Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

żal do teściów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 107, 108, 109  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
becia
gaduła
gaduła


Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 352
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 10:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miss, strasznie to przykre, że w tak trudnym momencie nie masz wsparcia w swoim mężczyźnie Crying or Very sad Przede wszystkim zdrowie, więc koniecznie idź do lekarza. Jak się tak źle czujesz to pewnie i tak nie dałabyś rady nic zaliczyć. Egzaminy mogą poczekać, świat się zaraz nie zawali, zdasz je jak poczujesz się lepiej. Koniecznie idź do lekarza. Wszelkie sprawy ginekologiczne są naprawdę bardzo niebezpieczne i aż lepiej nie myśleć jak się może to skończyć jak zaniedbasz sprawę, bo ktoś ci wmawia, że egzaminy są ważniejsze Evil or Very Mad
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 15:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miss, zgadzam sie z Becia, koniecznie idź do lekarza, popros o zaświadczenie lub zwolnienie lekarskie, przedłożysz je w szkole jako powód nieobecności i będzie wszystko ok uśmiech

spokojnie, nerwami tylko pogarszasz swój stan, a Jackowi wybacz - mama go podpuściła, a i on nie wie jak Ci pomóc... podejdz do niego pomimo kłótni i poproś o przytulenie, obecność, na pewno wszystko przemyśli i zrozumie swój błąd..
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 16:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miss.. przykro mi. po pierwsze z e względu na to, że jest nie tak z Twoim zdrowiem, a po drugie ze względu na postawę Twojego mężczyzny. w tej sytuacji , zgadzam się z dziewczynami, Twoje zdrowie jest najważniejsze i o to powinnaś dbać w pierwszej kolejności..a egzamin.. może poczekać. egzaminator to pewnie też człowiek i idzie się z nim na pewno dogadać na jakiś 2 termin. będzie dobrze. porozmawiaj z partnerem na temat tego jak się poczułaś...wytłumacz mu to, bo może nie zdaje sobie sprawy jak to przeżywasz..
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 16:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i główka do góry!wykrzyknik czarne chmury odpłyną i zaświeci słońce uśmiech a Twój J. na pewno martwi się o Ciebie, wszystko będzie dobrze! pomodlę się za Ciebie uśmiech
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 16:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak jak dianicho mówi.. słoneczko wyjdzie:)życzę tego z całego serca:)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 17:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzięki uśmiech na pewno będzie dobrze, przynajmniej z moim zdrowiem uśmiech tylko....nie tego spodziewałam się po Jacku smutny jak znam życie to pewnie powinnam zdawać, bo co sobie inni pomyślą, bo jak to wygląda.... wiecie, to jest poprawka matury, przygotowywałam się na to cały rok i być może rzeczywiście nie powinnam odpuszczać, kto wie, ale podjęłam taką nie inna decyzję, bo poświęciłam już zbyt wiele dla szkoły i po to, by innych zadowolić. teraz chce zrobić coś dla siebie samej, bo czuję, że to możesię źle skończyć Confused a do Jacka to nie dociera... nie no, to chyba jest, kurcze, moja decyzja i skoro zdecydowałam się postąpić tak a nie inaczej to znaczy, że przemyślałam wszystko za i przeciw i uważam, że słusznie robię. rany, jak w tym roku nie poprawię wyniku z matury to się chyba świat nie zawali Rolling Eyes a przynajmniej oczekuję, że Jacek chociaż postawi się na moim miejscu, nie oczekuję, że mi przyklaszcze Rolling Eyes przysięgam, czuję jakbym miała to zrobić nie dla siebie, tylko żeby on i jego matka byli zadowoleni Confused
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 17:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ale jeśli to jest egzamin którego nie da się przenieść, a na następny będziesz musiała czekać kolejny rok to może Twój partner ma rację.. może lepiej lekarza miała po egzaminie.. choć z drugiej strony skoro się źle czujesz to faktycznie człowiek w takim stanie raczej nie jest zdolny do zdawania egzaminów. mam nadzieję. że podejmiesz dobrą decyzję. i wierzę, że tak będzie:)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 18:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

właśnie problem w tym, że ja czuję się tak, że nie mogę czekać ze wszystkim do zakończenia matur, bo może być bardzo źle... Jacek wie jak się czuję, a mimo to.... Confused zachowuje się tak jakby bardziej zależało mu na tym, żebym poprawiała wynik z matury niż na moim zdrowiu, to dosłownie tak wygląda, bo ja mu mówię jedno, mówię mu czego dowiedziałam się na pogotowiu, a on dalej swoje i zachowuje się tak jakby nie słyszał ani jednego mojego słowa. kompletnie ignoruje fakt, że ta torbiel jest tak duża, że może pęknąć w każdej chwili (bo tak właśnie powiedzieli mi na pogotowiu; mam nie czekać tylko działać). ja go po prostu nie poznaję Confused w pewnym momencie miałam ochotę nim dosłownie potrząsnąć. mam ryzykować własnym zdrowiem, bo on uważa, że muszę zrobić tak a nie inaczej.... nie jestem jakąś szmacianą lalką, która zrobi coś wbrew sobie, bo tego właśnie chce narzeczony i jego mamusia.... studium, praca... mało osiągnęłam czy jak?? Confused chyba powinnam być na łożu śmierci, żeby Jacek choć pomyślał, że może mam rację.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 18:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miss.. kurczę.. ciężka sprawa. Rób tak jak Ty czujesz.. w tej sytuacji Twoje zdrowie jest najważniejsze!! a do niego dotrze w końcu że to była najlepsza decyzja!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Nie 4 Maj 2008, 18:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

maturę jeśli będziesz miała ochotę poprawiasz za rok, nieraz droga jaką nas Bóg skierował (np za słabe wyniki na wymarzony kierunek) jest słuszna i bardziej efektywna niż to jak byśmy sie dostały na ten kierunek..
sądze że skoro chcesz poprawiać wyniki, to po to by iść na inne studia.. a pamiętaj, może to, że teraz tak jest ze zdrowiem, stres może sprawić, że poczujesz się jeszcze gorzej.. więc moze porozmawiaj ze swoją mamą.. pomoże podjąc decyzje??

według mnie idź do lekarza.. Miss, sama sie nie dostalam na wymarzone studia, pracuje, ucze sie zaocznie, zarabiam na zycie i nawet w sytuacji poprawiania matury, gdyby lekarz podał taką diagnozę - poszłabym, by kiedyś ta zdana świetnie poprawka matury nie wyszła mi bokiem np. podczas diagnozy u ginekologa, co do ciąży i możliwości zajścia w nią..

jak dla mnie to nie żarty Miss, Moja Droga i już się pomodliłam za Ciebie, więc oddaj wszystko Bogu uśmiech
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 107, 108, 109  Następny
Strona 3 z 109

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group