|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
pierścionek zaręczynowy.... |
noszę go na serdecznym palcu prawej dłoni i tam zostanie też po ślubie |
|
24% |
[ 98 ] |
noszę go serdecznym palcu prawej dłoni, a po ślubie przeniosę go na palec środkowy |
|
8% |
[ 34 ] |
noszę go serdecznym palcu prawej dłoni, a po ślubie przeniosę go na palec serdeczny lewej dłoni |
|
36% |
[ 145 ] |
noszę go na serdecznym palcu lewej dłoni i tam zostanie po ślubie |
|
17% |
[ 71 ] |
noszę go na środkowym palcu lewej dłoni i tam zostanie po łsubie |
|
1% |
[ 7 ] |
noszę go serdecznym palcu prawej dłoni, a po ślubie przeniosę go na środkowy palec lewej dłoni |
|
1% |
[ 8 ] |
noszę go na środkowym palcu prawej dłoni i tam zostanie po ślubie |
|
8% |
[ 35 ] |
nie noszę pierścionka zaręczynowego |
|
0% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 402 |
|
Autor |
Wiadomość |
emilka221@op.pl bywalec
Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 150
|
Wysłany: Sro 16 Kwi 2008, 18:17 Temat postu: |
|
|
a ja swój noszę na serdecznym palcu prawej ręki,a po ślubie przełożę go na środkowy i będę nosiła obok obrączki. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
m.a.r.t.a kandydat
Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 45
|
Wysłany: Czw 17 Kwi 2008, 23:35 Temat postu: |
|
|
wybrałam odpowiedź:
"noszę go serdecznym palcu prawej dłoni, a po ślubie przeniosę go na palec serdeczny lewej dłoni" _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 9:04 Temat postu: |
|
|
nie wiem jak mama nosiła pierścionek po ślubie, ale po nosiła go na środkowym palcu, raz na jednej raz na drugiej ręce, tak jak było jej wygodnie. i jedna ze starszych znajomych mi osób powiedziała, że noszenie pierścionka na palcu serdecznym to moda, która przyszła z zachodu, a dawniej pierścionek nosiło się na środkowym palcu prawej dłoni przez cały czas. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 13:07 Temat postu: |
|
|
wiele rzeczy przechodzi z zachodu i nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego
ja chce by tata mnie do oltarza zaprowadzil, a to sie okazuje ze w polsce to goscie za mlodymi do kosciola wchodza a z zachodu jest zwyczaj wprowadzania panny mlodej przez ojca.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
emilka221@op.pl bywalec
Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 150
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 13:57 Temat postu: |
|
|
No tak,w Polsce się przyjęło,że młody razem z młodą wchodzą do kościoła,ale jeżeli chcesz żeby to tata Cię wprowadził to myślę że nie będziesz miała z tym problemu,musisz się tylko księdza zapytać. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 14:15 Temat postu: |
|
|
wiem, ze u nas w parafii to nawet ksiądz się pytał jak panna młoda chce, czy wejść z przyszłym mężem czy prowadzona przez ojca. i było tak, że najpierw szedł pan młody prowadzony przez matkę, a później panna młoda prowadzona przez ojca. ja się jeszcze zastanawiam. ale myślę, że też chciałabym mojego tatusia.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 15:41 Temat postu: |
|
|
to taki troszkę amerykański zwyczaj, co?
ale fajny jednak. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 15:44 Temat postu: |
|
|
tak, raczej na amerykańskich filmach jest ten zwyczaj pokazywany. ale myślę, ze ładny to zwyczaj jest:)tak z tatusiem przejść środkiem kościoła _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 16:36 Temat postu: |
|
|
tak samo jak obrączki niesione przez dzieci. do niedawna jeszcze tylko na filmach to widziałyśmy a teraz same planujemy coś takiego. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
marzena gaduła
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 284 Skąd: znienacka :))
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 18:37 Temat postu: |
|
|
Moją koleżankę tata wprowadzał do kościoła. Przyjechała z narzeczonym przed kościół razem, po czym on trochę ją "wyprzedził" i wszedł już do kościoła, potem weszli goście, a potem ją tata wprowadził i oddał w ręce prawie małżonka Mi osobiście bardziej podoba się zwyczaj, kiedy ksiądz wychodzi przed kościół i wprowadza młodą parę do kościoła. Goście są już wtedy w środku, ustawieni przy ławkach, podziwiają młodą parę (zwłaszcza młodą panią _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|