Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

przed ślubem...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Staramy się o dzidziusia :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vella
gaduła
gaduła


Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 349
Skąd: Lublin -> Warszawa

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 11:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Juliette napisał:
ewqa04 napisał:
No tak, ale jak jesteś w ciąży, a ojciec dziecka nie jest Twoim mężem, to musisz udowodnić ojcostwo. Tak mi się wydaje Confused

Wydaje mi się, że nie. Chyba że ktoś z ojca rodziny by protestował przeciwko dziedziczeniu przez dziecko. Ale to się nawet może zdarzyć kiedy rodzice byli małżeństwem. Zresztą ustalenie ojcostwa to nic trudnego - trochę ślinki z buźki dziecka na patyczek i gotowe Wink

Z buźki dziecka owszem, to łatwe, ale materiał do porównania tego DNA trzeba wtedy "wykopać", a to już nie jest takie hop siup. Nie wiem jak wyglądają formalności.
Jak ojciec zyje to ojcostwo trzeba udowadniać tylko jeśli nie chce on uznać dziecka, w normalnej sytuacji ojciec składa oświadczenie przed kierownikiem USC (nie w szpitalu, nimfo) i wszystko gra.

Natomiast dziecko urodzone w małżeństwie automatycznie zostaje przydzielone małżonkowi matki, jeśli się on z tym nie zgadza, musi wystapić o ustalenie ojscostwa.
_________________
4 grudnia 2010. No to mam już z głowy...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Juliette
guru
guru


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 2929

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 11:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vella napisał:

Z buźki dziecka owszem, to łatwe, ale materiał do porównania tego DNA trzeba wtedy "wykopać", a to już nie jest takie hop siup. Nie wiem jak wyglądają formalności.

Przecież nikt w takiej sytuacji nie wykonuje ekshumacji zwłok Rolling Eyes Pobiera się DNA od najbliższej rodziny ojca - rodzeństwa, albo rodziców.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Vella
gaduła
gaduła


Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 349
Skąd: Lublin -> Warszawa

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 12:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Juliette napisał:
Vella napisał:

Z buźki dziecka owszem, to łatwe, ale materiał do porównania tego DNA trzeba wtedy "wykopać", a to już nie jest takie hop siup. Nie wiem jak wyglądają formalności.

Przecież nikt w takiej sytuacji nie wykonuje ekshumacji zwłok Rolling Eyes Pobiera się DNA od najbliższej rodziny ojca - rodzeństwa, albo rodziców.

Zaraz, może zbyt skrótowo to napisałam. Pamiętałam, zeby wykopywanie ująć w cudzysłów, natomiast nie rozwinęłam hopa siupa oczko
Nie wiem jak wyglądają formalności. Nie wiem czy można zmusić człowieka do badania DNA bo jakaś kobieta "oskarża" jego zmarłego członka rodziny o bycie ojcem jej dziecka. Czy można/trzeba to załatwić sądownie, czy potrzebna jest dobra wola tej rodziny, czy możliwe jest uznanie ojcostwa dziecka pogrobowca, etc.
W każdym razie sprowadza się to do tego, od czego wyszliśmy: jeśli narzeczony będzie miał wypadek... sytuacja prawna dziecka nie jest prosta.
_________________
4 grudnia 2010. No to mam już z głowy...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Juliette
guru
guru


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 2929

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 12:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wtedy matka dziecka występuje na drogę sądową i sąd ma sposoby, żeby taką osobę "zmusić".

Sama już mówiłam, że pod względem formalnym małżeństwu jest zwykle łatwiej. Ale to wszystko wynikło ze stwierdzenia, że jak jest dziecko to musi być też ślub cywilny, bo bez niego (niemal) ani rusz.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
straszna_dama
guru
guru


Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 6180
Skąd: Göteborg/Szwecja

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 12:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem akurat w temacie, wiec wyglada to tak. Jesli ojciec zginął przed narodzeniem dziecka mozna pobrać materiał genetyczny z zwłok przed pochowkiem. Ewentualnie po porodzie od męskiego członka rodziny (ojciec, brat). Potem do sądu o ustalenie ojcostwa. Teraz praktyka - badania genetyczne nie są tanie, rozprawa sądowa rownież, nie mówiąc o całej przykrej sytuacji, w której znalazła się dziewczyna zmarłego. Dobrze, jak jego rodzina utrzymuje kontakty z niedoszłą synową, ale są i takie przypadki, kiedy nie chcą mieć z nią ani z dzieckiem nic wspólnego.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Juliette
guru
guru


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 2929

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 12:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli jest sądowy nakaz to badania DNA są bezpłatne z tego co wiem. A jeżeli ktoś ma trudną sytuację materialną, to można wystąpić o umorzenia kosztów rozprawy. A rodzina ojca może się odwrócić plecami, nawet jeżeli ślub był. Jeżeli był to poważny związek, a nie wpadka z byle kim, to raczej dziadkowie się poczuwają, czy ślub był, czy nie.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Vella
gaduła
gaduła


Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 349
Skąd: Lublin -> Warszawa

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 12:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziadkowie mogą się poczuwac lub nie. Ileż znam par, zwłaszcza młodych, gdzie rodzice odwrócili się od własnego syna/córki, bo im sie wybrany przez niego/nią partner nie spodobał? Mozna liczyc na to, że po smierci dziecka im się nagle odmieni, uznają wnuka i pomogą niedoszłej synowej, ale: umiesz liczyć - licz na siebie.


Inna sprawa, że tak naprawdę to ile "wpadkowych" par bierze ślub, z myślą o tym, że mężczyzna zginie przed narodzeniem dziecka? Chodzi o to że nie wypada mieć bękarta, bo co ludzie powiedzą. To jest główna przyczyna takich slubów, nie oszukujmy się.
_________________
4 grudnia 2010. No to mam już z głowy...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
straszna_dama
guru
guru


Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 6180
Skąd: Göteborg/Szwecja

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 13:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Teoria i praktyka czasem nie idą w parze.

Kto myśli o śmierci drugiej osoby. Ale perspektywa braku renty może oczy na wszystko otworzyć. Bądźmy realistkami.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 13:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uff...
W takim razie jak to dobrze, że mam ślub z moim cywilnym.
Zaczniemy starania przed kościelnym i w ten sposób nasze dziecko w razie śmierci Wojtka odziedziczy kawałek laptopa (W. nic innego cennego nie posiada). Wink
Inna sprawa, że życzliwi policzyliby naszemu dziecku, kiedy się poczęło.
A tak - będzie, że już byliśmy jakiś czas nawet po ślubie, więc wszystko gra - żadne wyimaginowane wcześniaki nie będę nikomu wciskane. lol
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marta_ges
moderator
moderator


Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 7062
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 26 Paź 2010, 14:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Your_princess napisał:
straszna_dama napisał:
To ja z innej beczki. Jeśli dziecko przed ślubem to w pierwszym wolnym terminie wzięłabym ślub cywilny. Nie ze względu na mnie, ale na maleństwo, które przyjdzie na świat i życie, które rządzi się własnymi prawami.


fajnie to napisałaś, ja znam osobę, która wpadła ale o ślubie nie ma mowy bo jak to ujęła, nie wie czy ON będzie dobrym ojcem! Shocked pytanie: a kto to wie? nikt nie ma tej pewności. Przed ślubem jest wszystko ok, a PO człowiek się potrafi zmienić nie do poznania. Teraz nie chce wychodzić za mąż bo " nie chce żeby było 'o zaszła w ciąże i ślub' z takiego slubu by sie nie cieszyła, poza tym mały jak podrośnie to sobie obliczy że i tak był przed ślubem więc po co być obłudnym"
Także jak ona weźmie ślub, to po urodzeniu, ale nie jest pewna! Cóż...jak się najpierw robi a później myśli Rolling Eyes



Mamy tą sama znajomąpytajnik lol lol
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Staramy się o dzidziusia :) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 26, 27, 28  Następny
Strona 27 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group