|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:09 Temat postu: |
|
|
A ja za żadne skarby nie chciałabym mieszkać na wsi. W dużym mieście czuję się zdecydowanie lepiej, zamiast podwórka przed domem wolę kina, teatry, parki, centra handlowe, tramwaje i masę innych rzeczy. Podwórko dla dziecka mogę mieć co weekend na działce pod miastem, tu natomiast znajdę dla niego o wiele wiecej atrakcji. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika1 guru
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 4301 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:31 Temat postu: |
|
|
Damo mam identyczne zdanie jak Ty, Całe dzieciństwo mieszkałam na wsi i wiem, że to zdecydowanie nie dla mnie. Uwielbiam życie miejskie, nawet jeśli jest tu dużo spalin i hałasu, to ja to uwielbiam i nie zamieniłabym tego na żadną wieś. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
borusia maniak
Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1665
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:47 Temat postu: |
|
|
A ja dałabym się pokroić za pole za oknem A teraz mam tory tramwajowe i jakas straszna kwiaciarnie :/ A na wsi jest duzy ogrod, lasy do spacerowania Co kobieta to inna opinia |
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:50 Temat postu: |
|
|
A ja mam połączenie wsi i miasta - do centrum mam 5 min autobusem, a widok z okna mam na pola, rzeczkę i zalew _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:52 Temat postu: |
|
|
Ja mam pod oknem duży park, jest gdzie spacerować. Może to tez kwestia przyzwyczajenia, ja całe życie mieszkam tutaj (w Warszawie). _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agattt moderator
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 10:58 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkałam za miastem w domku jednorodzinnym, a od roku (dokładnie dziś mija rok ) mieszkam w mieście w bloku.
Wracając do tematu. Ja nie mam możliwości mieszkania ani z rodzicami ani z teściami po ślubie. Teściowie mieszkają w 3-pokojowym mieszkaniu z córką i wnuczką, a moi rodzice chociaż w domu jednorodzinnym to w małym, parterowym. No i choćbyśmy chcieli musimy iść na swoje. I nam łatwo jest zarzekać się, że nie będziemy z rodzicami mieszkać, że nie wyobrażamy sobie tego. Ale jak ktoś ma taka sytuację, że u rodziców stoi duży dom, w połowie pusty, wybudowany specjalnie dla dzieci to rozumiem, że tam zostaje i osiedla się właśnie tam. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 12:10 Temat postu: |
|
|
(=KaLinka=) napisał: | nie sądzę my w naszym mieście kawalerkę wynajmowaliśmy za 600 zł miesięcznie i tam juz wliczone były opłaty a za 800- 900 zł moglibyśmy mieć już dwa pokoje więc nie przesadzajmy bo da się |
To niestety zależy od miasta. Jak ceny są wysokie, to nie da się.. U mnie kawalerka w złej lokalizacji to 1000 - 1500 zł, w dobrej ok. 2000. A w mojej rodzinnej miejscowości to 3 pokojowe mieszkanie za to wynajmiesz. To samo z kupnem. Ale mimo wszystko, kredyt na 30 lat wychodzi taniej, niż wynajęcie mieszkania (skoro we Wrocławiu bardziej się opłaca, to pewnie w mniejszym mieście proporcjonalnie też).. Przynajmniej na początek, z rodziną na swoim. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenna maniak
Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 1339 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Wysłany: Nie 1 Maj 2011, 15:52 Temat postu: |
|
|
My za wynajem płacimy 1400 (z mediami), za 39 metrowe dwupokojowe mieszkanie. Wynajmujemy już 2,5 roku, więc zaoszczędzić moglibyśmy jakieś 30 tys (nie wspominając o jedzeniu etc). Ale nie żałujemy decyzji. Dzięki temu nasz związek ułożył się tak, a nie inaczej. I jest nam naprawdę dobrze.
Po ślubie bierzemy kredyt. Mieszkanie u rodziców/teściów, nawet nie wchodzi w grę.
Edit:
Ale marzy mi sie domek na przedmieściach z duuużym ogrodem _________________ 04.06.2011
|
|
Powrót do góry |
|
|
myszka426 moderator
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 4826 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 5 Maj 2011, 5:58 Temat postu: |
|
|
My mamy własne mieszkanko 47 metrów, 2 pokoje duża łazienka , natomiast kuchnia jest 2 na 2 a marzy mi się większa , i jaśniejsza , bo ta nawet okna nie miała , ale żeby było widniej namówiłam męża na wybicie ściany łączącej kuchnie z pokojem .
Niestety nie wiadomo jak długo tu pomieszkamy. wzieliśmy kredyt na 30 lat i spłacamy ale nikt mi nie zagląda do garów , robimy co chcemy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiniac gaduła
Dołączył: 20 Sty 2011 Posty: 367 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Nie 22 Maj 2011, 17:31 Temat postu: |
|
|
Ja przeprowadzę się ze wsi do miasta. Troszkę mnie to przeraża, ale 4lata dojeżdżaliśmy do siebie w weekendy. Ważne, że teraz wreszcie będziemy razem. Jak zatęsknię za wsią, zawsze mogę odwiedzić mamusię Początkowo zamieszkamy z siostrą mojego T., a ona w miedz czasie poszuka sobie kawalerki i będziemy ją spłacać. Uważamy, że to najlepsze rozwiązanie. Teraz czekamy na ślub, potem zajmiemy się remontem pokoju i wreszcie zaczniemy cieszyć się sobą... _________________ "Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im, będzie żyć i umierać".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|