podróżowanie samolotem

[metka]

otóż to
_________________

[mapia]

Aha! ja Was dziewczyyn zle zrozumialam czyli do podrecznego bagazu male buteleczki a do duzego bagazu co chce i ile chce - nie tylko 100ml butelki

[straszna_dama]

Dokładnie tak Płyn - obojętne jaki, nie może być w ilości powyżej 100 ml. Oczywiście to wymóg kontroli przy wejściu - w sklepach na bezcłowym możesz sobie kupić np. dwa litry coli albo pięć litrów wody i zabrać je swobodnie ze sobą na pokład samolotu.
_________________

[Lusilla]

Damo, a na jakiś weekend (długi czy coś) nie oplaca Ci się leciec do lubego? Tak, żeby rozłąka była krótsza?
_________________

[straszna_dama]

Samoloty latają tylko w poniedziałki i piątki, Marek ma wolną tylko niedzielę (od poniedziałku do soboty pracuje). U nas weekend listopadowy to w Szwecji normalny dzień pracy, a płacić kilka stów za jeden wspólny dzień to zwłaszcza przed weselem niepotrzebna rozrzutność. Za to kupiłam już bilety na ferie zimowe
_________________

[rielka]

My sobie podróż odpuszczamy, po porodzie jak dzidzia podrośnie polecimy gdzieś razem , najlepiej nad cieple morze

[lorin]

Nigdy nie podróżowałam samolotem, to musi być ekscytujące doświadczenie.

[Karolina1984]

jak pierwszy raz wsdiadłam do samolotu, to przy starcie się rozpłakałam!
Myślałam, że to będzie taki kolos z filmów..... a to był smutny wypierdek, któremu się trzesły małe skrzydełka
_________________

[limone]

...
_________________

[Lusilla]

Mnie lot czeka w niedzielę. Z Hubertem To lot krajowy ale lecę pierwszy raz (tak, tak) i już mam mętlik w głowie jesli chodzi o przewożenie tych wszystkich płynów czy limity bagazowe. Muszę obmyslić jak zabrać wózek i fotelik. I czy jesli jako bagaż rejestrowany nadam gondolę (a na pokład wezmę tylko Hubcia w foteliku) to oni mi to wliczą w limit bagażu..
_________________