|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18 Mar 2010, 13:44 Temat postu: |
|
|
Moja babcia mi powiedziała że ślub ma się odbyć bez względu na to czy ona odejdzie czy nie, czy da rade przyjśc, czy juz nie bedzie na siłach. Powiedziała mi jeszcze żebym nie płakała jak ona umrze (na szczęście jeszcze żyje, ale nie wiem czy umiałabym nie płakać).
Jeżeli przed moim weselem umarła by babcia, dziadek, ciocia wujek, czy ktoś jeszcze inny (pomijając rodziców) to ślubu i wesela bym nie przekładała- a na weselu uczciłabym pamięć tej osoby minutą ciszy, powiedziała że mimo iż nie może tu z nami być, to pamiętamy o niej i bardzo ją kochamy.
Poza tym wszystko zależy też od tego ile czasu minęło od śmierci- jeżeli stało się to na kilka dni, tygodni przed ślubem, rany sa bardzo świerze, i ciężko się bawić, ale jeżeli od śmierci minęło już kilka miesięcy, to myśle że już większość osob pogodziła się z myśla utraty tej bliskiej osoby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia_20 kandydat
Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 33
|
Wysłany: Sro 7 Kwi 2010, 23:42 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, mimo żałoby wesele powinno się odbyć... Śmierci się nie planuje, a ślub, wesele tak i w tych czasach z dużym wyprzedzeniem... I tak jak wyżej, na pewno pamiętałabym o tej osobie, czy właśnie minutą ciszy albo poprosiłabym orkiestrę o jej ulubioną piosenkę... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8 Kwi 2010, 7:57 Temat postu: |
|
|
Ja nie muszę pisać hipotetycznie, gdyż niestety musieliśmy podjąć taką decyzję...odwołać czy też nie...
w Lutym zmarł dziadziuś mojego P. Wspaniały człowiek, kochany przez wszystkich.. Tak nagle...
Nawet teraz jest mi o tym ciężko pisać..
Na łożu śmierci prosił, że byśmy w żadnym wypadku nie odwoływali wesela !
Kochany !
Dziadek był bardzo postępowy. Nie taki "zwapniały" jak to starsi ludzie potrafią.. Szedł z duchem czasu: interesowały go komputery, znał wszelkie nowinki dot. odkryć naukowych,motoryzacji..kupił sobie 4 lata temu nowe auto, jeździł nim pomimo wieku 80 lat...
To był ciężki moment i cios dla całej rodziny..
Wesele będzie, tak jak chciał dziadek
Podczas modlitwy wiernych na ślubie pomodlimy się w szczególności za niego:
"Panie Boże, okaż miłosierdzie zmarłym, a szczególnie Dziadkowi Tadeuszowi oraz najbliższym z naszych rodzin- przyjmij ich do wiecznej chwały w Niebie. Ciebie prosimy..."
Myślę, że i tak będzie wtedy z nami _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola40sz Gość
|
Wysłany: Czw 8 Kwi 2010, 10:21 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Dobrze że dziadek taki był i dał Wam"przyzwolenie" Pewnie tak jest o wiele latwiej ,jeżeli wiecie ,że dziadek by nie chciał ,zebyście odowływali |
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8 Kwi 2010, 11:25 Temat postu: |
|
|
Było nam łatwiej, to prawda...
..jednak smutno mi się robi jak sobie pomyślę, że dziadek mógł być na naszym ślubie i weselu - tylko przez głupią salę przełożyliśmy wszystko na 2010 r.
No ale któż mógł coś takiego przewidzieć
KONIEC. Już nie piszę o tym więcej bo nie ma sensu...
(Siedzę sama w domu, chora i mam teraz za dużo wolnego czasu do rozmyślań...lepiej zajrzę do milszych tematów na forum... ) _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola40sz Gość
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 11:03 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wielka tragedia dla całej Polski i żałoba narodowa.Siedzę i ryczę i mimo ,że to nie jest moja rodzina ciężko byłoby mi się bawić na własnym weselu. |
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 11:23 Temat postu: |
|
|
ja nie ryczę. ale jestem w szoku. i przykro myśleć, że Agnusss i kilka innych dziewczyn ślubuje w takiej atmosferze _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola40sz Gość
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 11:38 Temat postu: |
|
|
Ja strasznie przezywam takie wiadomości,mimo ,ze nie głosowałam na Prezydenta ,ani nie miałam pociągu do polityki.Jakoś przykro mimo wszystko.
Ja też im współczuje,że to się zdarzyło w takim dniu.Ja bym się już 5 razy rozmazała i miała czerwone oczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
elalala kandydat
Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 21
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 15:49 Temat postu: |
|
|
mi również jakoś przykro z powodu tej tragedii narodowej.
ciekawe co to teraz będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
dorotam guru
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 3470 Skąd: :))
|
Wysłany: Sob 10 Kwi 2010, 18:47 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję,że goście przedewszystkim staną na wysokości zadania..i nie będzie rozmów na około o tragedii... chociaż i pewnie ciężko ich uniknąć..
mam nadzieję,że dla Agi i wszystkich będzie to i tak najpiękniejszy i najradośniejszy dzień _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|