Czas bycia... do ślubu:)

[lauraire]

[tyyska]

Podziwiam, że tak wszyscy wiedzą co do dnia- wszyscy wiecie od kiedy zaczął się Wasz związek, czy liczycie od zaręczyn...?

[Mani_ani]

ja byłam oficjalnie proszona o zostanie dziewczyną, więc wiem co do godziny
_________________

[Escherichia]

Ja proszona o bycie dziewczyną nie byłam Za datę, od której jesteśmy razem uznajemy pierwszy raz, kiedy określił mnie jako swoją dziewczynę (co dla mnie było wtedy ciężkim szokiem ). Mniej więcej rok później się zaręczyliśmy a niecały rok od zaręczyn będziemy ślubować.

Także zrealizowaliśmy "plan trzyletni": rok znajomości, rok związku i (mniej więcej) rok zaręczeni
_________________
Aut inveniam viam aut faciam

[Mani_ani]

Escherichia ale SUPER Wam się ułożyło Nie będzie Wam ciężko pamiętać, która to czego rocznica
Przypuszczam, że teraz by było zupełnie inaczej, ale wtedy mieliśmy po 14/15 lat (te lata skończone) i proszenie o chodzenie było w modzie Na szczęście u nas wszystko odbyło się w 4 oczy, a nie za pośrednictwem liścika
_________________

[Escherichia]

No tak, jak ja miałam 15 lat to też się pytało o chodzienie (z tego co wiem między mną a Tobą nie ma dużej różnicy wieku).
Nam tak się jakoś ułożyło, że wszystko jest praktycznie "na kupie" i po prostu przeniesiemy pozostałe "rocznice" na rocznicę ślubu.
_________________
Aut inveniam viam aut faciam

[Mani_ani]

Ja lada moment będę mieć 22 lata, a Ty chyba 23 albo 24?

U nas data rozpoczęcia chodzenia to też zaręczyn, ale 5 lat później, więc też nie będziemy mieć ciężko zapamiętać, ale znając nas będziemy świętować 2 razy w ciągu roku:)
_________________

[Nora]

My w dniu ślubu będziemy ze sobą ok 10 lat
_________________

[Mani_ani]

[kasia_90]