Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

jak przeżwają Wasze przygotowania Wasi partnerzy?
Idź do strony 1, 2, 3 ... 57, 58, 59  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 10:55    Temat postu: jak przeżwają Wasze przygotowania Wasi partnerzy? Odpowiedz z cytatem

zastanawiam się jak to jest u Was? czy tylko Wy podchodzicie to tego tak emocjonalnie, że wszystko planujecie? Że to Wy zarzucacie ich pomysłami?
wczoraj rozmawiałam z moim K. i on stwierdził, że owszem myśli o ślubie, ale nie tak jak ja, w sensie, że nie może objąć na raz tylu rzeczy na raz jak ja.
bo ja zarzuciłam go wczoraj zaproszeniami, obrączkami, tortem, orkiestrą, nalepkami na wódki, wyglądem samej ceremonii, protokołem przedmałżeńskim u księdza i on stwierdził, że musi sobie zrobić listę, bo on przy mnie to nie nadąża. jak jest u Was?
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 11:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mieszkam z bartkiem przeszło póltora roku i powiem Ci, że faceci nie potrafią jak my - skupić się na kilku rzeczach na raz.. oni musza skonczyc jedno, dopiero wtedy zaczac drugie (ale też albo muszą sobie zapisac co i kiedy maja zrobic, albo zapomna..) nie zlosliwie!!

poprostu my jako przyszle matki stworzone jestesmy do tego, zeby myslec o wszystkim -0 o tym zeby zrobic obiad, pojsc do pracy, ubrania poprac, poprasowac, i wszystko jakos nam sie laczy..

oni - mimo tego ze mysla, chca czegos - nie sa w stanie zapanowac nad taka iloscia rzeczy.. a poza tym oni zawsze na wszystko maja czas, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji uśmiech

i u mnie też - ja gorączkuję się ślubem, opwiadam to tu to tam a on tak, nie, nie wiem, może, ale jeszcze dużo czasu, to zobaczymy jak bedzie, a! zapomniałem o tym język

chyba od tego jestesmy by ich ogarnąć język
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 11:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dianicho napisał:

chyba od tego jestesmy by ich ogarnąć język

co oni w ogóle by bez nas zrobili?
wiem , że mój K. też przeżywa fakt, że się pobieramy, ale chciałabym nie mieć wrażenia, że to ja o wszystkim muszę myślećoczko wiem, ze on też o tym myśli, ale jakoś tak wolniej;)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 12:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yvonne - to normalne.. w zeszłym roku wyprawialiśmy nasze wspolne urodziny.. na tydzien przed nimi mowie do bartka zebysmy pojechali alkohol kupili, bo pozniej praca, bedzie trzebza jedzenie kupic, wiec pojedzmy teraz - a to juz? tak wczesnie? no tak, trzeba alkohol kupic język z oczkiem

jakby alkohol na imprezie z nieba mial spasc..
oni tak maja uśmiech

czesto widuje sie z bartka kolegami z liceum ( z naszymi wspolnymi znajomymi - w koncu z jednej klasy jestesmy) no i sa pytania - ojej, a gdzie ja zostawilem czapke, albo gdzie jest moja butelka - odpowiadam za toba - a no tak! język taki ich urok, my dzieki nim czujemy sie bezpieczne, ale sa momenty kiedy ma sie dosyc tego myslenia o wszystkim, chcialoby sie zeby to ktos teraz wzial na glowe ten "ciężar".. nieraz tak czuje, wtedy bartek probuje jak moze ale i tak zapomina o polowie rzeczy.,. dlatego uwazam ze opni sie staraja, ale mmy inne mózgi.. ich są logiczne zwięzłe.. a my widzimy ciągi przyczynowo skutkowe...

przecież dzieciom kto powtarza, nie rób tego bo upadniesz czy coś - mamy.. a nasi przyszli mezowie beda tak powtarzac dzieciom bo ich mamy tez im tak mowily język

ale sie rozpisalam Very Happy
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
magdaberbec
maniak
maniak


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1772
Skąd: Krasnystaw

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 16:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ha ha dokładnie wiem o czym mowa! u mnie jest to samo, ale faktycznie to wynika już z wrodzonych zdolności kobiet do robienia kilku rzeczy na raz. jednak trudno podejść do tego z dystansem że narzeczony tak do tego podchodzi. pierwsza myśl jak się nasuwa to taka że może on jednak tego tak bardzo nie chce. im należy po prostu konkretne zadania polecać do wykonaniu. i tylko jedno na raz Wink
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 16:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dlatego ja mam taki pomysł zrobić listę zadań do wykonania , kwestii które musi przemyśleć.. bo inaczej to tego nie widzęoczko ja jestem osoba dość spontaniczna, ale niektóre rzeczy lubię mieć dokładnie zaplanowane
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
magdaberbec
maniak
maniak


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1772
Skąd: Krasnystaw

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 16:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja taka jestem... muszę mieć wszystko zaplanowane i poukładane. a jeśli się coś nie uda to zawsze kilka planów awaryjnych.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 17:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jacek pozornie jest bardzo spokojny i raczej nie daje po sobie poznać, żeby jakieś sprawy naszego ślubu go ruszały.... ale okazało się, że interesuje go moja sukienka, interesuje go wybór smaku tortu, upiera się, by w jego parafii odbył się nasz ślub i nawet nagle stwierdził ,zę kupi obrączki z diamencikiem, choć będzie musiał na nie wydać ok.2tys.... on się pali, nie ekscytuje tak jak ja, ale zdecydowanie interesuje go jak ten ślub i jejgo oprawa będzie wyglądać Very Happy
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
magdaberbec
maniak
maniak


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1772
Skąd: Krasnystaw

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 17:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

o właśnie. u mnie tez jest podobnie. ja ciągle mówię o ślubie i o różnych propozycjach, a tu nagle Daro wyskakuje z nowym całkiem fajnym i przemyślanym pomysłem Very Happy uwielbiam tego faceta!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
emilka221@op.pl
bywalec
bywalec


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150

PostWysłany: Pią 18 Kwi 2008, 17:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój Jacek jest taki sam, Ja się wszystkim ekscytuję,obmyślam najmniejsze szczególiki,a on się tylko uśmiecha uśmiech i mowi,że przecież mamy jeszcze tyle czasu....
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 57, 58, 59  Następny
Strona 1 z 59

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group