|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rusnacci bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2015 Posty: 231
|
Wysłany: Czw 10 Wrz 2015, 9:51 Temat postu: Najpiękniejszy dzień w życiu - czy aby na pewno? |
|
|
Co wchodzę na jakąś stronkę o ślubach, weselach itp. wszystko zaczyna się od słów "Dzień ślubu to najważniejszy i najszczęśliwszy dzień w Waszym życiu." Ale ja się z tym nie zgadzam . Wiadomo to ważny dzień, świetna zabawa no, ale bez przesady. Trzeba się zająć organizacją, jest trochę stresu (albo więcej), mało snu. Zresztą skoro dzień ślubu to ten najpiękniejszy dzień to co, potem już każdy inny mu nie dorówna już nie mówiąc, że nie będzie lepszy? Dla mnie piękny dzień to też książka, deszcz za oknem i ciepła herbatka z cytrynką. Albo wyjście na spacer z moim chłopakiem. A jak już urodzę dzidziusia to w ogóle będzie tyle pięknych dni . Jak Wy uważacie? |
|
Powrót do góry |
|
|
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Czw 10 Wrz 2015, 10:38 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to będzie najważniejszy dzień w życiu, w momencie, w którym do niego dojdzie.
Stres moim zdaniem jest skutkiem ubocznym każdego wielkiego wydarzenia. Nie powiem, że to zawsze będzie mój najważniejszy dzień, ale na pewno zawsze będzie jednym z najważniejszych i najpiękniejszych.
Raczej nie porównywałabym ślubu z dniem wolnym przy książce, które zresztą sama uwielbiam pewnie tak jak Ty.
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
rusnacci bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2015 Posty: 231
|
Wysłany: Czw 10 Wrz 2015, 11:28 Temat postu: |
|
|
No dzień przy książce a dzień ślubu to na pewno inne emocje i w ogóle wszystko inne, jednak szczęście to szczęście i ja będę się najbardziej cieszyła z samego faktu, że przed Bogiem będę ślubować, a nie np. z super sukienki czy wesela . Nigdy nie miałam tak, że marzyłam o tym ślubie jakoś strasznie, czy sobie wyobrażałam. Cieszę się na ten dzień oczywiście, ale widzę, że podchodzę do tego bardziej na luzie niż np. moje koleżanki. Bo serio odkąd większość się w tym roku pozaręczała to teraz na spotkaniach ślub to jest główny temat a ja już tego słuchać nie mogę wolę na forum sobie pogadać hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Czw 10 Wrz 2015, 12:46 Temat postu: |
|
|
Ja tam nigdy specjalnie o weselu nie gadałam, nawet go nie chciałam, ale odkąd się zdecydowaliśmy to absorbuje dużą część mojego życia. I bardzo mnie to cieszy. Mnie cieszy fakt przysięgania przed Bogiem, wesele, piękna suknia, dużo gości. To wszystkie się u mnie składa na jeden z najważniejszych dni w życiu. Tak samo się cieszyłam jak kupowaliśmy mieszkanie, to również było przełomowe i zajmowało mi dużo czasu.
Nie ma co się blokować, jak będę chciała to będę o tym gadać. Na szczęście nie brakuje mi kompanek do rozmów. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
doriss12 kandydat
Dołączył: 29 Paź 2015 Posty: 50 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 2 Lis 2015, 15:44 Temat postu: |
|
|
Owszem. Zgodzę się z tym, że ślub to jest ogromny stres, ale wesele jest jeden jedyny raz w życiu więc trzeba to zorganizować i poradzić sobie z tym stresem. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiulka59 gaduła
Dołączył: 19 Lut 2015 Posty: 333 Skąd: ojj tam daleko :)
|
Wysłany: Czw 14 Kwi 2016, 14:49 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to jeden z najważniejszych dni w życiu bo nigdy się nie powtórzy nie będzie takiej samej atmosfery uczuć nawet zdarzają się przypadki że jakiegoś gościa widzimy tak naprawdę po raz ostatni.Przed Bogiem tylko raz się przysięga i to jest nie powtarzalne. Stres wynika włąśnie z tego że choć raz w życiu chcemy się czuć wyjątkowo nie powtarzalnie a przede wszystkim już nigdy tak pięknie wyglądać nie będziemy
Każdy dzień jest inny i na swój sposób nie powtarzalny ale ślub narodziny dzieci to chwile które zapamiętuje się raz na całe życie _________________
"Małżeństwo – zdarzenie, po którym mężczyzna przestaje kupować kwiaty, a zaczyna kupować warzywa. "
A.Uniechowski |
|
Powrót do góry |
|
|
Lioness uzależniony
Dołączył: 13 Paź 2012 Posty: 528
|
Wysłany: Pią 15 Kwi 2016, 13:42 Temat postu: |
|
|
Ja też jakoś nie widzę ślubu jako "najważniejszego i najpiękniejszego dnia w życiu". Już nawet nie do końca pamiętam, jak wyglądał I nie znaczy to wcale, że nie mamy z mężem cudownych, szczęśliwych chwil na co dzień. Nie znaczy to też, że ślub był kiepski. Było pięknie, ale nie NAJ Z większym sentymentem wspominam naszą pierwszą wspólną podróż niż sam ślub. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
rusnacci bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2015 Posty: 231
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysztof_moloch początkujący
Dołączył: 13 Kwi 2016 Posty: 4
|
Wysłany: Nie 17 Kwi 2016, 16:14 Temat postu: |
|
|
Dla mnie i dla żony to był najpiękniejszy dzień, chociaż nie organizowaliśmy tego osobiście, więc może było trochę mniej stresu. |
|
Powrót do góry |
|
|
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 18 Kwi 2016, 18:43 Temat postu: |
|
|
Ja jako mała dziewczynka marzyłam o białej sukni, i pięknym ślubie więc na chwilę obecną mogę powiedzieć że to był mój najpiękniejszy i najważniejszy dzień w życiu, możliwe że to się zmieni jak urodzi się nasze długo wyczekiwane dziecko, i powiem że to właśnie dzień kiedy zobaczyłam pierwszy raz swoje dziecko będzie najpiękniejszym dniem i oby tak było aczkolwiek ślub to było dla mnie niesamowite wydarzenie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|