Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angel kandydat
Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 28 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 15 Mar 2011, 12:28 Temat postu: |
|
|
swoją drogą przetapianie obrączek rodzinnych to piękny zwyczaj _________________ Angel |
|
Powrót do góry |
|
|
owiraptorek uzależniony
Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 569 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15 Mar 2011, 13:35 Temat postu: |
|
|
My tak chcielismy zrobic, ale jubiler nam powiedzial, ze to zloto, ktore przekazemy, to niekoniecznie bedzie tym zlotem, ktore otrzymamy... Takze zrezygnowalismy z tego pomyslu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Wto 15 Mar 2011, 13:53 Temat postu: |
|
|
marzena napisał: | Betty, ja wybrałam sierpień nie z powodu przesądów, ale dlatego, że na uczelni, na której studiuję, sesja kończy się w lipcu, więc chciałam dać sobie czas, żeby móc się spokojnie przygotować do ślubu i wesela Nie chciałam w ogóle brać ślubu w ciągu roku akademickiego, bo mam wiele koleżanek, które się na to zdecydowały i wiem, jaki miały sajgon... A już broń Boże, brać ślub w czasie sesji - to w ogóle są kamikadze... A że mojemu narzeczonemu miesiąc nie robi różnicy, to sierpień jest dla nas najbardziej optymalny. A przesądy? Heh, znam parę, która też pobrała się w sierpniu i, szczerze powiedziawszy, nie jest zbyt szczęśliwa... |
Podobnie jak my - każdy się śmieje, jak na pytanie 'dlaczego taka data' odpowiadamy, że to po sesji, a przed sesją poprawkową.. Po prostu ten termin był optymalny - prawie 3 tygodnie po sesji, spokojnie można pojechać w podróż poślubną (a akurat wypadło nam tak, że wylatujemy dopiero w piątek, czyli prawie tydzień po ślubie) a po powrocie zabrać się za naukę do sesji poprawkowej;p |
|
Powrót do góry |
|
|
monik@ bywalec
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 159 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 23 Mar 2011, 18:10 Temat postu: |
|
|
angel napisał: | przesądy , przesądy jak ktoś bierze ślub w Kościele to jak może wierzyć w przesądy,
dla tych co biorą ślub w Kościele - obrączki ksiądz święci, dlatego nic złego się nie stanie, sami odpowiadacie za swoją miłość |
zgadzam się z tym, w przesądy wierzą ludzie nie wierzący w Boga _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lidka1986 gaduła
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 325 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Czw 31 Mar 2011, 13:28 Temat postu: |
|
|
mysle ze przesady to faktycznie brednie. kiedyś myslałam że coś w tym jest ale terazjuż tak nie uważam. Tak samo jak przed ślubem nie powinno przymierzac się sukni slubnej- a przymiarki to co???może ten przesąd dotyczył sytuacji gdzie nie można przymierzac ot tak sobie bez przymiarki i poza dniem slubu, ale ogólnie że nie mozna przymierzac sukni..... Pan młody nie powinien widzieć panny młodej przed ślubem- a i tak widzi, ponieważ przyjeżdza po nią do domu......BREDNIE!
naprawdę na twoim miejscu nie przejmowałaym sie niczym i cieszy ła się że masz złoto (mamy i babci) do którego zawsze będziesz miała sentyment:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ART. DECO JUBILER gaduła
Dołączył: 10 Wrz 2009 Posty: 352
|
Wysłany: Nie 24 Kwi 2011, 9:43 Temat postu: |
|
|
W tym wątku zostały wymienione już chyba niemal wszystkie możliwe przesądy. Uważam,że powinniśmy od nich stronić bo mogą nam tylko zaszkodzić niż pomóc. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |