Zamiast kwiatów od gości, czyli...warto pomagać.

[bedaj]

"Dzień ślubu - tak ważny, tak wyczekiwany, planowany. Przemyślany w każdym szczególe i wyjątkowy! Czasem człowiek chciałby podzielić się swoim szczęściem, ale nie wie jak..."

Swój ślub mam już za sobą ( marzec 2008) ale razem z mężem wymyśliliśmy, że zamiast kwiatów poprosimy o drobny datek, a zebrane pieniądze przekażemy potrzebującym dzieciakom. Kupiliśmy mnóstwo materiałów do zajęć plastycznych i zawieźliśmy do WTZ. Ileż było radości!!
Kwiaty nie usychały, goście nie mieli kłopotu z podróżowaniem z miotłami, a wspólnie mieliśmy satysfakcję

Teraz jest jeszcze łatwiej. W 2009 roku powstał w sieci wspaniały portal, gdzie ludzie robią wiele dobrego.

Panny młode zbierają kasę dla Maciusia: http://siepomaga.pl/r/pm-dla-maciusia
Aga- i- Kuba swoje Kwiaty zamienili na "serce dla Maksa": http://siepomaga.pl/r/prezent-dla-maksa
Julia zorganizowała parapetówkę, żeby Justyna mogła jeździć z synkiem na rowerze: http://siepomaga.pl/r/parapetowa

To tylko kilka z wielu akcji, jakie znajdziecie na tym portalu. Zajrzyjcie, wybierzcie cel i zobaczcie jak fajnie jest pomagać

Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia!
_________________
Coolawa Mama od 23 lat nie jeździła na rowerze.
Możesz pomóc jej to zmienić:
http://siepomaga.pl/f/mikicentrum/c/180

[Juliette]

Jest już taki temat
http://forum.slub-wesele.pl/viewtopic.php?t=4179
_________________