brak akceptacji w pracy

[lidka1986]

wyżywają się na was w pracy, nie akceputa, szef nie docenia.... piszcie, klnijcie..... tylko tak sobie ulżymy....
_________________

[lidka1986]

jestem od niedawna zatrudniona w biurze... jednakże czuje się źle w tym otoczeniu... dziewczyny tutaj pracyjące są ze sobą związane od lat, jexdzą razem na urlop, a ja nie mam z nimi taiego dobrego kontaktu.....
jak jest u was w pracy?
_________________

[nimfa]

a u mnie w pracy mam naprawdę zajebistą atmosferę i szef jest w porządku...żeby jeszcze więcej płacili to bym się siłą z mojej pracy nie dała wyrzucić
_________________

[lidka1986]

to masz fajnie...ja z tymi dziewczynami jakoś nie mam tematów, one znają się wiele lat i za bardzo nie dopuszczają do siebie nowych, nic poza zawodowymi sprawami... myslałam z początku że tak jest tylko ze mną ale jak przyszła stażystka to też ją tak traktuja, tylko zawodowe sprawy... a one same o prywatnych sprawach rozprawiaja.... wiesz mimo to robie swoje i mam to w d...ie ale chciałabym aby atmosfera była lepsza
_________________

[nimfa]

kurcze to faktycznie nie fajnie masz, ja pracuje w malutkiej firmie wszystkie byłyśmy zatrudniane mniej więcej w tym samym okresie więc nie ma takiego problemu, ale w poprzedniej pracy było podobnie. One tworzyły taki zamknięty krąg a ja a właściewie ja i jeszcze jedna stażstka mogłyśmy tylko z sobą pogadać bo one jakoś nie miały ochoty z nami dysktować.
_________________

[lidka1986]

ciesze się zę wiesz o co mi chodzi... ja i tak robie swoje patrząc aby jak najszybciej minąl ten czas
_________________

[nimfa]

bardzo nie lubiłam tamtej pracy i jak tylko się dało to z tamtąd ciekłam
_________________

[lidka1986]

ja też jej nie lubie, ale musze gdzies zarabiac i odkładac na remont mieszkania.... niestety:(... wypłata mała na reke mam 940 zł a z tego 200 daje na bilet autobusowy:(.... jak się uda to 600 zł uda mi się odłożyc miesiecznie...... pracując od kwietnia z tej pracy odłożyłam dopiero na drzwi lub meble do sypialni 2000zł
_________________

[nimfa]

ja bym rzekła, że raczej mizerna. Ja narzekam na swoją a mam na rękne 1600 i też remont na głowie. Okna już wyminilismy, we wrześniu będziemy centrane robić, bo remont będzie CAŁEGO domu!! sypialnią i łazienką pewnie za rok się zajmiemy.

A wracając do pracy to mi się marzy praca w szkole, ale nikt nie chce mnie zatrudnić. A Ty lidka gdzie pracujesz?
_________________

[lidka1986]

w urzędzie miasta.... to masz super wypłate, chciałabym mieć taką: wtedy nie martiłabym się o to że mało zarabiam.. od czasu do czasu biore zlecenia pisania prac.... teraz dokończe klientce jeden punkt 3 rozdziału pracy licencjackiej i napisze wstęp i zakończenie i wezme może 100 lub 150zł... gdybym miała 1600 zł to spokojnie miesiecznie mogłabym odłożyc moja miesieczna wypłate jaką mam teraz 940 zł lub 1000 zł... ech było by super:)...... nie potrzebujesz wspólpracownika
_________________