|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KiSe guru
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 2269 Skąd: Poznań/Oświęcim
|
Wysłany: Wto 16 Lut 2010, 13:27 Temat postu: |
|
|
o rany co za ludziska chodzą po świecie , ja bym im nie darowała! Kama powodzenia ! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kociątko81 gaduła
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 349 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wto 16 Lut 2010, 15:16 Temat postu: |
|
|
Oj też bym nie darowała czegoś takiego. DOŚĆ OSZUSTÓW |
|
Powrót do góry |
|
|
Daria gaduła
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 20:20 Temat postu: |
|
|
taaak mnie też spotkała "przykra niespodzianka" ze strony salonu,wktorym zamawialam moja sukienke... Otóż: kiedy przymierzylam moja suknie wiedzialam, ze chce juz ta i zadna inn,byl tylko jeden maly problem.. Zawsze chcialam miec dekold w sreduszko a oryginal sukni ma dekold prosty..No to pani z salonu powiedziala,ze nie ma zadnego problemu moga mi ja uszyc na zamowienie z tym, ze wtedy zaplace 300zl wiecej no to ja na to,ze ok niech bedzie taka jaka zawsze chcialam miec..wszystko cacy,czekam na pierwsza przymiarke..w koncu nadchodzi ten dzien i co sie okazuje??Pani krawcowa zerka do umowy i zdziwiona,ze ma byc dekold w serduszko!! i pyta mnie czy jestem pewna bo tego wzoru sukni raczej nie da zrobic sie w serce a napewno nie bedzie ono wygladac ladnie,suknia straci swoj urok dlatego,ze ma drapowania(tak to sie chyba nazywa...)u gory i musialaby zmienic cala gore a wtedy to juz nie bedzie ta sama suknia i ona odradza...w zamian-widzac moja zawiedziona mine-zaproponowala mi dekold w "łódeczkę" na co ja przystalam-byle nie byl prosty!no i dzis wybralam sie do salonu z zapytaniem czy w zwiazku z tym,ze zostalam niedoinformowana,ze w tej sukni taki dekold raczej nie wchodzi w gre moge liczyc na jakis upust,bo jesli ktos laskawie doradzilby mi i powiedzial,ze ma ona takie a nie inne szycie i odradzaja taki dekold w momencie kiedy ja zamawialam to zrezygnowalabym z tego szycia i zaplacila 300zl mniej!!!tak naprawde pani w salonie wprowadzila mnie w blad mowiac,ze nie ma zadnego problemu!!dzis razem z ta,ktora sprzedawala mi ta suknie byla jeszcze jedna pani, ktora wysluchawszy mnie tez odradzila ten dekold! a na moje pytanie dlaczego nie powiedzialy mi tego pare miesiecy temu kiedy ja zamawialam bo wtedy napewno bym nie zamowila jej do szycia i zaplacila te 300zl mniej panie zaniemowily.otrzymalam tylko informacje,ze nie moga zrobic rabatu bo tyle kosztuje oryginal i oni musza za niego zaplacic.. a potem do mnie zadzwonili,ze rozmawiali z pania w pracowni i ona zrobi mi te serduszko ładnie to myslalam,ze mnie krew zaleje! bo to juz szczyt bezczelnosci najpierw obie mowia mi ze bedzie zle wygladal tlumacza dlaczego itp.a po chwili nagle wzor sukni sie zmienil,ze mozna zrobic ten dekold tak zeby wygladal ladnie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnusss uzależniony
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 947
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 20:46 Temat postu: |
|
|
Ale jazda, chyba bym te Panie rozszarpała! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria gaduła
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 20:48 Temat postu: |
|
|
no kur***** naprawdę miałam takie nerwy, że sama się dziwię, że jej tam nie spoliczkowałam bo to są szczyty bezczelności!!!teraz płacę 300zł.za coś czego mieć nie będę! Bo baba w salonie jest niekompetentna! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnusss uzależniony
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 947
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 21:17 Temat postu: |
|
|
A nie myślałaś, zeby je postraszyć jakimiś paragrafami, no kurcze 300zł drogą nie chodzi! Nie odpuszczaj im. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria gaduła
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 21:39 Temat postu: |
|
|
no tak tylko chodzi o to,ze wg prawa wszystko jest ok bo na umowie jest napisane,ze dekold ma byc w serduszko i oni mi go nie odmawiaja..dzis dzwonilam do krawcowej spytac czy suknia jest juz uszyta bo chce isc negocjowac cene w zwiazku z tym,ze odradzila mi te serduszko to jak uslyszala,ze suknia ma byc szyta tylko z powodu tego dekoldu to zaraz inaczej ze mna rozmwaiala,ze w takim razie ona zrobi mi te serce..rozumiesz..nie wazne jak bedzie wygladac teraz chciala mi wmowic,ze bedzie wygladac dobrze kiedy uslyszala,ze chce zejsc z ceny! a na przymiarce stanowczo mi odradzila! powiedziala,ze w kazdej innej sukni nie ma sprawy,ale nie w tej!i,ze zrobila kiedys taki bo sie jakas babka uparla i wygladalo to tak jakby byla gdzies"chwycona" nitka..taki defekt..i,ze jakby mi to zrobily to one mi ja ladnie uloza na przymiarce,ale w dniu slubu bede miala problem i mam sie zastanowic..po prostu trafilam na zla babke w momencie kiedy suknie zamawialam bo dzis jakas inna tez mi odradzila ten dekold!powinna mi to wszystko powiedziec wtedy,kiedy ja zamawialam wtedy ja wzielabym ta z salonu o 300zl tansza i wszyscy byliby zadowoleni..malo tego po wyjsciu z salonu zadzwonilam do krawcowej powiedzialam , ze wlasnie bylam w salonie i ma mi zrobic ta lodke a nie serce i,ze wczesniej po prostu pani w salonie mnie nie obsluzyla odpowiednio i skoro mowia,ze bedzie to zle wygladac to nie bede przeciez na sile robic sie madrzejasza.to mi powiedziala,ze ona rozumie i ona chce mi dobrze doradzic od strony praktycznej jak one je szyje,wie jak sie ukladaja itp a to co panie w salonie mowia to ona nie wie..po czym pare minut pozniej dzwonia do mnie z salonu,ze dzwonili do krawcowej i ona zrobi mi te serce tak,ze bedzie wygladalo ladnie!!rozumiecie ta sprzecznosc?! teraz byle na sile zrobic tak jak chcialam na poczatku..nagle sa cudotworcami... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelsita uzależniony
Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 734 Skąd: Pomorze- Lębork
|
Wysłany: Wto 2 Mar 2010, 22:27 Temat postu: |
|
|
zbluzgałabym je i tyle...! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia-1606 gaduła
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 471 Skąd: ok. Gdańska (Kaszuby)
|
Wysłany: Pią 5 Mar 2010, 16:54 Temat postu: |
|
|
ja jestem w szoku że można tak postapic z klientką _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miya bywalec
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 101 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 6 Mar 2010, 15:38 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny to salon Mot a Mot jest jeszcze otwarty?! Miał się przenosić do Krakowa, jego strona internetowa zniknęła, gdzie jest ten salon? Ja poluje na suknie Rosa Clara a oni są jedynym dystrybutorem a chciałabym przymierzyć koniecznie te suknie, powiedzcie gdzie ten salon teraz jest. _________________ Zapowiedź filmu ślubnego/Coming soon
Nasz motylkowy ślub - prezentacja zdjęciowa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|