Oczywiście że tak

[morii]

jak to sie kolokwialnie mówi "kota w worku nie kupuje"

[gosia1990]

Ja jestem jak najbardziej za

Tymbardziej że jesteśmy ze sobą prawie 8 lat, trudno że przez ten czas mielibyśmy tylko siedzieć i patrzeć sobie czule w oczy
_________________



jesteśmy razem od 23.01.2006

[Stefania]

Trudno bez tego wytrzymać Jestem za czekaniem z seksem do ślubu, ale kto da radę tak długo bez ? No chyba nikt

[Basia78]

Jeśli Ty i twoja partnerka macie zupełnie inne temperamenty seksualne, no cóż, to się czasem zdarza. Jeśli w waszym związku to ty jesteś ogierem, a twoja kobieta ma nieco mniejsze potrzeby, spróbuj zaserwować jej jeden z uniwersalnych afrodyzjaków! Afrodyzjaki są wśród nas niemal od zawsze. Nie zawsze jednak wiedzieliśmy o ich niezwykle pożytecznym działaniu.
Substancje te działają pobudzająco i powodują zwiększony popęd płciowy. Kiedyś tajemne przepisy na eliksiry miłości znały czarownice i alchemicy, przygotowujący w sekrecie mikstury dla zdesperowanych kochanków. W XXI wieku na całe szczęście nie musimy wlewać w siebie wywaru z jaszczurki z domieszką sproszkowanego rogu nosorożca. Są o wiele prostsze metody na to, by rozpalić pożądanie przy użyciu kilku powszechnie dostępnych produktów.

Oczywiście reakcja na afrodyzjaki to indywidualna sprawa, ale przy odrobinie szczęścia trafisz na danie, które ponownie rozpali między wami namiętność. Co jednak najlepsze - wszystkie pozycje z naszej listy powinieneś mieć w kuchni. A jeśli nawet nie masz, zaopatrzysz się w nie w każdym okolicznym sklepie spożywczym.
10 najbardziej niepozornych afrodyzjaków znajdziesz na mojej stronie.

[annapotraczek]

Oczywiście że jestem za. Nie widzę powodu by się wstrzymywać.

[edit44]

Ciężko wytrzymać , to też zależy czy ktoś już ma to za sobą czy nie bo wydaje mi się że osobą które jeszcze się nie kochały jest łatwiej z tego powodu że nie znają tej przyjemności a osobą które mają doświadczenie jest trudniej wytrzymać, podsumowując myślę że rok można by było jeżeli by się nie mieszkało razem. To w sumie zależy tylko od nas samych.

[weronikabielacha]

A ja Wam poradzę, żeby spróbować seksu przed ślubem. Nie mówię, że od razu na pierwszej randce, ale jeśli się już zdecydujecie na wspólne życie uważam, że jest to niezbędne. A to dlatego, że z moim obecnym narzeczonym mieliśmy straszny problem z seksem. Przez 2 lata próbowaliśmy, ale nic nam z tego nie wychodziło - powodów było pewnie mnóstwo. Nie kochaliśmy się 2 lata i mimo tego, że bardzo chcieliśmy być ze sobą to oczywiście zaczęłam mieć wątpliwości - no bo jak w takiej sytuacji mieć dzieci itd.? Nam się w końcu udało i dopiero teraz planujemy ślub (trochę w myśl zasady "żadnego ślubu przed seksem" ).

Ale moja kuzynka przyjęła inny model - seks miał być dopiero po ślubie i okazało się, że... po ślubie nie było żadnego seksu. Z jakiego powodu - tego nie wiem, natomiast para jest już po rozwodzie.

Seks jest baaaardzo ważny. I nie chodzi tu o hedonistyczne podejście do życia ale chociażby o aspekt założenia rodziny. Dlatego nauczona doświadczeniem nie wyobrażam sobie, żeby czekać do ślubu.

Pozdrawiam!

[Angela27.06.2015]

Myśmy nie wytrzymali do ślubu... na początku znajomości chcieliśmy poczekać z tym do ślubu, jednak nie udało się. Mimo to nie żałuję. On już miał swój pierwszy raz dawno dawno, jeszcze jak mnie nie poznał. Natomiast swój pierwszy raz miałam z nim....
_________________

[Bazyli]

Jest ciężko

[Irencia]

Nie wyobrażam sobie i nie ma takiej opcji bym czekała do ślubu, przecież tnie kupuje się kota w worku

http://www.kredyt-rodzina-na-swoim.com