|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Sro 22 Wrz 2010, 8:00 Temat postu: |
|
|
a z tą eutanazją to też nie wiem jak jest. moja babcia miała psa chorego na padaczkę. zapytałam się tej mojej przyjaciółki (przyszły wet.)czy można go uśpić bo naprawdę miał napady okropne. Ona powiedziała że teoretycznie żaden wet go nie uśpi bo można to leczyć....ale to chyba trzeba mieć powołanie jak w każdym innym zawodzie...ja bym przygarnęła każdego brzydala wałęsającego się po ziemi, skrzywdzonego przez człowieka. a znajomego weta powinnaś wycałować w imieniu każdego miłośnika pieszczochów [/u] _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiula uzależniony
Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 948 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Czw 7 Paź 2010, 13:18 Temat postu: |
|
|
Lusilla napisał: | czasem ludzie decydują się zwierzaka, którego już nie chcą, uśpić. Znajomy wet mial kilka takich przypadków. Rozmawiał z wlaścicielami, po czym udawał, że bierze zwierzę na eutanazję, a tak naprawdę potem szukał mu domu.. Powody bywają różne. Wyjazd, dziecko, nowe mieszkanie.. |
taki weterynarz to widać, ze z powołania _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Czw 7 Paź 2010, 15:33 Temat postu: |
|
|
Powołanie to jedno, ale czasem wet potrafi bezceremonialnie wyciągać pieniądze z kieszeni, bo przecież można leczyć... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusilla moderator
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 6913 Skąd: inąd
|
Wysłany: Czw 7 Paź 2010, 18:58 Temat postu: |
|
|
tak niestety też bywa. Dlatego ja bardzo patrzę wetom na ręce, zadaję milion pytań i zawsze się dobrze przygotowuję do wizyt _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Czw 7 Paź 2010, 21:31 Temat postu: |
|
|
Ja mam kilku takich, których sama chętnie bym zutylizowała _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotam guru
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 3470 Skąd: :))
|
Wysłany: Czw 7 Paź 2010, 22:03 Temat postu: |
|
|
mój kochany piesek był poddany eutanazji....
mama pytałą czy napewno nic się nie da zrobić...
można było zapłacić za operację w klinice....ale z cudem graniczyłoby jego przeżycie. rak tak już zaatakował,że nie przeżyłby narkozy... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiula uzależniony
Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 948 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Pią 8 Paź 2010, 13:23 Temat postu: |
|
|
dorotam niestety czasem jest to ulga w cierpieniu takiego zwierzaka skoro operacji i tak by nie przeżył.... eh _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
czerwony kotek uzależniony
Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 567 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 20 Wrz 2012, 11:45 Temat postu: |
|
|
na facebooku widziałam okropne zdjęcie, w związku z tymi protestami po antyislamskim filmie... bezwłosy kotek przybity do krzyża; a Mahomet odciął część szaty by nie zbudzić śpiącej kotki... HIPOKRYCI!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Czw 20 Wrz 2012, 12:15 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie- u mnie w rodzinie ( chodzi o taki sobie 'wiejski " domek na obrzeżach niewielkiego miaseczka..... jest problem- babcia przygarnęła bezdomną suczkę- była dość młoda, żyje na łańcuchu- puszczana tylko na noc, ufać jej za bardzo nie można (tzn nikt inny oprócz babci i dziadka do niej nie podchodzi).
Po raz kolejny się oszczeniła- nie wiem, po jaką cholerę jednego psa zostawili. Póki był mały, było ok- głupi, tchorz, szczekał na wszystkich. Podrósł- poszedł na drugi łańcuch- od tego momentu zrobił się z niego psi psychopata- znów, tylko babcia i dziadek mogą do niego podejść, rzuca się na ludzi, gdyby urwałs ię z łańcucha najprawdopodobniej zagryzłby każdego napotkanego człowieka- najgorsze, że moja chrześnica ( 2 lata) bawi się tam, oczywiście pod opieką rodziców, ale różne rzeczy się zdarzają.
Teraz suka znów była szczenna- zostawili kolejnego pieska.
Co zrobić z tym fantem??
Psy zagrażają wszystkim, przejść przez całe podwórko nie da rady- bo tak "strategicznie" rozmieszczone są budy!!
Myśleliśmy- uśpić zastrzykiem HA Nikt nie podejdzie, bo straci rękę, a babcia oczywiście "kocha" pieski i słyszeć o czymś takim nie chce.
Wywieźć do schroniska- i znów, jak takie bydlę ( "szczeniak" niespełna roczny sięga dorosłemu mężczyźnie do pasa) zapakować do samochodu, przewieźć- utrata ręki murowana.
dziadkowie coraz starsi- niedługo 80tka, a mam wrażenie że coraz głupsi.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pralinka guru
Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 4442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20 Wrz 2012, 12:29 Temat postu: |
|
|
Zgłosić to straży dla zwierząt. Nie można trzymać psów na łańcuchu. To nie jest kochanie piesków tylko znęcanie się nad nimi! _________________ Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|