|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2008, 21:47 Temat postu: |
|
|
Na wesele zapraszamy tylko najbliższych znajomych - sporo ich będzie. Wypada zaprosić zwlaszcza tych, na których weselach się było... A tych niezbyt bliskich, ale nie aż tak dalekich, zaprosimy na poprawiny. To chyba rozsądne rozwiązanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
becia384 początkujący
Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2008, 22:42 Temat postu: |
|
|
Moim zdanie minęły czasy na "odpraszanie". 3 lata temu byłam na weselu koleżanki i od tamtego czasu kontakt się nam urwał. Ja miałam życie studenckie, a ona już rodzinne i jakoś drogi nam się rozeszły. Czasami pisałam, próbowałam ożywić nasze kontakty, ale koleżanka z mężem nie odpisywali, nie odpowiadali na telefony. Teraz nawet nie wiedzą, że wychodzę za mąż. I takich znajomych nie zapraszam. Może ktoś pomyśli, że źle robię, ale na swoim ślubie chcę mieć przy sobie osoby, które obecnie są mi bliskie, a nie takie, z którymi miałam kontakt kilka lat temu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2008, 22:46 Temat postu: |
|
|
becia384 napisał: | Może ktoś pomyśli, że źle robię, ale na swoim ślubie chcę mieć przy sobie osoby, które obecnie są mi bliskie, a nie takie, z którymi miałam kontakt kilka lat temu. |
Dokładnie o to chodzi.Wydaje mi sie ze na wesele zaprasza sie znajomych bo chcemy zeby byli z nami,a nie "bo wypada". _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
anjas17 uzależniony
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 631 Skąd: Tarnów/Doncaster
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 1:48 Temat postu: |
|
|
w ksiaze "jak zaplanowac idealny slub" przeczytalam fajna rzecz na temet znajomych z ktorymi kontakt sie jakos urawal, napisali zeby np. za posrednictwem Naszej Klasy napisac tak ze w taki i takim dniu o danej godzinie bierzemy slub i jesli ktos ma ochote moze przyjsc do kosciola. nie jest to glupi pomysl szczegolnie, ze nie trzeba wydawac kasy na zaproszenia a noz widelec ktos bedzie chcial przyjsc zobaczyc. napewno nic na tym nie tracimy a na glupkow tez nie wyjdziemy, poprostu jest to forma informacji... ja pewnie tak zrobie, jak ktos bedzie chcial to sobie przyjdzie popatrzec
ale ogolnie uwazam ze nie ma zadnego obowiazku zapraszc kogos tylko dlatego ze kiedys bylo sie na jego slubie a potem kontakt sie urwal. przeciez to takie sztuczne. lepeiej zaprosic sobie kogos kogo znamy nawet krotko ale intensywnie hehe _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 11:49 Temat postu: |
|
|
no w sumie to jest mysl.niektore osoby chyba wlasnie tak powiadomie.a czy przyjda czy nie-wszystko mi jedno.te najwazniejsze beda na 100% _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 13:10 Temat postu: |
|
|
Ale ja napisałam, że "bliskich znajomych, zwłaszcza tych, na których ślubach się było" - czytac ze zrozumieniem kobitki Gdybym miała zaprosić wszystkich bliskich znajomych ( z jednymi jest częstszy kontakt z racji wspólnej pracy, miejsca zamieszkania a z innymi rzadszy, bo siedzą na wyspach albo gdzieś w Polsce) to bym z torbami poszła a raczej "sponsorzy" hihi |
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 21:24 Temat postu: |
|
|
zapros po jednej osobie z pary to polowa wydatkow odpanie hehehe
oczywiscie zartuje:P _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
A_n_i_a24 kandydat
Dołączył: 16 Gru 2008 Posty: 36 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 22:25 Temat postu: |
|
|
Ja zapraszam głównie najbliższą rodzinke, a że jest jej dużo ze strony narzeczonego to znajomych tylko zawiadamiam. Co do naszej-klasy to w ten sposób mój brat dostał zaproszenie na wesele kolegi dokładnie tydzień wcześniej przed tą imprezką. Ktoś odmówił i go zaprosili. Jak Wy byście zareagowały? |
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 22:32 Temat postu: |
|
|
Jabym to odebrała że szkoda kasy marnowac skoro ktoś zrezygnował więc zaprosmy kogokolwiek:P No i pewnie tak było.No bo gdyby ktoś chciał żebym była na weselu to zaprosił by normalnie a nie w ostatniej chwili bo ktos inny nie może.
A co do naszej klasy to nie mam nic przeciwko temu żeby tam zawiadomić znajomych,ale w normalnym terminie,i tylko o ślubie,i tylko znajomych lubianych,ale nie tych najbliższych.Cała reszta wg mnie musi być zaproszona tradycyjnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
anjas17 uzależniony
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 631 Skąd: Tarnów/Doncaster
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2008, 23:45 Temat postu: |
|
|
no wlasnie bo to chodzi o zawiadomienie a nie zaproszenie przez NK. a to juz roznica. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|