|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatus uzależniony
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 681 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 23:17 Temat postu: |
|
|
ładny zwyczaj ale my jednak zrezygnujemy z Tego....Dla mnie bardzo ważne jest abyśmy podczas przesięgi patrzyli sobie głęboko w oczy . Może to Wam się wyda oczywiste ale widziałam parę ślubów gdzie młodzi zamiast na siebie patrzyli na księdza..... tak jakby to Jemu ślubowali _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 23:39 Temat postu: |
|
|
mój A. powiedział, że On mnie pocałuje podczas ślubu i koniec Nie wiem jak sobie to wyobraża i pewnie zgorszy mi 3/4 rodziny ale powiedział, że musi |
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka1312 gaduła
Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 278 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22 Sty 2010, 10:24 Temat postu: |
|
|
Skoro w 3/4 kościołów ksiądz nie wypowiada 'a teraz możesz pocałować pannę młodą', to chociaż obrączki trzeba pocałować |
|
Powrót do góry |
|
|
kropka gaduła
Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 309 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Pon 25 Sty 2010, 20:35 Temat postu: |
|
|
Ja tez chxcialabym, zebysmy po przysiedze pocalowali sie Taki pierwszy buziak malzenski uwieczniony na kamerze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Pon 25 Sty 2010, 20:45 Temat postu: |
|
|
hmmm, muszę podpytać mojego Połówka, czy siebie pocałujemy czy obrączki... tak sobie myślę, że taki pocałunek przed ołtarzem, zaraz po ślubowaniu jest taki symboliczny i pięknie zakończy całość _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Pon 25 Sty 2010, 22:11 Temat postu: |
|
|
Ja sie do tej pory nie spotkalam ze zwyczajem całowania obrączek przed ich założeniem.
Nie mamy też zamiaru przejmować się tym czy ksiądz powie że Luby może mnie pocałować czy nie. Chce mnie pocałować i już
I zrobi to...
Niedługo wybieramy się po obrączki (jak tylko zrobi się cieplej) i chyba wybierzemy tradycyjne półokrągłe |
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Wto 26 Sty 2010, 0:09 Temat postu: |
|
|
oooo czyli jednak Wy też myślicie o pocałowaniu się zaraz pod nosem księdza
Bo ja na początku pomyślałam sobie, że może to jednak nie wypada i wogóle będzie jakiś skandal .... chociaż bardzo ale to bardzo by mi to sprawiło przyjemnośc i ogólnie uważam to za bardzo romantyczny gest ... Mój A. powiedział, że skoro ja wybrałam (chcąc-nie chcąc) swój mało atrakcyjny wioskowy kościół, to On chce chociaż mnie pocałować i żaden ksiądz czy stara zgorszona ciotka Go nie powstrzyma
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Wto 26 Sty 2010, 0:24 Temat postu: |
|
|
poruszyłam temat pocałunku z moim Połówkiem i stwierdził, że jeśli trafi nam się normalny ksiądz, który nie zrobiłby z tego problemu i niepotrzebnej jazdy w kościele, to nie odmówi sobie pocałowania świeżo upieczonej żonki
z jednej strony Go rozumiem, bo i tacy księża się zdarzają... a z drugiej strony, co jak co, ale kwestia pocałunku to nie jest ani grzech, ani obraza majestatu ani nic gorszącego. W końcu to już mąż i żona, nie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Wto 26 Sty 2010, 3:15 Temat postu: |
|
|
We wrzesniu podczas slubu i momentu "przekazcie sobie znak pokoju" ksiadz dodał, ze pary zaślubione mogą ucałowac wtedy małżonka/małzonkę. I oczywiscie po udzieleniu slubu młodej parze rowniez wspomniał o pocałowaniu żony
Mysle ze taki skromny buziak bez slinotoku i zjadania make-up'u to nic złego i nie powinno sie zgoszczyć tym ani ksiedza ani rodzinnej starszyzny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewqa04 guru
Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 4995
|
Wysłany: Wto 26 Sty 2010, 10:08 Temat postu: |
|
|
W tym Kościele, w którym bedziemy brać ślub, 25.10.2008r. brał ślub mój brat (jak każe tradycja wesele było u Pana Młodego ). Po przysiędzę i założeniu obrączek pocałowali sie przy księdzu i nikt nie zemdlał i ksiądz też nie skomentował.
Ale za nic nie moge sobie przypomnieć, czy powiedział że Młodzi się pocałować czy nie?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|