Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

zazdrość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pokój kobiet
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ruda87
guru
guru


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 2921

PostWysłany: Pon 21 Gru 2009, 23:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zazdrość....

ja pamiętam, jak na początku naszego związku niektórzy jeszcze dziwnie się uśmiechali na nasz widok.... bo mój A. raczej wcześniej nic na stałe nie miał a poza tym ważna kwestia - ja wcześniej byłam z Jego kolegą i w zasadzie to zrobiliśmy moim odejściem i nowym związkiem straszny dym Rolling Eyes Rolling Eyes koleżeństwo się rozsypało.... Długa historia.

wiecie co, czasem łatwo oceniać kogoś jak się patrzy na coś z boku, łatwo zlinczować kogoś za postępowanie.... Tylko jak się nie jest w czyjejś skórze to nie zna się prawdy do końca. Może i ktoś miał prawo sobie szeptać że pewnie za niedługo znowu zajdzie jakaś matrymonialna rotacja mimo że nigdy nie daliśmy nikomu powodu do tego, żeby w ten sposób mysleć.

I tak mój wczesniejszy A. - krótkodystansowiec (w sensie związków) i ja bezwzględna rozbijaczka męskich przyjaźni planujemy sobie ślub i nie czujemy potrzeby chociażby flirtowania z kimś innym Wink Tak samo jak żadne z nas w głębi serca nie jest takie, jak niektórzy wtedy mogli sądzić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aneta24
początkujący
początkujący


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 6
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 28 Gru 2009, 13:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jasne że była zazdrość.widze że mojemu misiowi na mnie zależy.Chyba nie ma dziewczyny i chlopaka któryby nie był z jakiejś sytuacji zazdrosny o swoja połówkę,to jest normalne,a czasem nawet przyjemne;)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bonsay
kandydat
kandydat


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 12
Skąd: Mazury

PostWysłany: Wto 29 Gru 2009, 13:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja myśle, że tak długo, jak jest to zdrowa zazdrość, to spoko.. gorzej, jak zaczyna się wzajemne ograniczanie..
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kwiatus
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 681
Skąd: małopolska

PostWysłany: Wto 19 Sty 2010, 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U Nas na początku było bardzo różnie dopiero z czasem "nauczyliśmy się siebie". a to dlatego, że mój T był wielkim flirciarzem i miał bardzo bardzo dużo koleżanek i nigdy tak naprawdę nie był z kimś na poważnie.... wszystko się zmieniło gdy mnie poznał. Teraz jest super uśmiech . Owszem, że jestem o niego zazdrosna i On o mnie też ale wszystko w granicach rozsądku uśmiechuśmiechuśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Liziii
guru
guru


Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 6311

PostWysłany: Wto 19 Sty 2010, 21:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jestem zazdrosna i to na serio! Evil or Very Mad
M nie ma calymi dniami, przesiaduje w mocno sfeminizowanym towarzystwie zawodowym... co to ma kurde byc? Dobrze ze wraca zwykle gotow do akcji, bo bylabym gotowa snuc dziwne domysly... Evil or Very Mad

Nie lubie jak go nie ma, jak nie ma czasu i jak nie ma sily sie mna interesowac. Ja potrzebuje byc w centrum jego uwagi! wszak żoną jego będę! Rolling Eyes
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agnusss
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 947

PostWysłany: Czw 21 Sty 2010, 18:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem okropnym zazdrośnikiem. Na szczęście mam dużo obowiązków i brak czasu na zazdrość.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kwiatus
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 681
Skąd: małopolska

PostWysłany: Czw 21 Sty 2010, 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

myślę, że zdrowa zazdrość jest potrzeba w związku.... wtedy tak naprawdę się przekonujemy ile znaczymy dla Naszych połówek uśmiechuśmiechuśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
justwhisper
kandydat
kandydat


Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 19
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sro 17 Lut 2010, 10:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zazdrość to teoretycznie dobra cecha bo pokazuje, że nam zależy na naszej ukochanej/ukochanym. Z drugiej strony nie kiedy doprowadza do nieprzespanych nocy i przykrych sporów w związku:)
Najlepszą sytuacją jest kiedy partnerzy wiedzą, jak dwuznaczne sytuacje są nie przyjemne dla drugiej osoby i poprostu nie dają powodów do zazdrości:) Warto na to naprawde uważać, bo wtedy związek dużo lepiej się klei uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Sro 17 Lut 2010, 14:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kwiatus napisał:
myślę, że zdrowa zazdrość jest potrzeba w związku.... wtedy tak naprawdę się przekonujemy ile znaczymy dla Naszych połówek uśmiechuśmiechuśmiech

mnie sie zdaje, że nie chodzi o to, że przekonujemy się ile znaczymy dla drugiej osoby, ale o to, że ta osoba wie, że może znaleźć się ktoś dla nas lepszy i nie chce nas stracićo i dlatego okazuje trochę zazdrości. dobrze, jeśli zazdrość idzie w parze ze stałym staraniem się o ukochana osobą. i oczywiście dobrze, jeśli nie jest to chorobliwa zazrość, któraa w znaczący sposób wpływa na relacje.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
eve86
gaduła
gaduła


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 365

PostWysłany: Nie 21 Lut 2010, 15:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja jestem zazdrosna i potrafie to okazac, zdarzaja sie sytuacje w ktorych az mnie krew zalewa z zazdrosci i strzelam focha, ale sa to sytuacje jak dla mnie zupelnie uzasadnione , nie jestem jednak chorobliwie zazdrosna, jak misiek jest w pracy a jest w pracy ok 14 h to nie pisze mu non stop smsow, dzownie itp, nigdy nie sprawdzam jego poczty, laptopa chcoiaz mam do tego staly dostep, wiem ze ma tez swoje sprawy i jest ok, bo ja mam swoje, ufam mu i on ufa mnie, On jest tez zazdrosny, ale tego nie okazuje, nauczylam sie wyczuwac kiedy po jego zachowaniu, ktore dla innych byloby normlane i wcale nie swiadczylo o zazdrosci. Znam pary w ktorych jedno jest zaborcze w stosunku do drugiego i dla mnie jest to chore, nie jest zadnym przejawem troski czy milosci. Zazdrosc jest normlanym uczuciem, ale trzeba wiedziec kiedy przestac zadreczac samego siebie i druga osobe. Confused
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pokój kobiet Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 8 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group