katechezy przedmałżeńskie

[Smużka]

Ja w takim razie takiego kursu nie miałam. Nie pamiętam nic takiego.
Za to miałam poważną pracę do napisania..
I jeszcze oddzielny przedmiot prawie cały o NPRze - "Przysposobienie do życia w rodzinie". (Uroki liceum nazaretanek )
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny

[MissIndependent]

były w niektórych liceach takie kursy i to nie tylko kiedyś. niekiedy jest wydawany na to świstek, że ukończyło się kurs przedmałżeński, ale nie zawsze (ja miałam w liceum taki kurs na lekcjach religii, ale papierka nie dostałam) i w nie każdej parafii się je uznaje.
_________________

[nunka_]

No ja liczę na to, że u nas uznają i nie będziemy musieli chodzić na jakieś dodatkowe nauki, bo w przeciwnym razie chyba ślubu nie weźmiemy, bo niestety wakacyjnych kursów nigdzie nie mogę znaleźć :/ :/

[Magda120]

Witam.
Miałam przyjemność uczestniczenia w wyjątkowych naukach przedmałżeńskich organizowanych przez Fundacje Pomoc Rodzinie (Łomianki). Oczywiście na koniec otrzymuje się zaświadczenie, takie jak w przypadku nauk w organizowanych w parafiach. Wyjątkowość kursu polega na tym, że jest on weekendowo-internetowy. Narzeczeni spotykają się z księdzem i małżeństwami prowadzącymi jednorazowo w systemie weekendowym (piątek wieczór - sobota - niedziela). Przez następne 10 tygodni wykonują zadania (po jednym zadaniu na każdy tydzień). W programie jest również możliwość odbycia trzech spotkań z doradcą życia rodzinnego oraz dodatkowych - w razie potrzeby - spotkań z księdzem. Co należy zaznaczyć, kurs ten nie opiera się wyłącznie na wykładach ale jest prowadzony także w formie pracy w parach i grupach tj. części warsztatowej. Dowiedziałam się, że następna edycja organizowana jest już 8-10.04.2011r. Zgłoszenia przyjmowane są pod adresem kursy@fpr.pl Kurs jest płatny ale jako osoba zajmująca się zawodowo tego typu sprawami gorąco polecam.
Pozdrawiam

[straszna_dama]

Poza reklamą w czym owe kursy były takie wyjątkowe? Konkretnie, bo forma wykładowa nie jest jakąś innowacją.
_________________

[arsandra]

Ja mam takie zaświadczenie z liceum, tj. dyplom ukończenia kursu czy jakoś tak, ale mój P. nie ma. Poza tym z tego, co wiem, to on i tak nie zwalnia ani mnie ani nas z odbycia nauk przedmałżeńskich. Powiedzcie mi tylko, bo tego nie pamiętam, na ilu spotkaniach trzeba być?
_________________

[straszna_dama]

To wszystko zależy od księdza lub samych prowadzących, raz będzie pięć, raz dziesięć. Osobiście poleciłabym Ci weekendowe, sobota-niedziela i wszystko odhaczone, potem tylko poradnia zostaje.
_________________

[Gwiazdka]

Polecam weekendowe nauki przedmałżeńskie- Warszawa Ursynów (Parafia Ofiarowania Pańskiego). Szybko i na temat. Wykładowcy byli otwarci na wszelkie dyskusje na tematy" trudne" dla młodych ludzi. Nauki odbyliśmy 5-6 luty, została nam jeszcze poradnia rodzinna.
_________________

[owiraptorek]

Gwiazdka dzięki za info Wysłałam maila ze zgłoszeniem, może w końcu gdzieś uda się nam zapisać
_________________

[owiraptorek]

No i lipa. Brak wolnych miejsc. Ksiadz zaprosil nas na nauki, ktore odbywaja sie w tygodniu, ale my nie mozemy, bo moj N pracuje wieczorami i tylko weekendy nam zostaja. Coraz bardziej sie stresuje tym, ze nadal nie mamy nauk
_________________