Ankieta-kto płaci za wesele

[Piccolo]

My mamy tak: narzeczony i ja mamy wspólną kasę i opłacamy zespół i DJ'a, kamerzystę, fotografa, kierowców, alkohol, napoje, obrączki, kwiaty, auto ślubne, ubranie Młodego, zaproszenia, opłaty w kościele i organistę, książeczki, różańce, moją fryzjerkę, paznokcie, makijaż, moje buty. Chyba wszystko wymieniłam
A moi rodzice opłacają nam salę i moją suknię z dodatkami.
I powiem szczerze, że mnie to bardzo wkurza Bo mama robi wszystko, zebym oczuła, że ONA PŁACI. Wielmożna pani. Brrr....
_________________

[gabi8_9]

Szkoda nerwów
Ważne jest że Ty wiesz jak jest naprawdę!
_________________

[Agnes22]

A więc tak nasi rodzice, robią nam wesele i składają się na wszystko po połowie, oprócz obrączek bo to należy do mojego Jeżeli chodzi o mój ubiór to jest to w mojej kwestii.
_________________



"Kochać to znaczy dawać siebie całego drugiej osobie"

[MissIndependent]

[agadka]

no my placimy sobie sami ale pewnie z lekkim kredytem i juz wiem ze dostaniemy od rodzicow "prezenty" chyba po 10tys wiec jakby nam zabraklo spytam moich rodzicow o prezent wczesniej

planuje 80-100 osob mniej jesli wybirzemy restauracje i mysle o 30-40tys...moj ciagle marzy ze 25 wystarczy ale nie oszukujmy sie

wedlug mnie...(zaznacze ze mieszkam z moim od 5 lat) po zareczynach powiedzielismy rodzicom juz wiedzac ze sami bedziemy placic dla mnie byloby glupio prosic ich o to oni sami zreszta nie zasugerowali ze mieliby zaplacic wiec sprawa jest jasna

innaczej pewnie byloby gdybym ciagle byla pod ich dachem i np uczyla sie ale wtedy pewnie by mnie namawiali do poczekania ze slubem bo po co sie spieszyc

podejrzewam ze 70% sie zwroci z prezentow i za to kupimy podrow posluba ale to sie okaze

[linjaton]

My z Piotrem mieszkamy razem od 2 lat. On już pracuje, ja jeszcze mam studia (dzienne)do skończenia (obecnie 5 rok, ale ja studiuję 6 lat ), więc moi rodzice do życia nam się dokładają (już nie tak dużo jak mieszkałam sama, ale zupełnie nam to wystarcza). Nasz ślub kosztuje ok. 35tys. Sami odłożyliśmy na niego prawie 20tys. (wynajmujemy tylko pokój, żyjemy oszczędnie). Rodzice sami zaoferowali pomoc. Uzgodniliśmy z nimi, że dostaniemy od nich po 10 tys., a to co nam zostanie, będzie prezentem ślubnym (zależało nam żeby rodzice dokładali się jak najmniej, bo wiemy, że im się nie przelewa). U nas nie ma podziału, że moja strona coś tam kupuje, a strona Piotrka coś wedle tradycji... Wszystko wrzucamy do jednego worka i "losujemy" z niego gotówkę na kolejne wydatki. Myślę, że zwróci się ok 15tys.- na zakup samochodu, bo mój escorcik jest bezlitośnie co noc chrupany przez Panią Rdzę
_________________

[Kasiek86]

...
_________________

[Milagros]

U nas jest wszystko po połowie, czyli połowę moi rodzice a drugą połowę rodzice narzeczonego. Osobno płacimy za cathering, bo w tym przypadku każda rodzina płaci za swoich gości. Za drobiazgi i swój ubiór sami płacimy.
_________________
ślub cywilny

ślub kościelny

[u

[loute]

My na razie ustalilismy to miedzy soba. Zalezy to od moich rodzicow. Nawet niezle zarabiaja oboje, ale buduja dom, wiec jest to dla nich ogromny wydatek i nie chcialabym byc dodatkowym obciazeniem. Postanowilismy, ze zapytamy ich ile moga dac, i drugie tyle doloza rodzice R. (w sumie to po cichu mam nadzieje ze doloza reszte bo sa calkiem niezle sytuowani ), a reszte dolozymy my. Ze wstepnych obliczen wyszlo mi miedzy 55 a 60 tys., ale trzeba to bedzie mocno zredukowac, bo to chyba lekka przesada . Dodam ze zapraszamy ok 150 osob.
_________________

[MagdalenkaS]

loute my też planujemy tej wielkości wesele i przewiduję, że gdzieś 40 tys. nam potrzeba, ale będę próbowała ciąć koszty, oczywiście nie kosztem marzeń