kurs tańca- pierwszy taniec

[Your_princess]

83kasiek

Chcieliśmy zacząć w marcu (ślub mieliśmy w czerwcu) ale instruktor powiedział, że to za wcześnie i poszliśmy dopiero pod koniec kwietnia.
W sumie 5 spotkań... w tym jedno (2 dni przed weselem na naszej sali) Myślałam, że nie wyrobimy a tu po jednej niedzieli 2 h ćwiczenia opanowaliśmy całą choreografię... później tylko była ćwiczona estetyka tańca... Aha no i w domu powtarzaliśmy wszystko przy melodii
Bardzo szybko to poszło. Bardzo dobrze, że wybrałaś walca
_________________
Jesteśmy małżeństwem od dnia 27.06.2009r.

[metka]

ruda, w tym temacie nie jestem obeznana ale do tej piosenki jak najbardziej coś powolnego, z kocimi ruchami a odchylenie na koniec obowiązkowo jeśli traficie na instruktora, który zna się na rzeczy, na pewno Wam coś doradzi i tak przypasuje typ tańca i kroki, że powalicie gości na kolana
_________________

[83kasiek]

[marta_ges]

Ruda, z tych piosenek wybrałabym :Etta James - At Last.

My jak się uda to w lutym idziemy na kurs, myślę, że szybko nauczymy się układu. W domu pewnie też poćwiczymy
_________________

[Coni]

My mielismy isc na kurs, ale wszystko sie pokomplikowalo przez wyjazd L. do Emiratow i juz nie idziemy. Uczymy sie dzielnie w domu Z jakim skutkiem to sie okaze - jestem teraz wdzieczna mamie, ze kiedys zapisala mnie na taniec towarzyski, wiekszosci rzeczy juz nie pamietam, ale podstawy jednak gdzies w glowie zostaly i dzieki Bogu, bo jakbysmy oboje nic nie umieli, to bylo by ciezko
_________________

[ewqa04]

My nie idziemy na żaden kurs. Na razie walczymy sami w domu. Do dziś, to chyba raz nam sie udało trochę pobujać, bo ciągle znajdujemy jakieś wymówki
Generalnie - ja sobie w tańcu jakoś radzę, ale mój Luby, cóż. Tańce chodzone wychodzą mu najlepiej - jak zagrają, to on wychodzi

[metka]

O Matko... taniec!
my na początku chcieliśmy odstawić szopkę, jakiś zwariowany numer. I nawet zaczynaliśmy układać kroki teraz temat ucichł jakoś i chyba zdecydujemy się na tradycyjny, w wolnym tempie i z romantycznym zakończeniem jeśli na tym stanie, kurs tańca będzie potrzebny... bo o ile ja jeszcze połapię jakoś kroki, tak mój Połówek potrzebuje pomocy profesjonalisty
_________________

[*Chocolate*]

Podoba Nam się taniec i muzyka z Dirty Dancing, ale patrząc filmiki to czasem ludzie naśladując ich odstawiają taką szopkę, że aż szkoda muzyki. Druga opcja to walc. Nie chcemy klasycznego przytulańca. My to takie dwa wybredne stworki. Więc na kurs tańca napewno się zdecydujemy.
_________________

[ruda87]

dzięki Dziewczyny za podpowiedzi

Kurcze, jest wiele wspaniałych melodii, dirty dancing oczywiście też.... do samego ślubu jeszcze z milion mi się spodoba.... ale Etta James jednak ma coś w sobie i chyba zostanie tą jedyną

[Irenka]