|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 14:33 Temat postu: |
|
|
pluszak napisał: | Justyna*** napisał: | Mi lekarka teraz dopiero dała skierowanie i zaznaczyła, że po 24 tygodniu mam zrobić te badanie. Trzeba przyjść na czczo, i aż do ostatniego pobrania na czczo wytrzymać. Nawet łyka wody nie wolno (specjalnie się pytałam)
Nie można nigdzie chodzić, trzeba siedzieć po gabinetem pobrań. Takie są zasady w moim szpitalu. I tam glukozę dają na miejscu. |
u mnie to samo, nawet do kibelka mi nie pozwolili, wiec bardziej o tym,że mi nedobrze myślałam, że zaraz się zesikam |
To siku też nie wolno? Przecież jak coś mam w pęcherzu to na wynik badania z krwi nie ma znaczenia czy się tego pozbędę czy nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 14:43 Temat postu: |
|
|
tu chodzi o wysiłek,choć jeśli toaleta jest blisko to raczej nie powinno być problemu żeby siknąć bez robienia kilometrów i męczenia się przy tak długim spacerku _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 15:00 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny,niby mam blisko do domu z przychodni( ale autem nie pieszo), w aucie często mnie mdli więc pewnie tam posiedzę , książkę wezmę biorę urlop na to straszne badanie
dopytam lekarza czy mogę iść w 22 tygodniu czy to na zaś to skierowanie, może na szybko policzył i dlatego mam to wypisane, spokojnie po następnej wizycie zmieściłabym się w zalecanych tygodniach
Kamilka- jak mówisz że gorsza tylko porodówka to zaczynam się bać _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 15:20 Temat postu: |
|
|
Ej, a mi "drineczek" z cytrynka smakował
Wypiłam duszkiem, bez sensacji się obyło
Ale czesto dalej w lab robią badanie na zasadzie - glukoze wypij w domu i przyjdz po 2 h... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 15:26 Temat postu: |
|
|
Rashel napisał: | Ej, a mi "drineczek" z cytrynka smakował
Wypiłam duszkiem, bez sensacji się obyło
Ale czesto dalej w lab robią badanie na zasadzie - glukoze wypij w domu i przyjdz po 2 h... |
To chyba nie jest miarodajny wynik, skoro zwykle badają poziom cukru, przed wypiciem, chwile po wypiciu, po godzinie i potem po kolejnej.... _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
lamika88 uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 920
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 16:10 Temat postu: |
|
|
No właśnie też mnie dziwi to podejście "Przyjdź za 2 godziny po wypiciu"... Przecież najpierw pobierają na czczo potem po godzinie i dopiero po dwóch więc jaki sens ma pobranie tylko po 2 h? No i trzeba zaznaczyć, że nie w każdym laboratorium pozwalają na cytrynkę... U nas szpitalu absolutnie nie ma o tym mowy, bo wypić trzeba glukozę i nic poza tym żeby wynik był jak najbardziej prawidłowy chociaż jak dla mnie o ile niby cytrynka mogłaby "zakłamać" wynik skoro cukru to w niej raczej tyle co na lekarstwo No i właśnie, u nas nigdzie nie pozwalają jechać do domu, tylko trzeba siedzieć tyłkiem w poczekalni, chociaż ja np. nie byłabym w stanie nigdzie pójść z laboratorium bo dwa razy mi się słabo zrobiło w oczekiwaniu na pobrania (nie dość, że człowiek głodny i nie wolno nic pić to jeszcze duszno i masa ludzi)... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia86 gaduła
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 433 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 1 Gru 2014, 16:22 Temat postu: |
|
|
A mnie spotkało takie "szczęście", że muszę tą "przyjemność" powtórzyć. Na samą myśl, że mam to jeszcze raz wypić jest mi źle. A wszystko przez to, że wynik wyszedł blisko granicy normy. :/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pluszak guru
Dołączył: 09 Lis 2011 Posty: 2162 Skąd: TRN
|
Wysłany: Wto 2 Gru 2014, 8:09 Temat postu: |
|
|
no nie mogłam iśc do kibelka, na tym samym piętrze był, więc nie wiem czemu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Wto 2 Gru 2014, 9:57 Temat postu: |
|
|
Mnie pobierali przed wypiciem i 2 godziny po. To chyba zalezy czy to jest ta 50 czy 75. I tez nie moglam z przychodni wyjsc, bo podobno roznie sie reaguje, zdarzaja sie nawet omdlenia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Wto 2 Gru 2014, 12:09 Temat postu: |
|
|
Kibelek jest jakieś dziesięć metrów od gabinetu pobrań. To skoczę siusiu przed badaniem, tak na wszelki wypadek. Jak pić nic nie można, to może jakoś wytrwam.
Zdaje się, że zalecają czasem na te badanie zabrać osobę towarzyszącą. Ja ostatnio mam niestety tak, że z tego gorąca w przychodniach, przy pobraniach robi mi się lekko słabo, bo nie zrywam się od razu tylko siedzę i uciskam ten wacik. A zaprawiona w bojach jestem, bo kłuję się po 2-3 razy na miesiąc, a i miewałam okresy, że po parę razy na tydzień. Więc ja zabieram obstawę |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|