Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
deczko początkujący
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 8
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 16:09 Temat postu: kurs tańca- pierwszy taniec |
|
|
Wiele par decyduje się na kurs tańca przed ślubem.. Ja nawet gram w konkursie o darmowy kurs tańca.. Mogę sobie wybrać dowolną szkołę tańca i dowolny kurs A jak jest u was? |
|
Powrót do góry |
|
|
stokrotkaa82 kandydat
Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 51 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 17:14 Temat postu: |
|
|
Cześć, jednego dnia myślę o lekcjacj tańca, a drugiego dnia chcę by pierwszy taniec był czystą prawdziwą imrpowizacją i byśmy sobie nawet tuptali z nóżki na nóżkę, ale z miłością i wpatrzeni w siebie. Nie ktytykuję szkół tańca, ale znając mnie to nerwy mnie tak zjedzą, że zapomnę o ewentyalnych krokach...hehehe wiec stawiam na przytulaska ze łzami w oczach. |
|
Powrót do góry |
|
|
83kasiek kandydat
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 26 Skąd: słupsk
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:21 Temat postu: |
|
|
a my chodzimy na kurs, to znaczy kurs to w naszym przypadku zbyt duże słowo, mamy lekcje z instruktorem ale tylko raz w tygodniu godzinkę- czyli nie wiele, a marzy mi się walc wiedeński.
A zdecydowaliśmy się na naukę tańca, bo mój przyszły mąż w ogóle nie potrafi tańczyć, więc u nas to było konieczne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:33 Temat postu: |
|
|
My też z tego powodu się zapisaliśmy na kurs... _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
deczko początkujący
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 8
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 12:31 Temat postu: |
|
|
a my na razie nie zdecydowaliśmy się na kurs (bo do ślubu jeszcze daleko) ale dla zabawy gramy w konkursie gdzie taki kurs można wygrać |
|
Powrót do góry |
|
|
83kasiek kandydat
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 26 Skąd: słupsk
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 12:44 Temat postu: |
|
|
violinist83 napisał: | My też z tego powodu się zapisaliśmy na kurs... |
więc mnie rozumiesz,
mojemu lubemu słoń nadepnął na ucho
, po prostu nie bardzo chce się skompromitować, chociaż kto wie jak to nam wyjdzie , jakby nie było na zajęciach nieźle się bawimy. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sony85 maniak
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 1152 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 20:22 Temat postu: |
|
|
...ja też bym sie chetnie na kurs wybrała..tylko Mój jeszcze o tym niewie...jakoś go przygotuje ...heheh...mamy jeszcze czas... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia85 maniak
Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 1190
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 21:39 Temat postu: |
|
|
a my chodzimy na kurs tańca i jest super:) a później weźmiemy kilka lekcji indywidualnych aby nauczyć się pierwszego tańca:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
deczko początkujący
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 8
|
Wysłany: Pią 22 Sty 2010, 14:42 Temat postu: |
|
|
u znajomych spotkałam się nawet z układem tańca to był dopiero ubaw! ale jesli facet (tak jak mój) nie ma wrodzonego talentu pozostaja kursy.. ale to prawda że niezła zabawa z tego jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Sony85 maniak
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 1152 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Pią 22 Sty 2010, 14:57 Temat postu: |
|
|
...mnie sie jednak niepodobaja te pierwsze tańce "na wesoło"
...to fajnie wychodzi tylko jeśli ktoś dobrze tańczy i nie krempuje sie gdy cała sala na niego patrzy...niestety w większości wypadków widac każde potkniecie i skrempowanie młodych podczas tego tańca....według mnie to wygląda żenująco....
...wiadomo każy woli co innego ja wyrażam swije zdanie..
....lepiej wychodzi gdy perfecyjnie nauczą się jednego tańca towarzyskiego i ładnie go zatańcza bez wydziwiania.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|