harmonogram przygotowań - jak to w koncu jest?

[lucyenne]

witam
w internecie wiele jest stron przezentujące harmonogramy organizacji ślubu. W każdym jest informacja iż trzeba się udać do kościoła 3 miesiące przed wymierzoną datą ślubu wraz z dokumentami (zakonczony kurs przedmialzenski).
Nie wiem na ile poprawne są te określenia, czy faktycznie tyle trzeba odczekać - jak chodzilam na nauki spotkalam sie z parami ktore mialy terminy za 2 tygodnie - 4 tygodnie ślub - wiec juz mija sie z prawda.
Zastanawiam się nad tym czy: jeśli pojdziemy do kancelarii z plikiem dokumentów (na 1,5 lub 2 miesiące przed wymarzonym terminem ślubu) to czy ksiądz nie zgodzi się na udzielenie w tym czasie ślubu, czy bedziemy musieli faktycznie odczekać az 3 miesiące?... jaki minimalny okres czasu musi być między wizytą w kościele a ślubem (bez ważnego kryterium typu ciąża,..) aby wszystko bylo OK.
oraz na ile przed trzeba zglosic sie z zapowiedziami (slyszalam ze traja 3 tygodnie - wiec 4 tygodznie przed wystarczy)?

Jak było u Was, czy u waszych znajomych.

z góry dziękuje za pomoc
gorąco pozdrawiam

[Lotta]

Po pierwsze i najważniejsze - nie musicie od razu donieść WSZYSTKICH dokumentów.

Oczywiście będzie ważne czy robicie już nauki czy sobie bimbacie i macie małe szanse, by zdążyć, ale nie trzeba oddawać wszystkiego od razu moi rodzice ostatnie nauki mieli dzień przed ślubem

Z tego co wiem, to termin jest "NIE WCZEŚNIEJ niż 3 miesiące", dlatego że wszystkie dokumenty mają taką właśnie ważność i chodzi o to, żeby doczekały do ślubu
_________________
Kiss me once and I will surely melt and die
Kiss me twice and I will never leave you side
Dreams come true

[lucyenne]

[marttoom]

jeśli chodzi o nauki to pewni moi znajomi chcieli wziąć ślub szybko (czyt. ciąża) to ksiądz nawet nie kazał im robić nauk, zaufał im i poprosił by chociaż po ślubie zrobil,i jeśli przed nie zdążą dobre, nie??
_________________

[Nana]

dobre dobre
cóż, ja znam księdza a raczej sytuacje gdzie ksiądz nie chciał udzielić ślubu właśnie ze względu na ciążę

a ja przy okazji pytanie mam. Jak to jest z rezerwacją sali?? Jak będe chciała zarezerwować dwa lata przed to będzie gruba przesada??
I jak się rezerwuje to podaje się na ile osób czy poprostu się rezerwuje a ilość osób ustala się na ileśtam czasu przed samym ślubem??
_________________

Niczego nie będzie żal!! :*

[Lotta]

[Nana]

no właśnie nie wiem, najpierw musimy się zdecydować dokładnie gdzie i sprawdzić to miejsce... wreszcie mi się uda Puchatego wyciągnąć na romantyczną kolację każdy sposób dobry

z grubsza to będzie 80-100 osób samej mojej rodziny jest 50 sztuk
_________________

Niczego nie będzie żal!! :*

[Ania87]

jesli chodzi o terminy zalatwiania spraw z ksiedzem wszystko zalezy od parafii i miasta. my mamy juz zaklepany termin. kolezanka niedawno chciala na wrzesien ale nietstety byl juz jeden slub tego dnia :/
a apropo "papierow", akty chrztu mamy wyciagnac nie wczesniej niz 6miesiecy przed slubem, nauki zrobilismy dos dawno, w dniu slubu bedzie to 2,5 roku brak bierzmowania ze strony narzezonego - znaczy sie, ksiadz idzie nam na reke
_________________

[Violetta]

Zgadzam się z przedmówczynią ustalanie terminu z księdzem zależy wyłącznie od parafii! W sobote wybraliśmy się do mojego proboszcza, żeby ustalic termin, ale on stwierdził, że mamy pojawić sie najwcześniej cztery miesiące przed ślubem.
_________________

[MissIndependent]

na naukach przedmałżeńskich w parafii mojego narzeczonego ksiądz powiedział, że mamy przyjść na rok przed ślubem i zarezerwować termin.
_________________