DATA ŚLUBU - śluby w 2011 roku :)

[MissIndependent]

po raz kolejny zmieniłam datę ślubu. tym razem bez żadnych nacisków zzewnątrz. data na dzisiaj: 13 sierpnia 2011. ale dłuuuugo...
_________________

[Lotta]

[MissIndependent]

tak, tylko ta data była przesuwana najpierw z sierpnia 2009 na sierpień 2010. a teraz na sierpień 2011. przez co?? przez to głupie mieszkanie :/ i tak będzie dobrze jak załatwimy tą sprawę na czas.... to już po prostu jest męczące, takie długie czekanie... ale nie bd się przez ten czas nudzić (nawał nauki i pracy) i wcale nie mam zamiaru przystopować z planowaniem wszystkiego. za rok to ja już bd chyba miała zaplanowany każdy aspekt ślubu i bd rozglądać się za suknią chociaż...ja już pół roku rozglądam się za suknią!
_________________

[Lotta]

No tak, my też przesunęliśmy z sierpnia 2008 na 2009...
Mam nadzieję że to było ostatnie przesunięcie - tak u mnie jak i u Ciebie.
A za suknią rozglądam się odkąd mam kompa ze stałym łączem chociaż tak na poważnie to dopiero odkąd ustaliliśmy datę ślubu
_________________
Kiss me once and I will surely melt and die
Kiss me twice and I will never leave you side
Dreams come true

[MissIndependent]

ja też mam nadzieję, że już nie będziemy musiały dat swoich ślubów przesuwać ja nie zamierzam. stanę na głowie, ale ten ślub się odbędzie 13 sierpnia 2011

sukni szukam odkąd się zaręczyliśmy (czyli od grudnia). a może wcześniej już nie pamiętam. ale mam już upatrzonych kilka ślubnych modeli. czekam na wyprzedaże. rok przed śłubem na pewno bd miała swoją wymarzoną suknię, bo latem zawsze są wyprzedaże kolekcji
_________________

[japcio_80]

Podziwiam! ja bym nie wytrzymała do 2011 Bierzemy ślub za 353 dni i już nie mogę się doczekać ale przynajmniej szybciej leci mi czas w pracy, bo każdy dzień przybliża mnie do 22 sierpnia

[MissIndependent]

mi też się czasem zdaje, ze nie wytrzymam tak długo. no bo ja bym chciała już rezerwować salę, kupić suknię, zamówić tort i kwiaty.... z zrobię to dopiero za jakieś 1,5 roku
_________________

[Lotta]

Hm, masz jedno pocieszenie - w 2011 szykuje się kolejna wielka wymiana dowodów osobistych, więc będziesz to mogła zrobić od razu z nowym nazwiskem, a nie jak ja, że wyrabiam sobie dowód na 2 lata a potem znów...

[to w sumie głupie, w ciągu 6 lat 3 dowody sobie robić...]
_________________
Kiss me once and I will surely melt and die
Kiss me twice and I will never leave you side
Dreams come true

[MissIndependent]

wymiana dowodów kto nataki głupi pomysł wpadł przecież niedawno zmieniali wszyscy dowody... ale rzeczywiście, bd mogła załatwić to od razu choć mnie to w ogóle nie pociesza. ja chcę JUŻ! i jestem zazdrosna, bo mam wrażenie, że wszyscy (nawet moja psiapsióła, która jest z facetem krócej ode mnie i nawet nie jest oficjalnie zaręczona jeszcze) pobierają się szybciej ode mnie
_________________

[Lotta]

Bo mają być teraz z elektronicznym podpisem czy innymi bajerami...
I też mam wrażenie że wszyscy pobierają się szybciej... nawet ci co [i nie mówię tego z zazdrości] nie powinni się z tym w ogóle spieszyć...
_________________
Kiss me once and I will surely melt and die
Kiss me twice and I will never leave you side
Dreams come true