porod

[zabka20sc]

no popieram mozna sie pomeczyc. ciecie to jest operacja do ktorej powinny byc wskazania. a tak na zyczenie to dla mnie absurd
angun tez mysle ze ten dokument jest do przyjecia dla niewtajemniczonych, bo widzialam tez takie ktore nie nadaja sie do upubliczniania.
a ja wlasnie przyszlam po dyzurze i padam na .......

[magdaberbec]

ja odkąd przeszłam zabieg laparoskopii narządu rodnego, po którym zostały mi tylko trzy centymetrowe blizny, wiedziałam że nie chcę cesarskiego cięcia. te trzy małe nacięcia mnie bolały jak się goiły więc co dopiero blizna po cc.
_________________

[ladysunshine]

Ja miałam szytą rękę, to potem mnie strasznie te szwy ciągnęły i długo się goiło, ale tak, czy siak i tam przy porodzie "potną" i zaszyją, więc sama nie wiem, co gorsze.
Z jednej strony chciałabym rodzić tak, żebym była tego świadoma i widziała swojego dzidziusia zaraz po urodzeniu, ale z drugiej strony, to ja wiem, że mogę nie dać rady, albo że po tym wszystkim dostanę jakąś deprechę, bo jestem na takowe podatna...
Ale w sumie, co ja mogę teraz powiedzieć. O ciąży na razie nie myślę. Może jak już przyjdzie co do czego i będę w ciąży, to równie dobrze mogę diametralnie zmienić swoje zapatrywania na ten temat.
_________________

[zabka20sc]

wiesz po porodzie masz kilka szwow, a po cesarce masz szyty caly brzuch, wszytskie warstwy miesni, to dopiero ciagnie. po cesarce te zaraz widzisz dziecko, bo wiekszosc przeprowadzana jest w znieczuleniu przewodowym czyli takim do kregoslupa (jest sie w pelni przytomnym).

[magdaberbec]

ale za to leży się później plackiem przez 12 godzin. 12 czy 24? już nie jestem pewna. aby mama doszła do siebie dzidzia nie leży na początku z nią (takie są zasady w szpitalu w którym ja będę rodzić) więc jak dla mnie cc nadal ma więcej minusów niż plusów.
_________________

[zabka20sc]

to prawda lezy sie 24 godziny. po porodzie normalnym wstaje sie po kilu i mozna wszystko robic. takze jest duzo lepszym wyjsciem

[dotti1984]

Raz miałam znieczulenie w kręgosłup i po nim mam traume - oj nigdy więcej.No chyba że nie bezie innego wyjścia.Teraz zawsze jak ide pod nóż to wybieram znieczulenie ogólne,idę spać i mam wszystko gdzieś.Choć wiem że tez jest szkodliwe i więcej nie powinnam go brac.
_________________

[ladysunshine]

Nie, nie. Dajcie mi spokój z kluciem w kręgosłup. Po pierwsze słyszałam, że to bardzo boli, a po drugie, że jak będzie nieumiejętnie dane, to można się już w ogóle nie ruszyć. A koleżanka mi mówiła, że miała takie i za szybko kazali jej wstać, to teraz ma takie problemy z głową, że szok.
Każdy okres odchorowuje, bo głowa jej pęka, wymiotuje, nic nie może jeść i praktycznie wygląda jak cień człowieka.
A ja czasem jeszcze podczas samego znieczulenia mogłabym z bólu i strachu fiknąć, i tylko byłoby więcej problemów, niż pożytku z tego.
_________________

[zabka20sc]

to bardzo zle ja pokierowali. tego typu powiklania wbrew pozorom sa bardzo zadkie. wiecie takie znieczulenie jest zdrowsze i bezpieczniejsze dla dziecka dlatego jest czesciej wybierane.

[ladysunshine]

Ja bym się jednak mimo wszystko bała tego.
A jakie jeszcze inne są rodzaje znieczuleń I które są najlepsze, bez powikłań dla matki, czy dziecka Przy naturalnym porodzie i przy cesarce
Dobrze, że mamy taką specjalistę na forum, przynajmniej Cię trochę "pognębimy" i się czegoś dowiemy jeszcze w tej kwestii.
_________________