Ostrzegam przed DJ MAKO - Bydgoszcz

[stokrotkaa82]

Co Ci mogę powiedzieć, byłam na lepszych weselach, niż moje. Mi się moje pod względem muzycznym nie podobało. Nikt z gości nie pochwalił dj. Jedzenie , lokal, kościół chwalili, DJ'a Mako niesety nie. Nawet koleżanka rówieśniczka zapytała się po weselu czy jakbym miała jeszcze raz robić wesele, czy wybrałabym Dj MAKO...........ja oczywiście powiedziałam, że dj tak, ale nie dj MAKO
Zastosuj co radzę i będziesz mieć o niebo lepszą zabawę. Wymagaj i miej na piśmie, to może się dostosuje.
Głowa do góry, czytaj na forach i znajdź cos dla siebie z zabaw i utworów.

popr.pisownię/mod/
_________________

[dziubek86]

A dj mako wykonał u Ciebie w kościele "Ave Maria"?

Jestem ciekawa jak mu to wyszło?

[stokrotkaa82]

Nie, nie śpiewał u nas na ślubie w kościele. Ale śpiewanie to JEDYNE na czym się zna i mu wychodzi. Oceniam po "sto lat" które mu wyszło .
_________________

[Pablo&Aga]

Niektórzy organiści też również bardzo ładnie śpiewają.
_________________

[stokrotkaa82]

Krytyka podnosi poprzeczkę
_________________

[ewka1978]

Sorki ale DJ MAKO to nie DJ (bez urazy) tylko prezenter muzyczny jak człowieka z laptopem można nazwać DJ'em. Miałam przyjemność bawić się na weselu zarówno prowadzonym przez DJ Mako, jak i w ostatnią sobotę u znajomych w Kumerówce w Bydgoszczy gdzie było dwóch młodych panów tworzyli calkiem niezły duet to byli DJ'e z prawdziwego zdarzenia. Muzyka była grana z płyt a nie z laptopa, co więcej grali też z płyt winylowych, mieli gramofony, gościom bardzo podobalo się prowadzenie przez nich imprezy weselnej. Chłopaki znali się na rzeczy wiedzieli "co z czym się je" muzyka była dla każdego, a ABBA czy BONY M z czarnej płyty robiło naprawdę duże wrażenie.
Tak więc reasumujac hmmm MAKO plusy: biesiada przy stolach, minusy: laptop i cała reszta.
Na przydomek DJ trzeba sobie zasłużyć

popr.pisownię/mod/

[adamus8_78]

O DJ MAKO słów kilka. Uważamy że spisał się na medal. Bardzo otwarty na propozycje, co ważne realizujący je. Nie mieliśmy zastrzeżeń. Muzykę grał z naszej listy, dodał kilka utworów "od siebie" ale trafił w klimat. Bezzwłocznie grał utwory z dedykacjami, a było tego naprawdę sporo. Do tego rekwizyty : peruki, gitary itp. Goście bawili się super i do dzisiaj wspominają nasze wesele. Zabawy oczepinowe oryginalne i przeprowadzone sprawnie. Byłem już na wielu weselach i uważam że Maciej może konkurować z najlepszymi. Ważnym był fakt, że poświęcił nam dużo czasu przed weselem. Spotykaliśmy się kilka razy i szczegóły omawialiśmy naprawdę dokładnie. Wydaje mi się że po prostu DJ - owi trzeba przedstawić swoją wizję, on nie zrobi wszystkiego za nas. To my wiemy jak bawi się nasza rodzina, jakiej słucha muzyki itp. DJ ma to wszystko zebrać i stworzyć dobry produkt, musi tylko wiedzieć z czego. A wpadki mogą zdarzyć się nawet najlepszym. Byłem na weselu gdzie czołowy DJ ( mniejsza o personalia ) zagrał utwór Brodki opowiadający o tym że ślub miał być, ale się nie odbył, na wesele jak znalazł

[mike]

Razem z żoną również chcieliśmy przestrzec przed "dj'em-wodzirejem" Mako (za którego się uważa). Jeśli wodzirejem można nazwać kogoś, kto przez całe wesele nie robi nic, prócz namiętnego operowania komórką wysyjąc smsy tudzież grając w węża, DJ MAKO jest nim na pewno. Wybierając DJ'a zasugerowaliśmy się "reklamówka", którą nam przedstawił, a na niej prawdopodobnie jego najlepsze poprowadzone wesele. Rzeczywistość była niestety inna. DJ MAKO nie robił nic. Poza rozdaniem kapeluszy, nie ruszał się w ogóle zza swojej "konsolety". Próbowałem tłumaczyć sobie, że może przejadł się podczas robienia bardzo długich przerw, a może dzień wcześniej pochował chomika. Tego się nie dowiemy. Pomocnik DJ'a, który rzekomo był mu potrzebny do prowadzenia wesela, domniemam, że miał dnia następnego jakiś egzamin, bowiem całe wesele studiował jakąś książkę i trzymał nos w laptopie. Może stwierdził, że goście bardzo dobrze się bawią i postanowił dodać paru znajomych na 'n-k'.Panowie nie wywiązali się ze swojej roli kompletnie. Do planujących wesele: dobrze przejrzyjcie różne fora, aby zapoznać się z opinią o danym DJ'u tudzież orkiestrze. Nie sugerujcie się reklamówką, którą Wam pokazują lub czytając referencje na ich własnej stronie. DJ MAKO owe opinie pisał sobie chyba sam pod różnymi nickami, albo poprosił ciocię Kryśkę lub wujka Zbyszka o napisanie tych bzdur. Pozdrawiam wszystkich rezygnujących z DJ'a MAKO.

[Yenna]

A ja tak czytam i się zastanawiam na ile wiarygodne są posty osób, które rejestrują się, żeby umieścić tylko jedną wypowiedź na forum...
_________________
04.06.2011

[Vella]