Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Wątek belferski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasza codzienność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liziii
guru
guru


Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 6311

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 15:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ruda, cos ty! Ja kochalam biologie i uwielbialam chyba wszystkie moje nauczycielki od tego przedmiotu. Za to nienawidzilam wszystkich chemic Very Happy Bo i chemie znienawidzilam dosc szybko Cool a fizyki nie kapuje, to nie moja dziedzina... Rolling Eyes M. ma mature z fizyki i dla niego te wszystkie "mc kwadraty" sa oczywiste... Rolling Eyes a ja sie meczylam przy kazdym zadaniu czy to o ruchu jednostajnie przyspieszonym czy o zalamaniu swiatla w wodzie...
Dobrze ze to juz za mna Very Happy

a na pedagogice dopadla mnie historia wychowania - pocilam sie jak na maturze, meczylam sie nieziemsko... bylsam na 1 wykladzie Very Happy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 16:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Historia wychowania- to ciekawe? Czy takie pitu pitu (nudy) Wink
Moje wszystkie fizyczki były zdrowo kopnięte Smile A germanistki miałam niezłe, w podstawówce kazała nam gadać, w liceum tłukła gramatykę, więc jakoś wszystko się złożyło w moją miłość do tego języka Smile Ale bez wyjazdu na 1,5roku do Niemiec by nic raczej z tego nie wyszło. Nie ma to jak nauka w kraju gdzie język jest używany. I powiem Wam coś- moment w którym zdałam sobie sprawę, że praca w szkole to jest to co kocham był jednocześnie moim przekleństwem i błogosławieństwem. Myślałam, boże jak fajnie, że wiem co chcę wżyciu robić.. A z drugiej strony, boże, dlaczego akurat to?pytajnik Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Liziii
guru
guru


Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 6311

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 16:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hahaha Very Happy ja tez nie wiem czemu akurat pedagogika.. malo to dochodowe, moze i kiedys sie bawilam "w szkole" ale nie myslalam ze tak mi zostanie język Wolalabym zwiazac sie z bardziej dochodowym zawodem i dajacym wyzwania.. chociazby medycyna (ale zadne tam chirurgocięcia) albo snajper.. Very Happy Gdybym byla chudsza i nie miala wady wzroku, moglabym byc stewardesą, ale to chyba nie w Radomiu język
A historia wychowania to nudy jak dla mnie. Od jakichs zaczątkow az do czasów w sumie obecnych, jak to sie kształtowało - wytyczne, plany edukacyjne, obowiazki i prawa, wyksztalcenie nauczycieli itp. Ogolnie pamietam, ale zeby sie w to zaglebiac - to nie dla mnie. A pozniej mialam powtorke, bo Teorie Wychowania - i tam znow jechalismy nie DATAMI ale NURTAMI... to samo tylko w innej klasyfikacji. Bleee.. dobrze ze juz za mna Very Happy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 18:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W szkołę tez się bawiłam Smile Ale byłam straszną zołzą, bardzo krzyczałam na wyimaginowane dzieci Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ruda87
guru
guru


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2921

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 19:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a moje koleżanki z roku, które uczęszczają na blok przedmiotów pedagogicznych, w tamtym roku akademickim musiały na zaliczenie hodować jakieś dżdżownice, glona czy innego motyla lol i wcale nie patrzyli na to przez palce, tylko musiały robić codzienny raport z rozwoju tego zwierzątka i wogóle... normalnie jaja lol
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 19:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajnie, ja lubię takie eksperymenty Smile
W szkole to hodowałam kiedyś tylko fasolke, ale marnie rosła, potem zgniła Wink No próbowałam na balkonie jako dziecko hodować konika polnego, łapałam dla niego muchy, ale mnie nie polubił i szybko spieprzył Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sadie
guru
guru


Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 3308
Skąd: Liversedge

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 20:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

buhahahahahahaha!wykrzyknik Spieprzyl.... dobre Very Happy
Ja zawsze lubilam biologie. Mam z niej mature a z chemii studia. Z chemia najtrudniejsze sa poczatki. Zalapiesz pierwsze dwie lekcje i masz klase z glowy.
Z dziwow i niesamowitosci.... Na pierwszym roku technologii chemicznej mielismy przedmiot "Psychologia z pedagogika"wykrzyknikwykrzyknik Na kiego grzyba? Do psychologicznego podejscia do probowek w laboratorium zapewne bo do niczego wiecej Very Happy
Z fizyka to juz zupelnie inna historia. Powinno byc fizyka=magia. Tylko dla czarodziei. A ze ja nie z tej kasty wiec i dla mnie ta wiedza niedostepna Very Happy W kazdym razie na poziomie studiow. Podstawowka i liceum przeszlo ale studia bym polegla gdyby nie moja kolezanka urodziwa blondynka do ktorej mial slabosc nasz fizyk lol Przeciagnela mnie ze soba lol
Generalnie lubilam szkole.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ruda87
guru
guru


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2921

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 20:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja pamiętam z liceum, że jak skończyła się nam fizyka po 2. klasie to powiedziałam sobie, że teraz jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi, bo nigdy więcej już się jej nie będę uczyła język Jakże się myliłam wykrzyknik

Do tej pory nie wiem, jak to przeżyłam na studiach uśmiechnięty Magia na poziomie harrego pottera język

co do szkoły, to z perspektywy tych kilku lat doszłam do strasznego wniosku za który sama się potępiam.... mianowicie teraz wydaje mi się, że szkoła jest jakimś strasznym zmuszaczem do uczenia się czegoś, co nas często nie interesuje, zamiast do rozwijania się w kierunku swoich zdolności i talentów.... i ten obowiązek codziennego chodzenia tam, posłuszeństwa ....mam nadzieje, że nie czytają tego żadne dzieci Embarassed

ja poprostu teraz nie wiem, jak mogłam wkuwać np. daty z historii na pamięć... teraz nic z tego nie pamiętam, nie wiem, nie przydaje mi sie to i zawsze szło mi jak krew z nosa Rolling Eyes


aaaa jeszcze coś ważnego mi sie przypomniało. Stanowczo sprzeciwiam się obowiązkowej maturze z matematyki. Co z tego że to królowa nauk... o każdej dziedzinie można by tak powiedzieć i w ten sposób powinna być obowiązkowa matura z chemii (bo trzeba wiedzieć jak wszystko jest zbudowane), geografii (bo inteligentny człowiek wie co gdzie leży), biologii (bo wypada wiedzieć jak działa nasz organizm), historii (bo każdy porządny człowiek zna swoje dzieje) i tak można by wymieniać w nieskończoność Cool Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agnusss
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 947

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 21:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Matematyka jest niesamowicie ważna, o ile można ją wykorzystać na codzień. Dlatego przeraża mnie to, że właściwie w tzw. dorosłym życiu nie wykorzystałam matmy, którą mi wtłaczano do głowy od zerówki po dyplom magisterski.

Przyznaję się również, że jestem totalnym ignorantem w kwestiach historii.

Za to biologię i chemię uwielbiałam.

Ostatnio chodziło mi po głowie, żeby zrobić kursy pedagogiczne i w ramach jednoczenia się z większością moich znajomych - nauczycieli, zabrać się za nauczanie przedsiębiorczości Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Liziii
guru
guru


Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 6311

PostWysłany: Sro 16 Wrz 2009, 22:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lol ja wykorzystywalam wewnetrzna czesc drzwi wejsciowych za tablice ;D Kupila mi mama kolorowe kredy i pisalam Lekcja, temat.. znacie schemat ;D Teraz drzwi sa porysowane, czasem jeszcze gdzies mozna podczytac slowko jedno z tych slowek oczko A ile kredy bylo w dywanie podczas bozonarodzeniowego trzepania.. ;D Tylko ten kto trzepal te dywany to wie język

A wracajac do wspomnien szkolnych - w podstawowce uwielbialam muzyke. Mielismy cudowna nauczycielke, zorganizowala nam kloko muzyczne i tam spiewalismy piosenki będące wówczas modne.. Na technice robilismy sałatki i zapiekanki, a ze jestem łasuch to wyjątkowo wspominam klase 5 i 6 podstawowki na tych wlasnie zajęciach. Z fizyką bylam zawsze na bakier - moze to kwestia ze kobiety są z Venus a Harry Potter z Hogwartu? Uczyla mnie w podstawowce (pierwszy rok fizyki w ogole) pani ktora nazywalismy DraKula. Mowila Baaardzooo powoooli... i nigdy nie zdazyla przeprowadzic lekcji bo zanim sprawdzila liste (33 nazwiska) to juz mijala jej polowa czasu Very Happy

Chemie kochalam, dopoki byla nieorganiczna. Alkohole ubostwiam do teraz, ale poza pracownią chemiczną.. Natomiast estry, wodorotlenki i inne badziewie doprowadziły mnie do zagrożenia 1 na swiadectwie maturalnym Evil or Very Mad Wyściągałam na komisie 3, never ever poprzysięgłam sobie.. Bez urazy dla chemicznointeligentnych oczko Ja po prostu zakonczylam edukacje na solach język

Z języka polskiego nie cierpie rozprawek. Durna forma wypowiedzi jak dla mnie, bo nigdy mi nie wychodzilo ich pisanie. Wiadomo - zlej baletnicy costam u spódnicy.. język z oczkiem
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasza codzienność Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 46, 47, 48  Następny
Strona 2 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group