Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Ankieta-kto płaci za wesele
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kto płaci za wesele??
Całość opłacamy sami
34%
 34%  [ 46 ]
Połowe my, połowe rodzice
21%
 21%  [ 29 ]
Rodzice większość, my drobniejsze wydatki typu zaliczki dekoracje itp.
31%
 31%  [ 42 ]
Całość rodzice
12%
 12%  [ 17 ]
Wszystkich Głosów : 134

Autor Wiadomość
betty22
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 667
Skąd: woj.opolskie

PostWysłany: Pon 22 Gru 2008, 8:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tez zamiar jeszcze przed slubem poszukac sobie mieszkanka w Niemczech i je urzadzic by po slubie od razu sie do niego przeprowadzić!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
majwaldzik
początkujący
początkujący


Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 8

PostWysłany: Wto 23 Gru 2008, 4:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A u nas jest tak: Okresliśmy sobie max limit wydatków i podzieliliśmy to równo na trzy tj. miedzy moich rodziców, przyszłych teściów i nas. I teraz od nas zależy czy sie w budżecei zmieścimy, ajak nie to reszte dokładamy z naszej kieszeni uśmiech uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 14:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

my opłacamy wszystko sami. bez pomocy rodziców. raz, że oni też kokosów nie zarabiają i nie chciałabym, żeby zastanawiali się skąd mają wziąć kase na spełnienie moich zachcianek; dwa: jesli pozwolę im płacić to to już nie będzie się odbywać według moich oczekiwań i wyniknie z tego więcej złego niż dobrego. na szczęście robimy tylko obiad poślubny na 25osób, więc sądze, że nam się uda uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
agbar
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 743

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 18:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wybierając datę braliśmy pod uwagę finanse rodziców. Tym bardziej, że nasze zaręczyny były pół roku przed ślubem mojej siostry. Odłożenie ślubu w czasie było takim wyjściem awaryjnym, gdyby jednak nie udało nam się odłożyć odpowiedniej sumy pieniędzy. Oboje nie zarabiamy kokosów i teraz, 9 miesięcy przed ślubem, widzę, że rzeczywiście możemy mieć małe problemy "finansowe". T. w międzyczasie zaczął kurs, czeka go egzamin. Nie planowaliśmy tych wydatków, ale stwierdziliśmy, że to jest dla naszej przyszłości i lepiej kuc żelazo póki gorące, bo szykują się podwyżki takich kursów. Z drugiej strony nie podjęliśmy tej decyzji w ciemno, bo mama T. już dawno obiecała nam pewną kwotę. Powiedziała, że możemy ją wykorzystać na wyprawienie wesela albo na każdy inny cel. Dochodzą jeszcze do tego pieniążki na remont mieszkania, tzn. dwóch pokoi, małej kuchni i łazienki na górze domu moich rodziców.

Podsumowując staramy się samodzielnie finansować własne wydatki związane z weselem i wspólnym mieszkaniem po ślubie. Pewne wydatki już są zrobione, tzn. sukienka, alkohol i nowe okna w pokojach, ale dużo jeszcze przed nami. Staramy się ten czas wykorzystać jak najlepiej i szukamy źródeł dodatkowych dochodów gdzie tylko się da.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gryzmolda
kandydat
kandydat


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 52
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 20:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My od początku wiedzieliśmy, że rodzice sfinansują nam wesele - zawsze o tym mówili, śmiali się że kasa odłożona, więc powinniśmy się zabierać i wreszcie jakoś zalegalizować nasz związek, tym bardziej, że jesteśmy pierwszymi dziećmi biorącymi ślub, zarówno u mnie, jak i narzeczonego. Sami finansujemy nasze ubrania, auto do ślubu, tort, fotografa, kwiaty. Rodzice resztę. Oboje mamy bardzo duże rodziny, które brzydko mówiąc "obchodzą się", więc tym sposobem mamy na weselu ok 250 gości. Nie zgadzam się absolutnie z tymi z Was, które twierdzą, że jesteśmy nieodpowiedzialnymi dzieciakami, które nie wiedzą co robią zgadzając się, aby rodzice dołożyli nam na wesele. Jeszcze nie raz pewnie dołożą: na mieszkanie, działkę czy co tam sobie wymyślimy i dlatego dziękuję Bogu za takich rodziców i nie zamierzam unosić się honorem, bo moja mama będzie chciała zaprosić ciocię, którą widziałam kilka razy w życiu:)Podziwiam te z Was, które są w stanie wydać całą kasę albo (o zgrozo) wziąć kredyt. Jesteście odważne:)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja zdecydowanie jestem w stanie wydać swoją kasę na ślub i nie korzystać z pomocy rodziców (no chyba, ze będą chcieli sfinansować drobiazgi), bo tak jak pisałam: to jedyny sposób, bym mogła o czymkolwiek decydować. mamie i teściowej nie podoba się to, że chcę mieć suknię w okreslonym stylu, więc już wiem, że sama bd musiała za nią zapłacić, a i tak się nasłucham. mam pewne wyobrażenie tego przyjęcia, a okazuje się, że wg moich rodziców wydziwiam, mimo, że wcale nie marzy mi się wielkie wesele. teściowie też nie są lepsi....

jeśli kogoś rodzice tylko wykładają pieniądze i się nie wtrącają to gratuluje i zazdroszczę. jesli ktoś jest w stanie przełknąć fakt, że rodzice finansują, WIĘC decydują to podziwiam, bo ja tak nie potrafię. to jest moje przyjęcie i absolutnie nie pozwolę im się wtrącać, bo wszytko mi zepsują.

nie wrzucam wszystkich do jednego worka jako niedojrzałych, niezaradnych itp. bo rodzice finansują wesele. natomiast wiem, że jest jakaś bzdurna tradycja, któranakazuje, ze rodzice MAJĄ OBOWIĄZEK wyprawić wesele i wiem, że niektóre pary tego odnich wręcz oczekują, że ktoś inny zapłaci za ich fanaberie. to jest po prostu kwestia dogadania się dwóch stron: młodych z rodzicami.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Nana
gaduła
gaduła


Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 253
Skąd: Silesia

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 20:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja nie wiem czy moi rodzice jakoś wspomogą ślub finansowo, śmiałam się że w 2011 skończą spłacać jeden kredyt to mogą wziąć drugi język
wiem napewno [na 99%] że jeśliby finansowali to by się nie wtrącali. Może chcieli by doradzać, ale nie na siłę.
_________________

Niczego nie będzie żal!! :*
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Castia
maniak
maniak


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 1517
Skąd: z serduszka P. ;)

PostWysłany: Sro 7 Sty 2009, 21:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gdybyśmy byli w stanie to byśmy sami sfinansowali wesele. Nie uważam, że to obowiązek rodziców by finansować wesele, bo to my bierzemy ślub, a nie oni. Ale skoro powiedzieli, że pomogą... Moi rodzice się nie wtrącają, a Misia rodzice wtrącają się oczywiście, ale za to co chwile wymyślają, że sami za coś zapłacą, także jak sobie coś wymyślają co chcą sfinansować, to mają wolną rękę.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
margeritta
gaduła
gaduła


Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 279
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 8 Sty 2009, 15:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój łub też finansują rodzice - po połowie moim i mama PM. Mnie nie byłoby stać na sfinansowanie śłubu, a moi rodzice już od pewnego czasu trochę odkładali na ten cel. Mam nadzieję, że kiedyś moja sytucja finansowa będzie na tyle dobra żeby się moim rodzicom z to odwdzięczyć np. wyprawię im "złote wesele" Very Happy
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gryzmolda
kandydat
kandydat


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 52
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 8 Sty 2009, 16:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MissIndependent współczuję wtrącania się. My na szczęście mamy pod tym względem dobrze - co wymyślimy to jest, więc póki co zero stresu. Zobaczymy co będzie dalej, wiem np że moje przyszła teściowa jest STRRRASZNIE nadopiekuńcza i będzie skakała i "gdakała" (brzydko mówiąc) nad każdym gościem, ale póki co nie mogę narzekaćuśmiech Trzymajcie kciuki żeby tak byłouśmiech Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 3 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group