|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lidka1986 gaduła
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 325 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Sro 29 Gru 2010, 15:27 Temat postu: |
|
|
jak nie przyjechali to problem z głowy:) faktycznie m\nie ma sensu sie przejmowac co sobie pomysla ludzie z pracy:)..... to jest uroczystosc dla noworzeńcow i rodziny i obecnosc ludzi z pracy nie jest koniecznoscia, rownie dobrze o fakcie slubu mogli by sie dowiedziec dopiero po fakcie ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomika bywalec
Dołączył: 09 Lis 2010 Posty: 112 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: Czw 30 Gru 2010, 18:28 Temat postu: |
|
|
U nas w pracy jest tak że jakaś delegacja przychodzi na wesele (ale to do Młodych zależy czy zaprosi 1,2 czy 3 osoby). Dziewczyny mówiły mi że większa ekipa z pracy idzie do kościoła z życzeniami, a delegacja (ja akurat będę wraz z kołoczem dawać zaproszenie w którym wpiszę że zapraszam 3-osobowa delegację, bez narzucania imiennie kto ma przyjść, no może jednej koleżance powiem że chce właśnie żeby ona przyszła) idzie także na wesele i jest gościem.
U mojego A. jest zwyczaj że delegacja nie przychodzi, tylko do pracy zanosi ciacho, jakąś flaszkę i tyle. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lidka1986 gaduła
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 325 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Sro 5 Sty 2011, 15:11 Temat postu: |
|
|
W mojej obecnej pracy też jest tak że do pracy przynosi się ciacho i wódkę pomimo że delegacja była na ślubie............ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carla guru
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 3614
|
Wysłany: Sro 5 Sty 2011, 18:23 Temat postu: |
|
|
Naa
Ostatnio zmieniony przez Carla dnia Pią 21 Lis 2014, 9:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Emberro kandydat
Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 75 Skąd: Bielsko - Biała
|
Wysłany: Pią 7 Sty 2011, 10:24 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle pierwsze słyszę o takiej tradycji na śląsku Być może bielsko z którego pochodzę jest za mało śląskie? I tutaj, po raz kolejny, na żadnym weselu(na sali nie w kościele bo to inna bajka jest) nie zdarzyło mi się żeby byli ludzie z pracy (chyba, że zaproszeni) |
|
Powrót do góry |
|
|
borowczyk1 początkujący
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 8 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 8 Sty 2011, 18:01 Temat postu: |
|
|
dziwny zwyczaj naprawdę dla osób mających problem proponuje po weselu urządzić małe przyjęcie i wykorzystać alkohol i potrawy, które zostały po weselu. A w pracy poinformować, że takie przyjęcie odbędzie się po weselu można nawet zapytać szefa czy udostepni służbowy lokal jeśli żyje się z nim w zgodzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
HubaBuba kandydat
Dołączył: 03 Sty 2011 Posty: 97
|
Wysłany: Nie 9 Sty 2011, 20:45 Temat postu: |
|
|
A ja jestem z wielkopolski. I w miejscu w którym mieszkam nie dosyć, ze wyprawia się purtel, gdzie przyjeżdza połowa osób z pracy, to jeszcze 3 osoby zawsze pojawiają się na weselu z delegacji. Na szczęscie z moim przyszłym małżonkiem pracujemy w jednej firmie. Więc zamiast 6 osób przyjdą 3 _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenna maniak
Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 1339 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Wysłany: Nie 9 Sty 2011, 21:02 Temat postu: |
|
|
Ja jestem z Gliwic, obecnie mieszkam w Zabrzu - i nie słyszałam o konieczności zapraszania delegacji z pracy. Informacja o ślubie (może być rozesłana mailem ) i ciacho do pracy. Ewentualnie weselna. I tyle _________________ 04.06.2011
|
|
Powrót do góry |
|
|
martita8503 guru
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 2092 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sro 26 Sty 2011, 9:26 Temat postu: |
|
|
a ja bedę zapraszać na ślub i wesele mojego szefa ( dyrektora działu) i kierowniczkę. Oboje bedą z osobami towarzyszącymi.
Reszta otrzyma zawiadomienie o ślubie.
ale juz jeden kolega dopytywał się gdzie mam wesele i że go chyba zaproszę, bo jak nie to się obrazi. Więc mu powiedziałam prosto z mostu, że go nie zaproszę bo z jakiej racji? ani moim przyjacielem nie jest ani kimś ważnym, po prostu kolegą, i jakbym miała zapraszać wszsytkich kolegów to bym musiała zrobić wesele na 300 osób.
Co to wogóle za tekst obraże się... _________________ "[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaja uzależniony
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 887
|
Wysłany: Sro 26 Sty 2011, 10:26 Temat postu: |
|
|
martita8503, może Twój kolega po prostu żartował?.. Biorąc pod uwagę, że to jeszcze sporo czasu to i tak pewnie by nie zapamiętał ani gdzie ani kiedy... Może tak po prostu chciał nawiązać do tematu ślubu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|