Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Ankieta-kto płaci za wesele
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kto płaci za wesele??
Całość opłacamy sami
34%
 34%  [ 46 ]
Połowe my, połowe rodzice
21%
 21%  [ 29 ]
Rodzice większość, my drobniejsze wydatki typu zaliczki dekoracje itp.
31%
 31%  [ 42 ]
Całość rodzice
12%
 12%  [ 17 ]
Wszystkich Głosów : 134

Autor Wiadomość
dotti1984
maniak
maniak


Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1636

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 19:22    Temat postu: Ankieta-kto płaci za wesele Odpowiedz z cytatem

Nie chodzi mi tu o wypowiedzi,ale o szczere odpwoedzi na pytanie. Na kilku forach było coś takiego-i osobiście byłam zaskoczona wypowiedziami.Dziewczyny twierdziły, że osoby które godzą się na to żeby rodzice płacili bądź dokładali się do wesela,są bezduszne,bezserca,że to straszny wstyd, że jeśli kogoś nie stać na wesele to znaczy że jest dzieciakiem który niepowinien brać ślubu, generalnie-nie masz paru tysięcy na wesele-nie dorosłaś żeby brać ślub.Uważały że praca i dostawanie co miesiąc pensji jest równoznaczne z tym że ma się od ręki pieniądze na wesele,na mieszkanie itp.Piszą też że osoby, które biorąc kredyt nie są samodzielne nie mogą same się utrzymać i tylko bawią się w dorosłość kosztem innych.Byłam w szoku.Kłotnie na forum straszne.Dlatego proszę Was o szczere odpowiedzi jak to u Was jest??
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marttoom
kandydat
kandydat


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 79
Skąd: z domku:)

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 20:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

muszę przyznać, że ciekawe pytanie, ja nie wiem jak zagłosować, dlatego wole napisać: u nas jest tak: ja sama kupuję sobie suknie i dodatki, na to pieniądze mam już odłożone, moi rodzice płacą za salę, kucharkę, jedzonko, taki typowy podział, natomiast mój T. : początkowo myśleliśmy, że jego rodzice nam pomogą, jednakże z czasem widzimy, że chyba jednak nie, wprost o tym nie rozmawialiśmy, ale nie powiedzieli też, że pomogą, dlatego za całą resztę mój Skarbuś sam zapłaci. Choć liczy, że może jednak rodzice coś dorzucą np. chociażby na wódkę, czy też napoje, z drugiej strony, to gdyby oni płacili to chcieliby wszystko za 500 zł, w ogóle nie patrzą na jakość,nie chcą żeby coś było dobre tylko tanie no i dlatego sami wszystko załatwialiśmy, może lepiej, że tak bo nie będą wygadywać, że takie drogi zespół itd. , moi rodzice na szczęście z tym problemów nie robią uśmiech chciałabym jeszcze sama coś uzbierać i dołożyć moim rodzicom i wiem, że tak będzie... mam jeszcze czas na zbieranie nie uśmiech ? wcale nie uważam, że to wstyd żeby rodzice płacili za wesele, wychowują swoje dzieci i ostatnim "obowiązkiem" jest wyprawienie wesela, tak mówi moja mama, i coś w tym jest, moim 4 siostrom rodzice wyprawili wesele i mi tez wyprawią, powiedziałam mamie,że może zrobimy tylko małe przyjęcie- obiad, bo wiem, że z kasą nie jest lekko, ale mama powiedziała, że nie ma mowy, to jest jej ostatnie zadanie, no taka ta moja mama już jest... uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Be@tka
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 892

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 21:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rodzice sami zaoferowali się, że zapłacą. My dołaożymy do tego kasę na drobne wydatki + ja może jak uda mi się uzbierać kasę to sukienkę, a moje Kochanie garnitur, obrączki... Jeśli uda nam się coś odłożyć to napewno dołożymy się do rodziców.
A wg mnie to czasem ktoś zarabia akurat tyle, że starcza mu na utrzymanie (jak na przykład mój Ł., a mieszkamy razem więc w sumie utrzymuje nas) i nie ma z czego na wesele odłożyć... Może jak zmieni pracę to coś się uda uśmiech
_________________

www.beatailukasz.pobieramysie.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
marttoom
kandydat
kandydat


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 79
Skąd: z domku:)

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 21:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jeszcze raz napiszę uśmiech
z tym płaceniem to też zależy jak wygląda sytuacja, bo jeśli ja np. mieszkam z rodzicami, ((teraz jestem na 3 roku, potem zaocznie, jakieś tam swoje pieniądze mam, ale raczej niewiele, no i teraz praktycznie oni mnie utrzymują, gdy tylko obronie licencjata idę do pracy, więc do wesela jeszcze trochę uzbieram, ale nie oto mi chodziło,)) jeżeli, np. dziewczyna od kilku lat zarabia sama, mieszka na "swoim" ze swoim facetem, to nie dziwie się, że nie chce by rodzice płacili za wesele skoro już jest samodzielna to dlaczego by rodzice mieli płacić. To, że ma się pracę nie zawsze oznacza, że od razu ma się na wyprawienie wesela, przecież uzbieranie około 20 tysięcy to nie jest tak sobie uzbierać, no chyba, że dużo zarabiacie, to inna sprawa Very Happy jeśli np. młodzi sporo zarabiają, a rodzice kaski nie mają to też raczej normalne, że sami sobie zapłacą, no chyba, że rodzice się uprą... uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Be@tka
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 892

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 21:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My się w sumie sami utrzymujemy, ale rodzice (szczególnie mój tata) się uparł, że da kasę żebym miała wymarzony ślub. My myśleliśmy żeby zrobić przyjęcie, ale rodzice powiedzieli, że jak już mają płacić to za wesele prawdziwe język nam by było ciężko uzbierać tyle kasy, albo brać kredyt a potem go spłacać, więc z takiego wyjścia się cieszymy. U nas zarabia tylko Ł. bo ja dziennie studiuję i jeszcze rok przynajmniej mi został (do inżyniera)...
Rozumiem też dziewczyny, które chcą sobie same zapłacić za wesele - jeśli mają kasę i je na to stać to super Very Happy Sama bym tak chciała.

martoom
czasem tak bywa z rodzicami, że się uprą i koniec język
I też jestem zdania, że jeśli ktoś ma dużo kasy to nie powinien obciążać rodziców jeśli oni sami tego nie zaproponują uśmiech
_________________

www.beatailukasz.pobieramysie.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Castia
maniak
maniak


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 1517
Skąd: z serduszka P. ;)

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 21:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My z rodzicami płacimy mniej więcej po połowie.
Wiesz, może masz trochę racji pisząc, że to, że rodzice płacą za ślub całościowo to nic złego...a z drugiej strony ja nie rozumiem niektórych młodych którzy nie mając żadnych pieniędzy chcą brać ślub, wybierają sobie datę i nie zastanawiają się nad tym, czy rodziców będzie na to stać. Bo tak naprawdę, to nie wszystkich rodziców na to stać, by "fundnąć" wesele. Tu już musi być jakaś samodzielność skoro pakujemy się w dorosłe życie. Wiadomo, że w tak młodym wieku jest problem z odłożeniem kasy itd, ale zawsze warto zrobić wszystko co w naszej mocy, by to było jednak nasze wesele a nie rodziców. Prawda jest taka, nie musisz fundować sobie samemu całego wesela żeby okazać "dorosłość", ale jednak nie można też wziąć praktycznie całej kasy od rodziców, poza tym musi być Cię stać potem na dalsze życie po weselu, można mieszkać, przez jakiś czas u rodziców, ale nie na dłuższą metę przecież. Tak jak brat mojego narzeczonego, on nie ma pracy, jeszcze 5 lat studiów przed nim a już w tej chwili chciał brać ślub, nie bacząc na to, że nie stać go na to, jego rodzice wszystkiego nie wyłożą bo skąd, a potem i tak by musiał mieszkac u nich jeszcze do końca studiów, bo nikt mu nie opłaci mieszkania i całego życia... Trzeba być choć odrobinę odpowiedzialnym.
U nas rodzice płacą generalnie tylko za gości, moi za moich, teściowie za ich gości, reszta wydatków jest na naszej głowie.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Madziex
bywalec
bywalec


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 222
Skąd: Kraków/Hrubieszów

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 22:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U nas to jakoś tradycja, ze płacą rodzice... Oczywiście, gdyby nie było takiej możliwości to byłoby inaczej, ale tak jest, że to tak jakby "rodzicielski obowiązek" oczko A poza tym jesteśmy tylko biednymi studentami, skąd mielibyśmy wziąć $ na weselicho język
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dotti1984
maniak
maniak


Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1636

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 22:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

My oboje pracujemy ale niestety kokosów nie zarabiamy. Rodzice płacą za gości(każdy za swoich),za alkohol,za fotografa.Stroje,dekoracja,zaproszenia,zaliczki i inne drobniejsze sprawy płacimy my.Dodatkowo Narzeczony obrączki i wiązanki.Mamy mniejszy wkład niz rodzice,ale u Nas w sumie też jest tradycja że to rodzice robią wesela.My sie tylko cieszymy ze mozemy cos dolozyc.A gdybysmy nie mogli,a rodzice byli by wstanie urzadzic wesele w calosci,to tez nie widzialabym w tym problemu(no chyba ze byloby tak jak juz ktos tu opisal-nie uczymy sie,nie pracuemy,nic nie mamy a chcemy wesele.to juz jednak przegiecie).
Tak czy siak,jesli rodzicow stac,chca i moga pomoc to ie widze w tym nic zlego.Wydaje mi sie ze brak wlasnej kasy na wesele nie powinno byc przeszkoda do tego aby wesele robic.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anjas17
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 631
Skąd: Tarnów/Doncaster

PostWysłany: Czw 18 Gru 2008, 23:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u nas placa rodzice narzeczonego i moja babcia, poza tym dostane kase rowniez od cioci z niemiec, mama tez cos sie doklada, a te drobniejsze wydatki chcialabym pokryc sama (np. fryzjer, kosmetyczka). mimo ze od 2 lat mieszkamy w anglii jestem zdanie ze jesli rodzicow stac na oplacenie wesela to czemu mam sie bronic przed tym! nie placa juz za nasze utrzymanie, nie bierzemy kasy na nic od 2 lat wiec dlaczego nie fudnac nam wesela?? mnie w sumie wkurza jak ludzie unosza sie duma i tiwerdza ze od rodzicow nic nie wezma a pozniej placza ze wszystko chca jak najtansze! moja babcia powiedziala ze min. 15 tys mi da na wesele bo pragnie zeby ten najwaspanialszy dzien byl taki rzeczywiscie a nie po lebkach! gdyby nas nie bylo stac, ani naszych rodzicow to poprostu od razu bysmy zdecydowali sie na slub i obiad dla 10 osob. ale skoro daja dlaczego mamy nie brac, poniekad mysle ze taka jest kolej rzeczy. im tez kots kiedys zaplacil za wesele a i ja kiedys bede chciala zaplacic za wesele swoich dzieci bo taki jest obowiazek rodzicow. oczywiscie zdarzaja sie sytuacje patowe, ze rodzicow nie jest stac (mimo najszczerszych checi) na finansowanie wesela, ale jesli juz maja niech daja.
moze niektorych to oburzy, ze tak sie wypowiadam przebywajac w anglii ale bycie tutaj wcale nie oznacza milionow na koncie! i przyznam wam ze mielismy taki moment ze prawie nie bylo na jedzenie, wtedy tez nie wzielismy kasy od nikogo, sami sobie radzimy, oplacamy nasze zycie a za kazdym przyjazdem do Polski chocby po drobiazgu przywozimy najblizszym. wiem, ze pieniazki z prezentow beda dla nas na jakas mila rzecz, podroz albo dolozenie do depozytu na dom w anglii bo chcemy go tutaj kupic i zbieramy sobie, nic nie bierzemy od nikogo z Polski, wiec mysle, ze wesele sie nam nalezy:)
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Be@tka
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 892

PostWysłany: Pią 19 Gru 2008, 9:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Castia napisał:
ja nie rozumiem niektórych młodych którzy nie mając żadnych pieniędzy chcą brać ślub, wybierają sobie datę i nie zastanawiają się nad tym, czy rodziców będzie na to stać


Myśmy nasza datę z rodzicami ustalali własnie z tego powodu, żeby nie było dla nich zaskoczenia finansowego. My chcieliśmy już w październiku 2009 roku wziąć ślub, ale rodzice powiedzieli, że woleliby, żeby to był już 2010 rok. W sumie dla nas to też lepiej, bo jak mój Narzeczony zmieni pracę to uda nam się do tego czasu coś odłożyć. A po ślubie ja już będę mieć dyplom więc możliwe, że pójdę do pracy.

Castia napisał:
jednak nie można też wziąć praktycznie całej kasy od rodziców, poza tym musi być Cię stać potem na dalsze życie po weselu, można mieszkać, przez jakiś czas u rodziców, ale nie na dłuższą metę przecież


w tym się zgadzam w 100%. Całej kasy bym w życiu od rodziców nie chciała wziąć. A co do mieszkania to już mieszkamy dłuższy czas sami i już chyba z rodzicami mieszkac nie będziemy, chociaż życie może się tak ułożyć, że będziemy.ale na razie nie planujemy. Nie rozumiem osób, które biorąc ślub nie zaplanują sobie tego gdzie będą mieszkać (może nie od razu po, bo kilka miesięcy z rodzicami można mieszkać, ale co dalej?)...

Pewnie gdyby i my i nasi rodzice nie mielibyśmy kasy zrobilibyśmy tak jak napisała anjas17 - skromny obiad dla najbliższych i tyle. I to chyba najlepsze rozwiązanie przy problemach finansowych.
_________________

www.beatailukasz.pobieramysie.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 1 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group