Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 21:48 Temat postu: |
|
|
no właśnie, tak się zastanawiam, co bym zrobiła w takich okolicznościach jak dzis. Bo to tragedia na skalę światową.... ale z drugiej strony to nie da się tego przewidziec więc chyba tylko minuta ciszy a potem bym zawalczyła o to, żeby slub i wesele przebiegały normalnie. Jest żałoba narodowa, straciliśmy wiele znaczących osób, ale ślub jest też ważnym wydarzeniem, jedynym.... nie ma mowy, żeby go odwoływała.... |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 22:20 Temat postu: |
|
|
To chyba nie od nas zależy, ale od samych gości. Jak ludzie nie będą chcieli, nie będą się bawić, to nie ich uroczystość i niestety mogą być bardziej "egoistyczni", niż byśmy sobie tego życzyli. Nawet stanie na rzęsach pewnie niewiele by tutaj pomogło i pretensji do nikogo mieć nie wolno.
Już tu gdzieś wspominałam. Moja kuzynka miała akurat wesele jak zmarł Papież. Jak przyszła informacja, nikt już nie chciał tańczyć, po 24:00 ludzie się rozeszli. Tak samoistnie, nikt przecież tego nie planował... Dziś pewnie w wielu miejscach może być podobnie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 22:26 Temat postu: |
|
|
jakby na to nie spojrzeć, to straszny 'pech' trafić na takie wydarzenie w dniu własnego ślubu. Niby by się chciało, żeby wszystko przebiegało normalnie i radośnie, ale nie można też przejść obojętnie wobec takich okoliczności. I tak jak piszesz, Damo, trudno wymagać od gości dobrego humoru .... nawet jak mają szczere chęci. Dramat |
|
Powrót do góry |
|
|
dorotam guru
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 3470 Skąd: :))
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 22:29 Temat postu: |
|
|
ja mam jednak nadzieję,że dziewczyny ślubujące dziś i ich męzowie będą mogli się cieszyć tym radosnym dniem...
ale się im trafiło _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 22:31 Temat postu: |
|
|
Ano, co zrobić Mój M. opowiadał mi kiedyś, że na weselu zmarł ojciec panny młodej, nadmiar alkoholu, wrażeń i serducho nie wytrzymało. Nie zbadane są wyroki boskie i co komu pisane, nawet w tak szczególnych dniach. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 23:13 Temat postu: |
|
|
nie wyobrażam sobie siebie samej w takim dniu. ani gości, którzy mają prawo odmówić zabawy jako takiej, a jedynie poprosić o obiad czy kolację przy cichej muzyce. starać się bawić i cieszyć mimo wszystko, czy uszanować całkowicie tak wielką tragedię i poprzestać na minimalizmie?
z jednej strony tak ogromna radość w takim dniu, a z drugiej... cały dzień mam dziś łzy w oczach. jak to ja.
nie wiem. nie wiem, co bym zrobiła... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotam guru
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 3470 Skąd: :))
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 23:18 Temat postu: |
|
|
pewnie niedługo Agnusss zda relację jak to u niej było... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 23:20 Temat postu: |
|
|
jejku, faktycznie... przecież to dziś...
o rany... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Nie 11 Kwi 2010, 22:15 Temat postu: |
|
|
tak jak już pisałam, zastanawiałam się jak to może wyglądać i jedyne co sobie wyobrażam w tych dniach to faktycznie obiad przy cichej stonowanej muzyce i chyba zalewanie robaka do upadłego No bo co zrobić z takimi ilościami wódki
Zresztą faktycznie poczekajmy na relację Agnuss bo wie to z pierwszej ręki .... miejmy nadzieję, że Jej się udało |
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Nie 11 Kwi 2010, 22:31 Temat postu: |
|
|
zlinczujcie mnie, ale o ile nie umiera nikt bliski, nikt z rodziny, to nie widzę powodu do stonowanej muzyki i "zalewania robaka" na własnym weselu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |