View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Sadie guru
Joined: 12 Feb 2009 Posts: 3308 Location: Liversedge
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 12:04 Post subject: Tatuaze |
|
|
Co sadzicie o tatuazach? Mam na mysli ladnie wykonany kawalek sztuki na ciele a nie te podle "marynarskie" wzory na przedramionach u starszych chlopow. Czy moga byc ozdoba czy raczej szpeca cialo?
Wasze opinie.
Ja sobie ostatnio zrobilam tatuaz. Na wew stronie nadgarstka. Bardzo delikatnyi szalenie mi sie podoba. W Anglii tatuaze nie sa niczym niezwyklym i wiele osob je nosi. Dziewczyny i chlopcy. Nikt nie dorabia do nich ideologi "nosisz tatuaz jestes kryminalista" lub cos w podobie. Oto on
[img][/img] _________________
|
|
Back to top |
|
|
*AGNIESZKA* maniak
Joined: 22 Sep 2008 Posts: 1546 Location: Warszawa
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 12:20 Post subject: |
|
|
Ja juz gdzieś w dziale pisałam o tatuażach, że jestem ich zagorząłą przecinwiczką, stanowcze NIE! Nawet mała kropka, ale powiem, że niektóre są bardzo ładne, jak np. Twoje Sadie - gdyby to było tymczasowo, ale nie wiem jakby był piękny, nie, nie i raz jeszcze nie _________________
|
|
Back to top |
|
|
MissIndependent moderator
Joined: 05 Apr 2008 Posts: 6409 Location: gliwice/zabrze
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 13:49 Post subject: |
|
|
a ja jestem jak najbardziej za oczywiście, jak ktoś przesadzi to wygląda to szpetnie, ale subtelne i w odpowiednich miejscach - bardzo mi się takie podobają.
ja noszę się z zamiarem wytatuowania sobie małego znaczku strzelca, ale póki co na 'noszeniu się' kończy. wcześniej zastanawiałam się czy nie bedzie za bardzo boleć i czy ja to zniosę, teraz... nie wiem. dopiero niedawno się zdecydowałam i musiałabym sie zorientować w cenach _________________
|
|
Back to top |
|
|
ruda87 guru
Joined: 22 Jun 2009 Posts: 2921
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 15:07 Post subject: |
|
|
a ja Wam powiem, Dziewczyny, że cieszcie się, że macie zdrową skórę bo ja choruję na łuszczycę i każde przerwanie jej ciągłości może powodować u mnie nowe miejsce z tym 'prezentem od losu' ... więc tatuaż wykluczony. Nie mam nic przeciwko, szczególnie takim subtelniejszym.... ale czasem jak widzę, że ludzie strasznie z tym przesadzają i ponad pół ciała mają w ten sposób 'pomalowanego', to mnie szlag trafia.... bo ja mam tylko takie małe marzenie, żeby nic na niej nie mieć Mimo że nie jest ze mną tak źle, jak czasem u niektórych ludzi potrafi być, ale jednak... poprostu szanujcie swoją skórę bo jest tylko jedna |
|
Back to top |
|
|
Sadie guru
Joined: 12 Feb 2009 Posts: 3308 Location: Liversedge
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 16:30 Post subject: |
|
|
tez nie lubie jak ludzie maja cale lapska wytatuowane. Od ramion po nadgarstki. To juz wyglada szpetnie. Ale cos malego i ladnego w jednym miejscu to cos co swoim urokiem przyciaga wzrok. Nie mam nic przeciwko takiemu czemus _________________
|
|
Back to top |
|
|
San maniak
Joined: 08 Jun 2009 Posts: 1475 Location: Karlsruhe
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 19:57 Post subject: |
|
|
Delikatne tauaże bardzo mi sie podobaja, ale sama bym nigdy nie zrobiła. Brzydze sie igieł boje sie bolu. Podziwiam tych co mają. _________________
|
|
Back to top |
|
|
Lusilla moderator
Joined: 22 Jan 2009 Posts: 6913 Location: inąd
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 20:35 Post subject: |
|
|
Ja też jestem za Chciałabym sobie zrobić coś niedużego, w kocim stylu (oczami wyobraźni nawet widzę zarys). Widziałam w TV taki program MiamiTatoo czy coś takiego. Rzecz działa się w studiu tatuażu, przedstawiała historie pracowników- artystów (!) i ich klientów. Super. Był tam właśnie facet który sobie walnął kota przechodzącego na druga stronę tęczy- na ramieniu. Przyszedł ze swoim projektem, ale pracownica zaproponowała mu swoja wizję. Bomba!
Ja pracuję w szkole, więc dobrze by było gdyby tatuaż nie był na co dzień widoczny... Rodzice by się bulwersowali Tak jak zapewne moim plastrem anty Nie chodzę zwykle w bluzkach bez rekawków więc nie dopatrzą się A do innego miejsca do naklejenia plastra niż ramię jakoś nie mogę się przekonać. _________________
|
|
Back to top |
|
|
MissIndependent moderator
Joined: 05 Apr 2008 Posts: 6409 Location: gliwice/zabrze
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 20:50 Post subject: |
|
|
ja od czasu do czasu oglądam "miami ink" jak na to akurat trafię.
ja chcę tatuaż dyskretny, niezbyt duży, w miesjcu, które nie rzuca się w oczy i które mogęzakryć w razie czego. nie chcę tym bulwersować ani taty, ani teściów, bo są bardzo konserwatywni, a mi się przejadło ich gadanie. _________________
|
|
Back to top |
|
|
Justyś:) maniak
Joined: 26 Jul 2009 Posts: 1754 Location: Ruda śląska
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 21:45 Post subject: |
|
|
My też oglądamy miami ink . Oboje z Ukochanym mamy tatuaże _________________
(...) żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia... |
|
Back to top |
|
|
Sadie guru
Joined: 12 Feb 2009 Posts: 3308 Location: Liversedge
|
Posted: Tue 25 Aug 2009, 23:51 Post subject: |
|
|
Justyś wrote: | My też oglądamy miami ink . Oboje z Ukochanym mamy tatuaże |
No w koncu bratnia dusza
Ja oprocz tego nowego mam swojego kota na plecach. Na ramieniu dokladniej. Robiony w Niemczech 5 lat temu wciaz wyglada swietnie i kazdy kto go widzi twiedzi ze bardzo ladny i wciaz swiezy. Wbrew pozorom ramie to miejsce gdzie ciezko dopatrzec sie rysunku. Nawet nie wiedzialam ze tak czesto nosimy bluzki ktore sa w stanie zakryc tak duzy tatuaz
Miami Ink u nas standardowo co wieczor. _________________
|
|
Back to top |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |