Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Pon 1 Sie 2011, 23:31 Temat postu: |
|
|
Kaczunia186 napisał: | Ja myślę, że zaznaczenie w zaproszeniach, że chciałoby się dostać pieniądze jest też wygodne dla gości - nie muszą się głowić, zastanawiać nad tym, co dać Młodej Parze. Nie wspominając już o tym, że trzy takie same miksery i osiem podobnych zestawów talerzy - nie są z reguły szczytem marzeń nowożeńców |
Ja się przychylam do opinii, że to małe eleganckie, owszem - ludzie już się do tego przyzwyczaili, ale mojego zdania to wciąż nie zmienia Jak zapraszam kogoś na urodziny, to też nie występuję z listą wymagań Jak się gość zapyta, to jak najbardziej można powiedzieć wprost, w innym przypadku jest to trochę niezręczne, szczególnie dla osób, które mają mało pieniędzy i głupio im drobną sumę włożyć do koperty, a lepiej kupić jakiś drobiazg. Poza tym, raczej taka uwaga jest niepotrzebna. To już nie te czasy kiedy nowożeńcy dostawali 7 żelazek. Prawie wszyscy goście dają kopertę, czy są o to proszeni czy nie. Wiedzą, że młodzi wolą sami sobie coś kupić, a i dla gości to wygoda, bo nie muszą się głowić. Z kolei zatwardziali zwolennicy dawania prezentów rzeczonych i tak z nich nie zrezygnują, mimo wyraźnego zapisu na zaproszeniach _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Wto 2 Sie 2011, 1:27 Temat postu: |
|
|
edycja
Ostatnio zmieniony przez Karolina1984 dnia Wto 4 Gru 2012, 1:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bridelle początkujący
Dołączył: 05 Sie 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Czw 11 Sie 2011, 13:50 Temat postu: |
|
|
Niektóre z nich mogą się przydać,wiem to sama po sobie. Ale robot za 4 tyś zł to duża przesada,już zdecydowanie lepsza byłaby wycieczka za granice. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Czw 11 Sie 2011, 17:11 Temat postu: |
|
|
nimfa napisał: | tylko, ze po pieniądzach już dawno śladu nie ma
fajnym pomysłem jest, żeby zamiast kwiatów dawali jakieś drobne prezenty, teraz kuzynka ak zrobiła i pewnie pościeli, ręczników, kieliszków czy filiżanek im nie zabrakie |
Że nie ma to wiesz... Były w każdym razie. My liczyliśmy, że jak poprosimy o pieniądze to z 1/3 się zwróci bo pewnie część i tak przyniesie jakieś niepotrzebne pierdoły. Wszyscy się spisali i przynieśli pieniądze, ale i tak nie zwróciło się - dostaliśmy bodajże 8500 a wydaliśmy 15000.. My byliśmy zadowoleni, ale jakbyśmy dostali tyle co wydaliśmy byłoby w ogóle super;p No i chyba 19 butelek wina;p;p
Co do stosowności.. Jeżeli ktoś ma przed sobą urządzanie mieszkania, to może te kilka prezentów wykorzysta. My mamy wszystko - a chcieliśmy jedną rzecz i ją dostaliśmy od męża z pracy. Więc każdy prezent byłby zbędny (bez ślubu mieliśmy dwa komplety ręczników i pościele za dużo, bo takie rzeczy na inne okazje, czy też bez nich dostawaliśmy..). Wszystko sobie kupiliśmy, potem wydaliśmy pieniądze na wesele, więc kupowanie nam żelazek, robotów kuchennych byłoby tylko marnotrawieniem kasy gości - no i zmarnowanymi dla nas, bo moglibyśmy je lepiej wykorzystać. Co do biedniejszych gości - w kopertach były przeróżne sumy - zazwyczaj od 200 do 500 zł na parę. My idąc do znajomych dajemy 300, do rodziny 500 ale do nikogo żalu nie mamy, że miał akurat tyle pieniędzy. I jakoś nikt się nie wstydził włożyć tych 200 zł (a było kilka takich par) mimo, że to tylko zwracało częściowo wydatki za jedną osobę. Każdy dał tyle ile miał.. Lepsze te 200 zł w kopercie, niż mikser, który stałby w piwnicy i czekał, aż nasz kupiony rok temu się popsuje.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pralinka guru
Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 4442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13 Sie 2011, 9:29 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam i zrobilam wielkie oczy . Myślałam, ze w kopercie daje się 100 - 200 zł. 500 zł to czesto 1/3 pensji. Aż to z Bazylem przedyskutowałam. Strwierdził, że 100 - 200 zł w kopercie od rodziny jest ok, a od znajomych np. wino. Dobrze, że w naszych rodzinach nasze wesele bedzie pierwsze od 20 lat, bo byśmy niezłe faux pas popełniali _________________ Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Wto 16 Sie 2011, 15:41 Temat postu: |
|
|
wiesz, 4 lata temu poszłam z obecnym narzeczonym na wesele mojej koleżanki - daliśmy 200zł za nas oboje. nie mieliśmy wtedy kasy, pbyliśmy przed wyjazdem na zagraniczny kontrakt- więc spłukani byliśmy totalnie.
Po naszym powrocie- spotkałam się z nią- w mało zawoalowany sposób dała mi do zrozumienia, że przyniesienie 200zł to chamstwo, bo tak malutko :/
Po tej przygodzie dobrze się zastanawiam przyjmując zaproszenie na wesele |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczunia186 gaduła
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 255
|
Wysłany: Wto 16 Sie 2011, 15:57 Temat postu: |
|
|
Nie porównujmy wesela do urodzin, bo to duża przesada . Każdy ma inne zdanie w kwestii tego, co jest eleganckie i stosowne w zaproszeniach na wesele, a co nie. My z Lubym tak zadecydowaliśmy i zdania raczej nie zmienimy. I zgadzam się z ewelinką - każdy daje tyle ile może i nikt nie będzie miał do niego o to pretensji. Chcąc dostać koperty liczymy się z tym, że możliwości są różne.
Karolinka 1984 współczuję Ci takiej znajomej ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Wto 16 Sie 2011, 17:29 Temat postu: |
|
|
dokładnie....każdy daje ile może.....nie można się na kogoś obrazić bo w kopercie dal 200zł, jemu też pewnie było głupio tyle dać....ale co miał zrobić....nie jeść nic?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
asik guru
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 6191 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16 Sie 2011, 18:21 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam o sytuacji, że młodzi dostawali puste koperty. Tak trochę dziwnie.
Ja wychodzę z założenia, że powinno się dawać tyle, ile młodzi płacą za talerzyk, ale też trzeba brać pod uwagę własne możliwości. W zeszłym roku dawałam chyba 200zł od osoby.
Osobiście na własnym weselu chciałabym, aby goście nie wyciągali ostatnich zaskórniaków, jak chcą dać kopertę, niech dają tyle ile mogą albo nawet nie muszą dawać - nie zapraszam ich po to, żeby dostać kasę, ale dlatego że w tym dniu chcę żeby byli ze mną _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina85 uzależniony
Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 617 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Wto 16 Sie 2011, 20:15 Temat postu: |
|
|
Moja siostra od swojej świadkowej i zarazem siostry pana młodego dostała pustą kopertę. Teraz sama wychodzi za mąż i oczywiście liczy na wypchane koperty. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |