Trądzik?

[penelope]

Kochan, niestety są stany, kiedy żadne babcine sposoby nie pomagają. U mnie trądzik jest kwestią hormonalną. A że nie powinnam brać pigułek, zresztą teraz nie chcę, to tego nie wyleczę, mogę jedynie złagodzić.
_________________

[straszna_dama]

Okres dojrzewania to też problem hormonalny Ja tylko polecam, bo znam skuteczność, Ty zrobisz i tak ja będziesz chciała
_________________

[Lusilla]

[penelope]

Ale ja już okres dojrzewania mam dawno za sobą
_________________

[straszna_dama]

Ale ja nie o okresie, tylko hormonach

Lusilla, zmywa się to w końcu, po jakiś 20-30 minutach Nie wiem cóż za działanie ma, ale skuteczne więc dzielę się pomysłem
_________________

[Klodi87]

A ja Wam polecam mikrodermabrazja ( ten zabieg kosmetyczny wykonuje się w jesieni kiedy już słońca nie ma ponieważ polega on na usunięciu, ścieraniu warstw martwego naskórka za pomocą specjalnego urządzenia wyposażonego w głowice ścierające, które pokryte są kryształkami naturalnego diamentu. Zabieg dobry na małe blizny, zmarszczki, oraz trądzik również ujędrnia i ogólnie odmładza) ja jestem bardzo zadowolona bo moja skóra jest gładziutka jak pupcia niemowlaka trądziku coraz mniej. A zapomniałam dodać trzeba wykonać 6 takich zabiegów najlepszy efekt oczywiście dobrze by było 2 razy w miesiącu ale ja robię raz i też są super efekty a po tych 6 zabiegach żeby efekt nadal był to polecam peeling kawitacyjny.
_________________

[kasiula]

[Kathleen]

Ja kiedyś też miałam straszne problemy z trądzikiem... Na twarzy... Stosowałam różne maści, nieraz dostałam alergii na nie, chodziłam do dermatologa i nic to nie dało Trądzik sam zniknął wraz z końcem okresu dojrzewania. Wiadomo, czasami mi coś wyskoczy jeszcze, ale jakiś pojedynczy pryszcz... I tego się właśnie boję. Że mi coś takiego w dniu ślubu wyskoczy... I co wtedy?

[Vella]

[Kathleen]

Malować mnie będzie koleżanka - nie chcę tapety na twarzy