|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anioleczek bywalec
Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: Polska.
|
Wysłany: Wto 13 Wrz 2011, 18:16 Temat postu: |
|
|
Moja mama gdy się urodziłam siedziała ze mną na macierzyńskim, później wróciła do pracy a ja często zostawałam z dziadkami. Na szczęście nie było jej zaledwie 5-6 h w ciągu dnia, także mama była ze mną praktycznie cały czas, poświęcała mi każdą wolną chwilę, często też zabierała mnie ze sobą do pracy:) I bardzo się z tego powodu cieszę
Ja sama jak zostanę mamą, chcę siedzieć z dzieckiem przynajmniej te 3 latka, najlepiej byłoby do czasu pójścia do szkoły, żeby nie przegapić niczego ważnego z życia mojego dzieciątka. A już w ogóle marzy mi się praca w domu, ale jak będzie to czas pokaże |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 13 Wrz 2011, 22:21 Temat postu: |
|
|
Anioleczek napisał: |
Ja sama jak zostanę mamą, chcę siedzieć z dzieckiem przynajmniej te 3 latka, najlepiej byłoby do czasu pójścia do szkoły, żeby nie przegapić niczego ważnego z życia mojego dzieciątka. A już w ogóle marzy mi się praca w domu, ale jak będzie to czas pokaże |
Pewnie każda z nas o tym marzy żeby siedzieć z dzieckiem w domu , ale nie każda może sobie na to pozwolić choćby z powodów finansowych lub z powodu studiów.
Ja pracuje a mała siedzi z tatą lub z dziadkami na zmiane , ale jak mam wolne to wtedy ten dzień jest tylko dla niej, nic innego się nie liczy . _________________
Ostatnio zmieniony przez myszka426 dnia Czw 3 Lis 2011, 22:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
aniak kandydat
Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 94
|
Wysłany: Czw 3 Lis 2011, 19:13 Temat postu: |
|
|
Czy naprawdę z przyjściem dziecka na świat wszystko się zmienia? Ja dziecka nie mam i na razie trudno mi sobie wyobrazić, że miałabym zrezygnować z pracy np. na pół roku. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 3 Lis 2011, 22:52 Temat postu: |
|
|
aniak nie koniecznie ty musisz być w domu jeśli twój połówek będzie chciał on może iść na tacierzyński a ty możesz pracować jeśli tak wolicie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pią 4 Lis 2011, 13:49 Temat postu: |
|
|
Będąc zaraz po porodzie będziesz się czuła dosyć kiepsko, potem znowu wprawienie przy zajmowaniu się dzieckiem wymaga czasu,a później boisz się zostawić dziecko samo,bo sobie przecież nie poradzą bliscy... No i ten urlop macierzyński wcale nie jest taki długi jakby się mogło wydawać,bo zlatuje w momencie. Ja od 26 powinnam wracać do pracy,ale jeszcze pisałam pismo o przedłużenie urlopu o te dwa tygodnie i potem od nowa tyramy ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 4 Lis 2011, 14:41 Temat postu: |
|
|
tak szybko to zleciało? A kto z małą zostanie, oddajecie ją do żłobka czy babcia pomoże? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pią 4 Lis 2011, 21:09 Temat postu: |
|
|
No niestety tak szybko :/ Wiesz co pracuję w firmie brata mojego męża,więc mam pracę w domu,czasem trochę poza domem przebywam,ale w tym czasie dzieckiem będzie się zajmować teściowa. Z tym,że planuję gdzieś koło lutego/marca rozglądnąć się za pracą w aptece,żeby mój tytuł technika nie przepadł,więc jak mi się uda to będzie mnie czekała taka faktyczna rozłąka z Wiktorią na kilka godzin,jak na razie ciężko mi sobie to wyobrazić,ale będę musiała zagryźć zęby i działać. Jak się nie uda w aptece to i tak muszę znaleźć pracę dodatkową,bo chcemy coś działać w kierunku budowy, kredyt hipoteczny (może nie w tym roku,ale w przyszłym),więc dodatkowe pieniądze są bardzo potrzebne, musimy trochę jeszcze odłożyć,żeby mieć jak wystartować. Koszmar :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 4 Lis 2011, 21:16 Temat postu: |
|
|
dacie radę , początki są zawsze najgorsze, myślę że się jakoś ułoży , uda Ci się to pogodzić i będzie ok _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
blondyna142 guru
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 2559
|
Wysłany: Sro 9 Lis 2011, 11:42 Temat postu: |
|
|
napewno dasz radę, pamiętaj, że ci ta godzina przysługuje na karmienie przez 3 lata.
ja właściwie też muszę wrócić zaraz po macierzyńskim i oddać "małego" do żłobka ... alee mam pewne fory w żłobku więc jestem spokojna. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro 9 Lis 2011, 11:54 Temat postu: |
|
|
ta dziś właśnie rozmawiałam z moją koleżanką. Ma córeczkę chyba pół roczną czy coś koło tego. Wróciła do pracy , oddała córeczkę do żłobka , bo miała znajomości! Po dwóch tygodniach poszła na wychowawczy , ale nie zabrała dziecka ze żłobka , nadal zawozi ją .
Dla mnie to jest chore , rozumiem może ją stać na to by nie pracować. Ale nie o to chodzi , to miejsce które zajmuje jej dziecko mogła by wykorzystać inna osoba która naprawdę zmuszona jest pracować i nie ma dziadków którzy pomogą. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|