Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 21:13 Temat postu: nagość, moda i nasza kultura |
|
|
Słuchajcie Dziewczynki
Wiem, że mamy tu na forum grono mądrych babeczek, które nie obawiają się zabierać głosu i lubią wypowiadać się na tematy wszelakie
Potrzebuję Waszej pomocy. A konkretnie Waszych opinii, przemyśleń na pewien temat.
Otóż, moje drogie.
Jak, Waszym zdaniem, nasza polska kultura wpływa na postrzeganie przez nas nagości w magazynach mody? Czy gdyby pojawiło się polskie wydanie Vogue'a, oglądałybyście zdjęcia modelek, czasem niemalże nagich, z przyjemnością, czy jednak odsłanianie pewnych części ciała, czasem bardzo intymnych, to już dla Was za dużo?
Nie ma złych i dobrych odpowiedzi na to pytanie. Każda z nas inaczej odbiera pewne aspekty kultury/nagości/mody, a każde Wasze zdanie będzie dla mnie na miarę złota
Jeśli któraś z Was ma obawy lub wstydzi się wyrazić swoją opinię na ten temat tutaj, piszcie śmiało na priv. Treść wiadomości pozostanie tylko między nami, to oczywiste
dla przykładu, pokazuję Wam dwa zdjęcia, na których możecie opierać swoje opinie:
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 21:37 Temat postu: |
|
|
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony, kurcze, nie mam problemu z nagoscią w magazynach, polnagich modelkach itp.. Z drugiej - nie wiem czy nie czulabym sie nieswojo gdyby przyszla mi chec na poczytanie gazetki w autobusie, poczekalni u dentysty a tam a to cucyszek, a to pepuszek i troche rozerotyzowane pozy, wydete usta etc.. I ktos z osob siedzanych obok mnie zerknalby co czytam
W prywacie chetnie poczytuje czy to Cosmo czy inne tego typu gazetki i artykuly o kobiecych potrzebach seksualnych oraz 100 sposobow na udany orgazm mnie nie peszą. Ale na miescie, w kawiarni bym sobie chyba odpuscila. Malo ze mnie feministyczna kobitka.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 21:43 Temat postu: |
|
|
Liziii, i to mnie zastanawia.
Polska podobno staje się coraz bardziej otwartym, tolerancyjnym krajem, gzie temat nagości generalnie przestaje być tematem tabu. A jednak, jak sama napisałaś, oglądanie tego typu gazet (mimo, że są o modzie i daleko im do wulgarności) opatrzonych nagimi modelkami, jest krępujące przy innych nam obcych osobach.
Podczas gdy we Francji, czy nawet tu u mnie, nie jest to żaden problem
Co ma wpływ na to?
Religia? Wychowanie? Nasza polska mentalność? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:01 Temat postu: |
|
|
Na pewno wszystko po trochu - kultura, wychowanie i mentalność. Francja od wieków uchodziła za kraj "bardziej swobodny " w postrzeganiu aspektów seksualności, u nas nie. Owszem, można zaobserwować pewne zachłyśnięcie się kulturą i obyczajowością zachodu, zwłaszcza po roku '89, ale nadal jesteśmy bardziej wschodni niż zachodni (zresztą za wschodnią granicą to "zachłyśnięcie się" niczym nie różni się od naszego).
Ja osobiście, choć nie peszona nagością, nie jestem zwolenniczką kultu ciała. Nie mam tu na myśli wyłącznie kolorowych magazynów, ale raczej ich ewentualnego odzwierciedlenia na polskich ulicach, w parkach, na plażach. Mnie rażą niezbyt interesujące, a obnażone części kobiecego albo męskiego ciała. Wyphotoshopowane modelki z okładek kolorowych czasopism to nie przeciętna Polka paradująca z brzuchem na wierzchu, pomimo kilkukilogramowej nadwagi. Albo gimnazjalistki, które myślą, że im więcej pokażą, tym będą bardziej atrakcyjne, a miast tego wywołują obrzydzenie czy zmieszanie.
Czy nam się to podoba, czy nie, daleko nam jeszcze do tego zachodu, przez duże "Z" i myślę sobie, ze jeszcze dużo czasu upłynie zanim się z nim zrównamy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
deina guru
Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 2045 Skąd: Warszawa/Zatory
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:02 Temat postu: |
|
|
Mnie - osobiście - nagie ciało nie drażni, nie niesmaczy, nie czuję też zażenowania, trzymając podobne pismo w ręku w miejscu publicznym.
Jednocześnie jednak uważam, że sięga się po takie rozwiązanie zbyt często i bez potrzeby, na zasadzie - nagie ciało, to na pewno ktoś zwróci uwagę. Przeobraża się to w sztukę dla sztuki. Co z tego, że ładna, wysmakowana, przemyślana fotografia z gołym cyckiem, skoro służy po równi do reklamy jogurtu, wernisażu, wanny z hydromasażem i warsztatów ekologicznych? _________________ And you who seek to know Me, know that the seeking and yearning will avail you not, unless you know the mystery: for if that which you seek, you find not within yourself, you will never find it without. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:11 Temat postu: |
|
|
Vogue jest specjalistą w pięknych, subtelnych sesjach nagości. Ale gołe ciało będzie zawsze miało podtekst erotyczny, a dla mnie erotyka=intymność. Podobnie jak u Liziii nie jest to dla mnie żaden temat tabu, ale jest to właśnie na tyle intymna sprawa, że w obecności obcych krępująca. Cieszę się, że nasze społeczeństwo jest wciąż lekko pruderyjne. O ile nagość pięknych i wyphotoshopowanych modelek jest wręcz artystyczna, o tyle oglądanie wyuzdanej nagości w większości magazynów dla panów, albo puszysta, starsza pani na zagranicznej plaży w "stroju Ewy" to zwyczajnie niesmaczne widoki. Cieszę się, że u nas nie jestem na nie narażona.
A z czego wynika ta polska pruderia? Może to wynik "żelaznej kurtyny"? Wiele zagranicznych mód dotarło do nas z dużym opóźnieniem... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:15 Temat postu: |
|
|
Metko próbuje jakoś ładnie okiełznać swoje myśli
Moim skromnym zdaniem duży wpływ ma nasza mentalność i wychowanie. W krajach śródziemnomorskich jest kult ciała, tam nikt nie wstydzi sie pokazać swojego piekna. My tego nie potrafimy i śmiem postawić tezę, że nigdy nie bedziemy potrafić, bo w nas to zawsze będzie wyuczone.
Inną rzecza jest sposób ukazywania nagości, która mozna przeciez pokazać w sposób niezwykle piękny. Problem - czy ktos to doceni
Cytat: | Czy gdyby pojawiło się polskie wydanie Vogue'a, oglądałybyście zdjęcia modelek, czasem niemalże nagich, z przyjemnością, czy jednak odsłanianie pewnych części ciała, czasem bardzo intymnych, to już dla Was za dużo? |
Metko, myślę że czasem obejrzałabym z przyjemnościa, ale w zaciszu mojego domowego ogniska Nie chcialabym dzielić sie wtedy moimi wrażeniami z osobami postronnymi. W wielu sprawach jestem tradycjonalistką. I czasem mam wrażenie, że granice pomiędzy sztuka i pieknem a zwykłym obnażaniem się sa przekraczane. Poza tym, mam wtedy jakieś takie dziwne wrażenie, że te osoby są zwyczajnie wykorzystywane (nawet jeśli sa to światowej sławy modelki).
Mam również wrażenie, że będąc w oddaleniu od naszego kraju przeceniasz nieco i patrzysz w sposób rózowy na nas . Nie zauważylam wzrostu tolerancji (może w większych skupiskach miejskich - tak) ani otwartości na inność No, ale ja to mówię z perspektywy mieszkańca małej miejscowości Których w naszej Polsce jest jednak wciąż większość |
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:20 Temat postu: |
|
|
zdjęcie mi usunęli, a przecież to okładka magazynu modowego była, w dodatku nie byle jakiego. Doskonały przykład na to, jak traktowana jest nagość na zdjęciach np. w Internecie
damo, przeprowadzałam wywiad ze znajomą mi Rosjanką i opowiadała mi trochę, jak to u nich wygląda. Jej mama odwraca wzrok od wystaw, na których widać np. Vogue'a z modelką pokazująca biust mimo, że ma na sobie bluzkę znanego projektanta, ale jest w jakimś stopniu prześwitująca. I chociaż zawsze wydawało mi się, że nasi sąsiedzi ze wschodu są jeszcze bardziej restrykcyjni pod tym względem, magazyny mody sprowadzane z zachodu są po prostu tłumaczone na rosyjski bez zmian w samych zdjęciach.
Natomiast moja znajoma, odkąd mieszka tu gdzie ja, jest już absolutnie otwarta na nagość, nie razi jej okładka ani sesja zdjęciowa naszej Anji Rubik, która pokazuje biust z wężem na szyi, ale jednocześnie ma na sobie naszyjnik takiego i takiego projektanta. Zastrzegła jednak, że nie życzyłaby sobie billboardów na ulicy z takowym zdjęciem. Co jest w sumie zrozumiałe nawet dla mnie
deina, nagość w reklamach jogurtów czy warsztatów ekologicznych to inny aspekt nagości wykorzystywanej w mediach i jeszcze inny wątek takiej dyskusji
ja mam na myśli bardziej magazyny mody i prezentowanie ubrań na modelkach, na zdjęciach robionych przez profesjonalistów
np. moja znajoma Malejka powiedziała mi w wywiadzie, że pokazywanie nagości w modzie, nawet jeśli ma się na sobie ubrania, to niepotrzebny aspekt tej części świata mody _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
deina guru
Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 2045 Skąd: Warszawa/Zatory
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:30 Temat postu: |
|
|
Metka, tylko - nadal mówię z mojej osobistej perspektywy:) Jedno na swój sposób wpływa na drugie. Zalew nagości niezależnie od kontekstu otępia. Za dużo jej wokół, bym mogła faktycznie zastanawiać się nad artyzmem zdjęć modelek, zachwycać się aktem jako sztuką. Obojętnieje mi to. I jak tak głębiej wglądam w siebie, to chyba właśnie to mnie drażni. Powszechność zjawiska, która stopniowo zaczyna odbierać wyeksponowanemu - nawet w artystyczny, elegancki sposób - ciału ludzkiemu znamiona sztuki. W tym dostrzegam element drażniący (a nawet na swój sposób gorszący:) nie zaś w nagości jako takiej. _________________ And you who seek to know Me, know that the seeking and yearning will avail you not, unless you know the mystery: for if that which you seek, you find not within yourself, you will never find it without. |
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 24 Kwi 2010, 22:36 Temat postu: |
|
|
Juliette napisał: | O ile nagość pięknych i wyphotoshopowanych modelek jest wręcz artystyczna, o tyle oglądanie wyuzdanej nagości w większości magazynów dla panów, albo puszysta, starsza pani na zagranicznej plaży w "stroju Ewy" to zwyczajnie niesmaczne widoki. Cieszę się, że u nas nie jestem na nie narażona.. |
Nie, nie. Mam tu na myśli tylko i wyłączenie magazyny mody, żadne gazety i czasopisma erotyczne czy pornograficzne
Muszę Cię zatem uprzedzić, jeśli kiedykolwiek będziesz chciała wybrać się na szkockie plaże. Wielkość i kształt ciała nie ma tu znaczenia, jeśli jest ciepło i można skorzystać z plaży Nawet dla mnie jest to niesmaczne i wręcz odrzucające. Zatem rozumiem Twoje zdanie całkowicie
ewqa, coś w tym jest, że będąc daleko od "swojego", obraz domu maluje się w bardziej różowych barwach. Jest jednak jeszcze druga strona tego medalu - spoglądam na to, co sie dzieje, z niemałego dystansu, ponieważ nie dotyka mnie to wszystko na co dzień, bezpośrednio.
Czytam gazety, czasopisma, słucham wypowiedzi. Ludzie wyjeżdżają, poznają nowych znajomych, inne kultury, oczy stają się szeroko otwarte i skierowane w każdą stronę, by jak najwięcej uchwycić, poznać, zapamiętać. Nagle to, co do tej pory wydawało Ci się nie przyjęcia, staje się czymś innym. Nie twierdze, że zmienia się swoje stanowisko całkowicie i do końca, ale podchodzisz do pewnych spraw bardziej na dystans, z przymrużeniem oka. Zwyczajnie stajesz się bardziej tolerancyjna
Nie wiem, jaka byłabym, gdybym pozostała w Polsce i nie poznała tylu ludzi z tylu stron świata. Być może moje zdanie na temat seksu, nagości byłoby inne. Nie wiem. Ale widzę zachodzące we mnie zmiany i tak samo dostrzegam zmiany w znajomych, i nie tylko, w Polsce
i masz rację - pewne granice, pomiędzy sztuką i pięknem a obnażaniem się, są przekraczane. Ale kto ponosi za to winę - fotograf i moda/modelka czy czytelnicy, którzy wyznaczają to, co jest chętnie czytane i oglądane? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |