DJ a wyprowadzenie młodych

[nimfa]

Chciałabym mieć DJ na weselu ale zastanawiam się jak zorganizować w takim razie błogosławieństwo i wyprowadzenie młodych z domu? Bo nie chciałabym wychodzić z domu bez muzyki!
_________________

[ruda87]

Hmmm no ciekawe pytanie
Ja też chcę dj ale pogodziłam się z tym, że wyjdę z domu po błogosławieństwie bez muzyki ... no bo jak inaczej to pogodzić
Chyba że zespół wynajmiesz na godzinę ale to chyba ciężko

[MissIndependent]

Wynajęcie zespołu na tą konkretną chwilę jest chyba jedynym wyjściem, jeśli zależy Ci na muzyce przy wyjściu z domu. Tylko nie wiem czy opłacalnym.
_________________

[nimfa]

No właśnie...mało opłacalna wizja. Na muzykę przy wyprowadzeniu uparła się moja mama, ja bym to jakoś przeżyła
A jak słuycham niektórych zespołów to tragedia, a Ci co są całkiem znośni to mi zaśpiewali 3200 za jeden dzień
_________________

[MissIndependent]

Wytłumacz mamie jak sprawa wygląda. To by było chore, gdybyś wynajęła zespół, który Ci się nie podoba (nawet jeśli tylko na godzinę) albo zapłaciła zespołowi jak za cały dzień tyle kasy, bo nawet jeśli potrzebujesz ich na chwilkę to nie liczyłabym, że spuszczą z ceny i wezmą 500zł. A nie mogą obecne osoby coś zaśpiewać, żeby było weselej??
_________________

[ruda87]

Hmmm a może np. wynajmij kogoś ze skrzypcami na ta godzinę, żeby coś w tle było fajnego. Wiadomo, że błogosławieństwo uchodzi za wzruszającą chwilę więc skrzypce by się nadawały. A młodych, bezrobotnych skrzypków czy studentów akademii muzycznych jest dużo i pewnie dużo nie biorą

[nimfa]

Hihihi bezrobotnych skrzypków. Pracuję w Urzędzie Pracy to sobie poszukam jakiegoś. Choć w tak małym mieście jak moje może być trudno

Muszę jeszcze nad tym pomyśleć
_________________

[ruda87]

To tylko taki luźny pomysł, wiem że wydaje się dziwny

[MissIndependent]

zawsze możesz sama dać ogłoszenie
_________________

[Soze]

ŻADNYCH skrzypków
Już wystarczająco bolesne jest jakieś błogosławieństwo