|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KiSe guru
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 2269 Skąd: Poznań/Oświęcim
|
Wysłany: Pią 5 Lut 2010, 21:40 Temat postu: |
|
|
cieżkie do pogodzenia niestety _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
penelope uzależniony
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 574
|
Wysłany: Nie 7 Lut 2010, 22:54 Temat postu: |
|
|
No właśnie... jak oszczędzić, jak zrobić ślub i ze wszystkim sobie poradzić? Ja nie wiem. I im bardziej o tym myślę, tym bardziej nie wiem.
Wszystko finansujemy sami. Rodzice nie będą w stanie nam pomóc.
W tym roku chcemy kupić mieszkanie - z tego też względu ustaliliśmy, że ślub będzie w przyszłym. Ale najchętniej wzięłabym cichy ślub z rodzicami i świadkami tylko... Nie mamy szansy przyoszczędzic do tego czasu - bo wszystkie oszczędności idą na mieszkanie. Nie wiem... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sadie guru
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 3308 Skąd: Liversedge
|
Wysłany: Nie 7 Lut 2010, 23:11 Temat postu: |
|
|
skoro takie jest twoje marzenie to co stoi na przeszkoadzie? Chyba rodzina potrafi zrozumiec ze skoro kupujecie mieszkanie to nie bedzie was stac na to by huczna zabawe robic? To nie kupno radia ale inwestycja na cale zycie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Nie 7 Lut 2010, 23:12 Temat postu: |
|
|
My zdecydowaliśmy się na slub bardzo szybko (po 2 miesiącach znajomości). Przy moich dochodach nie byłabym w stanie odłożyć w tak krótkim czasie odpowiedniej sumy.
Wesele robimy dlatego, że rodzice nie zgodzili się na cichy ślub, obiad dla rodziny itp. Zdecydowali, że chcą wesela i dlatego wspólnie podzielimy sie kosztami.
Ale jak licze wydatki, rosnące koszty - to włosy mi się jeżą i mam koszmary. Staram sie obcinać koszty na czym się da. Od zaproszeń, przez samochód - po suknię ślubną. Na początku miałam kupić jaką sobie wymarzę. Teraz wiem, że kupię coś w granicach rozsądku. Trudno. |
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Nie 7 Lut 2010, 23:19 Temat postu: |
|
|
ewqa04, z opowiadań moich koleżanek wiem, że takie śluby robione na szybko i bez jakiejkolwiek radości (Twoja mina odnośnie sukni aż ściska mi serducho) później potrafią odbić się czkawką. Może poczekajcie z nim trochę? Albo zróbcie je po swojemu a nie wg. chęci rodziców? W końcu to ma być Wasz radosny dzień ale nie przypłacony bezsennością i nerwami _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta_ges moderator
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 7062 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 8 Lut 2010, 1:45 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Metka, bez sensu robić coś czego się nie chce, a jednocześnie rezygnować z innych rzeczy np. sukni. Może lepiej poczekać ze ślubem, albo zaprosić mniej osób w sukienkę kupić wymarzoną.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Pon 8 Lut 2010, 9:12 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny - dzięki za troskę Jesteście kochane.
A jeśli chodzi o organizację, to rzeczywiście staram się ciąć koszty jak się da. Ale tak robi prawie każda z nas - czyż nie Mam takie dni, że jak popatrzę ile pieniędzy trzeba, to rzeczywiście płakać mi sie chce. Na szczęście mój Narzeczony zawsze w takich chwilach powtarza, że mam jego, to są nasze wspólne problemy i poradzimy sobie.
Koszty wesela są wspólne, ale moi teściowie nie wtrącają wcale. To nasz dzień i nasze wybory. Moja mama troche się wtrąca - ale taka już jest W końcu to ślub jej jedynej córki, więc też się stresuje.
Oczywiste jest dla mnie, że wolałabym sama pokryć koszty i nie mieć tego dyskomforu, że ktoś daje mi pieniądze. Jedyna pociechą dla mnie jest to, że decyzja o weselu była wspólna, można wręcz rzec, że to była inicjatywa naszych rodziców.
Nie martwcie się. Może moja sukienka nie będzie najdroższa,może bedzie z poprzedniej kolekcji, ale wybiorę tylko taką, która na 100% bedzie mi odpowiadać. Może zamiast z jedwabiu będzie z tafty 17 marca jadę przymierzać. Dam wtedy znać co i jak |
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Pon 8 Lut 2010, 12:13 Temat postu: |
|
|
daj znać koniecznie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
eve86 gaduła
Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 365
|
Wysłany: Pon 8 Lut 2010, 12:51 Temat postu: |
|
|
och ja przyznam sie ze jesli rodzice nie placiliby za wiekszosc to chyba nie byloby wesela:) zal mi by bylo zbierac i wydac , wolalabym je przeznaczyc na dom. Mnie ciche i skromne wesele typu obiad , deser i szampan w 100 % zadowala. Jesli mam okazje i bede miec wesele duze, to sie ciesze nim jak dziecko i sie do tego przyznaje, ale za wlasne pieniadze by go nie bylo, napewno _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Pon 8 Lut 2010, 14:14 Temat postu: |
|
|
No ba - oczywiście, że dam znać od razu
Któż inny wytrzyma tyle gadania o weselu? Najmilsze jest to, że ogromną przyjemność daje mi fakt, że nie tylko ja mam takiego bzika na punkcie ślubu i przyjęcia weselnego Rozkładać na części pierwsze każdy drobiazg.... Bajka - jak dla mnie
(a martwić mam zamiar się jutro - tak sie sprężę, że wystarczy na wszystko, mój wymarzony tort i w ogóle... mam nadzieję... odkładam, odkładam... trochę już mam...) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|