecydowaliśmy i jak wypadło Tak na prawdę moja przyszła teściowa nie jest taka zła i chyba nic do mnie nie ma... Gorzej jest z tatą mojego przyszłego męża Mam nadzieje, że uda mi się go do siebie przekonać w końcu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|