Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSmANKA początkujący
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 21:25 Temat postu: Bardzo luźno podchodząca do tematu Ania:) |
|
|
Witam wszystkich forumowiczów!
Wychodzę za mąż 14 sierpnia. Prócz daty ślubu nie mam jeszcze NIC!
I jestem jakaś dziwnie spokojna
Jutro jadę obejrzeć dwa potencjalne miejsca na imprezę weselną. Teraz widzę że co nagle to po diable i że głupi ma zawsze szczęście
Miałam wydawałoby się pewne miejsce w lokalu mojej koleżanki, ale jak się okazało ze znajomymi lepiej interesów nie robić. Tydzień temu wszystkie nasze wcześniejsze ustalenia nie były już tak kolorowe, więc postanowiliśmy szukać czegoś innego
Dzwoniąc do domów weselnych i pytając się czy mają wolne terminy w sierpniu w odpowiedzi słyszałam "rozumiem, że chodzi Pani o 2011?!"
I tak wczoraj znalazłam dwa prześwietne lokale, wolne 14 sierpnia Takie na które wcześniej nie wpadłam
Tak to w skrócie o moja przyszło ślubna historia wygląda
Zawsze wszyscy mi mówili, że jestem w czepku urodzona. Teraz zaczynam w to wierzyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 21:48 Temat postu: |
|
|
Cześć
Proszę, jesteś przykładem na to, że wszystko zawsze można zrobić i załatwić, trzeba tylko chcieć. Ja co prawda jeszcze ponad rok do ślubu, ale wzięłam się za załatwianie wszystkiego już teraz nie tylko ze względu na spokój wewnętrzny i czyste sumienie, ale przede wszystkim dlatego, że to bardzo przyjemne
Witaj na forum _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
BOSmANKA początkujący
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 21:59 Temat postu: |
|
|
Ja to chyba lubię tę adrenalinkę "czy się uda czy nie uda" bo zawsze wszystko na ostatnią chwilę robię
My już raz podchodziliśmy do ślubu 3 lata temu i fakt że zaczęliśmy załatwiać wszystko rok wcześniej, była sala, dorożka, orkiestra... Wszystko cieszyło
Jednak na 4 miesiące przed datą ślubu zmarł mój tatuś i wszystko chciałam poodkręcać. Teraz jest drugie podejście i dlatego też pewnie już nie to samo.
Wszystkim dużo dobrego życzę |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 22:02 Temat postu: |
|
|
Bardzo współczuję
Jestem pewna, że wszystko się uda, a jeszcze dobra adrenalinka nie jest zła _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 22:56 Temat postu: |
|
|
ależ wszystko się uda jestem przekonana Jak przyjdzie co do czego to my mamy plan załatwić wszystko od A do Z w 3 miesiące I wcale ale to wcale się nie boję.... tylko ekscytuję tą myslą |
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatus uzależniony
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 681 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 23:22 Temat postu: |
|
|
Witaj na forum
Na pewno Wam się uda wszystko pozałatwiać, grunt to pozytywne myślenie w końcu do wesela zostały Wam ponad 4 miesiące _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula8910 bywalec
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 211 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Pon 22 Mar 2010, 7:56 Temat postu: |
|
|
witamy trzymamy kciuki _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga.g uzależniony
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 637 Skąd: Rzeszów / Uk'a
|
Wysłany: Pon 22 Mar 2010, 9:29 Temat postu: |
|
|
Witaj
bądź dobrej myśli _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
..::Nati::.. maniak
Dołączył: 03 Mar 2010 Posty: 1030
|
Wysłany: Pon 22 Mar 2010, 10:04 Temat postu: |
|
|
Witam
Podziwiam optymizm bardzo dobrze robisz,ludzie sami się nakręcają rezerwacjami dwa lata do przodu,przeciez przez tak długi czas nawet nie wiadomo co się wydarzy.
Zycze Powodzenia!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady_S. guru
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pon 22 Mar 2010, 10:53 Temat postu: |
|
|
Niektóre pary spodziewające się dziecka potrafią załatwić wszystko w miesiąc więc Wam na pewno się uda 3mam kciuki I witaj na forum |
|
Powrót do góry |
|
|
|