Kasztanowy Synek

[lauraire]

Kasztanku, najserdeczniejsze gratulacje! Byłaś bardzo dzielna i podziwiam i zazdroszczę Ci tego spokoju. Błażejek jest prześlicznym bobaskiem!
A czy wiadomo skąd ten problem z tym ścięgnem? Wszystko i tak będzie dobrze, najważniejsze, że malutki jest zdrowy, silny i piękny!

[Kasztanowa]

[madziab9]

Kasztanowa ja również gratuluję i zazdroszczę tak szybkiej akcji, którą jeszcze milo wspominasz
Synuś jest śliczny, a pozuje do zdjęcia jakby od lat to robił
Niech zdrowo rośnie i daje Wam dużo radości
_________________

[Asia00]

Kasztanowa gratuluję Wam z całego serca Wzruszyłam się czytając Twoją relację.
Bardzo się cieszę, że w miarę "lekko" zniosłaś poród Po takiej relacji, aż chce się rodzić
Synusia macie prześlicznego Niech Wam rośnie zdrowy i silny
_________________
"Miłość nigdy nie ustaje..."

[lauraire]

Kasztanku, co tam u Was? Jak Błażej się chowa? Przesypiacie już noce? Co z jego stópką?

Popatrzyłam dziś na Twój suwaczek i jestem w szoku, jak ten czas szybko płynie, Twój synek ma już 3 miesiące, a dopiero co kulałaś się ku końcówce ciąży.

[Kasztanowa]

U nas dobrze, Błażejek pieknie rosnie i sie rozwija W nocy potrafi przespac nawet 8-9 godzin bez jedzenia W ciagu dnia tez mu sie zdarza przysnac, choc to nie regula Duzo juz sobie guga, rozdaje usmiechy, a wczoraj pierwszy raz zasmiewal sie w glos
Z nozka jezdzimy do ortopedy systematycznie, nosi gipsy. A w przyszla sobote ma operacje.
_________________

[lauraire]

Gratuluję głośnych śmiechów.

Pięknie śpi, zazdroszczę i nie mogę się odczekać żeby u nas było podobnie. A jeszcze nie tak dawno nie chciał Ci spać w nocy, a tu proszę jaki grzeczny chłopczyk.
A w ciągu dnia co ile teraz je? Cały czas wciąż tylko na cycu jest?

Ojj, aż operacja jest potrzebna? Jak to będzie wyglądać? Dostanie narkozę czy to zabieg w znieczuleniu miejscowym?

[Kasztanowa]

W nocy to on spal od poczatku Tzn. byly trudnosci z zasypianiem, ale potem spal z przerwami na jedzenie. W dzien rzadko pospi dluzej, od 3 tygodnia

Karmie tylko piersia, wiec nie wiem ile zjada A je roznie, nie ma stalego rytmu godzinowego. Jak jest placz, to ma byc jedzenie tu i teraz

Operacja bedzie pod narkoza. Lekarz powiedzial, ze to zbyt delikatna materia, zeby ryzykowac, ze mu dziecko drgnie. Bardzo inwazyjna nie jest, to naciecie sciegna w celu jego wydluzenia, a potem od razu w gips, zeby utrzymac w odpowiednim ulozeniu. Ta narkoza najgorsza i to, ze 6 godzin przed nia nie moze jesc
_________________

[gaja_85]

Biedactwo małe...
No nic, trzymam kciuki, aby wszystko sprawnie poszło w sobotę
_________________

[lauraire]

A to może mi się z dniem coś pokićkało

Biedny Błażejek, będziemy za niego mocno trzymać kciuki w sobotę! A ten gips na ile będzie miał? Kurcze 6 godzin bez jedzenia ;/ może lepiej jakbyś mu podała mm, dłużej nie byłby głodny?