|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Nie 15 Lis 2009, 15:26 Temat postu: |
|
|
O rety - zazdroszczę!
Tutaj trzeba się zgadzać na widzi-mi-się ekspedientek, co mi bardzo nie odpowiada.
Aha - nie wspomniałam jeszcze o tym, że panie nie pozwalają założyć np. jakiejś sukni na halce bez koła, a te halki, które same dają, są często za małe. Już ze 3 razy panie mi dały halkę, gdzie koło było u mnie na wysokości jakichś 10 cm nad kostkami... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Nie 15 Lis 2009, 18:32 Temat postu: |
|
|
Podoba mi sie to co napisala Sadie - ze ekspedientki wyrazają swą opinie, nawet jesli jest ona niezgodna ze zdaniem panny młodej.. Ja sie nie spotkalam jeszcze z taką szczerością, bo zwykle ekspedientkom zalezy zeby sprzedać sukienke, jakkolwiek w niej wygląda klientka..
Pomyslalam ze w styczniu wyskocze jeszcze raz do salonów by przymierzyc jakis falbaniasty model.. ostatnio mnie takowe fascynują, sama nie wiem czemu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sadie guru
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 3308 Skąd: Liversedge
|
Wysłany: Nie 15 Lis 2009, 23:10 Temat postu: |
|
|
zgadza sie Lizii. Takie cos jest fantastyczne. Ja w swoim salonie przymierzalam trzy suknie i wspolnie ze stylistka wybralysmy taka posrodku ceny. Zeby bylo ciekawiej to wcale zadnej presji do zakupow nie czulam. Powiedzialam ze sie rozgladam i nie wiem co z tego wyjdzie. Uslyszalam ze mam sie nie przejmowac i sobie patrzec i myslec do woli
Welon i suknie dostalam odprasowane i w pokrowcu. Swiezutkie i pachnace nowoscia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
toro początkujący
Dołączył: 21 Lis 2009 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21 Lis 2009, 14:59 Temat postu: |
|
|
Hej,
Jestem z wawy i mogę powiedzieć że jest fatalnie z obsługą. Albo obsługa się chowa na zapleczu, albo są obrażone, uśmiech to rzadkość. Jest sklep na Jana Pawła (gdzie nie można przymierzać sukienek (ja kupić?)! |
|
Powrót do góry |
|
|
magda80 bywalec
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 249
|
Wysłany: Sob 21 Lis 2009, 16:48 Temat postu: |
|
|
ja też wolę szczere ekspedientki, niż takie które wmawiają że we wszystkim wyglądamy dobrze, z takich sklepów generalnie uciekam |
|
Powrót do góry |
|
|
Sadie guru
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 3308 Skąd: Liversedge
|
Wysłany: Sob 21 Lis 2009, 16:57 Temat postu: |
|
|
i slusznie bo takie traktowanie to wyraz braku szacunku dla mojej osoby. Bo co? Nieswiadoma siebie jestem i nie wiem jak i w czym wygladam? Za glupia na wlasne zdanie i mozna mi wcisnac byle kicz? No to nie ze mna takie cos _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
toro początkujący
Dołączył: 21 Lis 2009 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22 Lis 2009, 10:37 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że ten brak zainteresowania i brak kultury obsługi może wynikać z ogromnego popytu na suknie, więc myślą że i tak się sprzeda.
Dziewczyny, szukam butów w Wawie? Znacie fajne sklepy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Daria gaduła
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 23 Lis 2009, 11:05 Temat postu: |
|
|
Hej! Unas nie ma problemu z mierzeniem sukieneka w salonie gdzie ja zamowilam swoja sukienke(sophia) panie ekspedientki skacza wokol klinta jak tylko moga by tylko dogodzic. Moze to dziwne,ale na poczatku jak tylko chcialam sobie poogladac a jeszcze nie mierzyc to strasznie mnie to denerwowalo bo chcialam sobie poogladac a babka chodzila za mna i zadawala sto pytan"kiedy slub,a chcialaby pani w calosci suknie czy z gorsetem itp., itd."poza tym i tak bylam pewna,ze zdecyduje sie na zakup w innym salonie(anabell)gdzie polecaly mi kolezanki tylko do sophia wchodzilam bo tam maja duzo modeli pokazanych na manekinach. Ale jak przyszlo juz do przymiarek i decyzji....w Anabell mierzylam chyba z 5 modeli i pani juz nie byla tak mila jak wtedy kidy przyszlam sie tylko dopytywac kiedy przymierzac itp...przy 3 modelu juz widac bylo niezadowolenie,ze znow musi kolejna suknie sciagac..a przy koncu juz odpowiadala na moje pytania od niechcenia co bardzo mnie zniechecilo bo wiecie dziewczyny jaka to wazna decyzja-tymbardziej,ze niby ladnie w tych sukienkach wygladalam,ale nie bylo tego "czegoś".No i wybralam sie do Sophii gdzie jak zwykle ekspedientki mnie obeszly z kazdej strony hehe,ale tym razem przymierzylam sukienke i prawie sie poryczalam jak ja na sobie zobaczylam!To wlasnie bylo to czego szukalam i czego oczekiwalam!i wspaniale sie w niej czulam(te w anabell byly sztywne i ciezkie w wiekszosci)obsluga od poczatku do konca bardzo mila i usmiechnieta! goraco polecam ten salon! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Pon 23 Lis 2009, 11:40 Temat postu: |
|
|
wiecie co, ja z chęcią zastąpiłabym na stanowisku taką ekspedientkę, która okazuje niezadowolenie, bo jej się sukni z manekina nie chce ściagnąć albo jest niemiła dla klientek. jak ruda napisała, że baba w salonie chciała niemal wyrzucić jej narzeczonego za drzwi to byłam w szoku. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Pon 23 Lis 2009, 13:08 Temat postu: |
|
|
Może te ekspedientki jakieś kompleksy mają? Są pannami albo wychodziły za mąż w czasach, gdy nie było jeszcze takiego wyboru sukien i teraz uprzykrzają radość szukania sukni młodym narzeczonym? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|