|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 20:54 Temat postu: |
|
|
Tą którą tu zaproponowałaś jest bardzo zmysłowa i delikatna czegoś takiego będę szukać... ale szczerze myślę , że ta noc poślubna jest troszkę przereklamowana i będziemy tacy zmęczeni , że szybko pójdziemy spać _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
geoAsia uzależniony
Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 732 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 20:55 Temat postu: |
|
|
U mnie sądzę, że nie zdążę się przebrać, bo przed ślubem robimy 3 miesiące wstrzemięźliwości. Także szkoda kupować :p _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 20:59 Temat postu: |
|
|
tynka2506 napisał: | Tą którą tu zaproponowałaś jest bardzo zmysłowa i delikatna czegoś takiego będę szukać... ale szczerze myślę , że ta noc poślubna jest troszkę przereklamowana i będziemy tacy zmęczeni , że szybko pójdziemy spać |
Nie zakładaj tego My mieliśmy noc poślubną jakoś koło 10 rano, mimo zmęczenia Ja spałam w hotelu, a Mąż pojechał jeszcze na salę i czekał na ludzi od oświetlenia, ale po Jego powrocie do mnie i tak się dało Też się nasłuchałam o tym mega zmęczeniu itd, ale jak się chce, to wszystko się da
Ładna koszulka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
tynka2506 maniak
Dołączył: 24 Sie 2014 Posty: 1316 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 21:03 Temat postu: |
|
|
Mani_ani napisał: | tynka2506 napisał: | Tą którą tu zaproponowałaś jest bardzo zmysłowa i delikatna czegoś takiego będę szukać... ale szczerze myślę , że ta noc poślubna jest troszkę przereklamowana i będziemy tacy zmęczeni , że szybko pójdziemy spać |
Nie zakładaj tego My mieliśmy noc poślubną jakoś koło 10 rano, mimo zmęczenia Ja spałam w hotelu, a Mąż pojechał jeszcze na salę i czekał na ludzi od oświetlenia, ale po Jego powrocie do mnie i tak się dało Też się nasłuchałam o tym mega zmęczeniu itd, ale jak się chce, to wszystko się da
Ładna koszulka |
U Was to było chyba bardzo ekscytujące bo z tego co dobrze pamiętam, wy nie sypialiście ze sobą przed ślubem ... co oczywiście bardzo podziwiam i troszkę zazdroszczę My mieszkamy ze sobą , też się swego czasu zastanawiałam nad wstrzemięźliwością przed ślubem o np. 3 miesiące... tylko pytanie czy taka "sztuczna" wstrzemięźliwość ma jakiś sens ? no nie wiem, to nie jest odpowiedni temat ale chętnie bym poznała opinie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
geoAsia uzależniony
Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 732 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 21:05 Temat postu: |
|
|
tynka2506 my też mieszkamy razem i właśnie dlatego chcemy się wstrzymać, żeby ta noc miała jakąś magię.. ale fakt to chyba nie tutaj taki temat :p _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Pon 15 Gru 2014, 21:11 Temat postu: |
|
|
tynka2506 napisał: | Mani_ani napisał: | tynka2506 napisał: | Tą którą tu zaproponowałaś jest bardzo zmysłowa i delikatna czegoś takiego będę szukać... ale szczerze myślę , że ta noc poślubna jest troszkę przereklamowana i będziemy tacy zmęczeni , że szybko pójdziemy spać |
Nie zakładaj tego My mieliśmy noc poślubną jakoś koło 10 rano, mimo zmęczenia Ja spałam w hotelu, a Mąż pojechał jeszcze na salę i czekał na ludzi od oświetlenia, ale po Jego powrocie do mnie i tak się dało Też się nasłuchałam o tym mega zmęczeniu itd, ale jak się chce, to wszystko się da
Ładna koszulka |
U Was to było chyba bardzo ekscytujące bo z tego co dobrze pamiętam, wy nie sypialiście ze sobą przed ślubem ... co oczywiście bardzo podziwiam i troszkę zazdroszczę My mieszkamy ze sobą , też się swego czasu zastanawiałam nad wstrzemięźliwością przed ślubem o np. 3 miesiące... tylko pytanie czy taka "sztuczna" wstrzemięźliwość ma jakiś sens ? no nie wiem, to nie jest odpowiedni temat ale chętnie bym poznała opinie |
Nie sypialiśmy, więc teoretycznie powinniśmy poczekać na super romantyczny wieczór ze świecami itd Ale stwierdziłam, że to bez sensu, bo wtedy by się odciągało to wszystko w nieskończoność, szukając odpowiedniej chwili, poza tym to hasło "magia nocy poślubnej" jest prawdziwe Uważam, że każda wstrzemięźliwość ma sens Takie wyrzeczenie pozwala na siebie czekać z większą tęsknotą I ma się większą radość, że ten czas oczekiwania nareszcie minął i można już robić wszystko na legalu Także ja polecam Wam to wcielić w życie!
PS Co do nas, z perspektywy czasu mega się cieszę, że nam się udało. Szczerze mówiąc nie wiem jakim cudem, było przecież tyle krytycznych momentów przez te lata... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenka00 uzależniony
Dołączył: 30 Sty 2014 Posty: 615 Skąd: OH
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2014, 21:36 Temat postu: |
|
|
W większości przypadków Noc poślubna to ranek poślubny. Po weselu i tak młoda para idzie spać wczesnym lub późnym rankiem _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Wto 16 Gru 2014, 22:09 Temat postu: |
|
|
malenka00 napisał: | W większości przypadków Noc poślubna to ranek poślubny. Po weselu i tak młoda para idzie spać wczesnym lub późnym rankiem |
No tak, wiadomo, "noc poślubna" to jak dla mnie po prostu określenie pierwszych godzin sam na sam po weselu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Sro 17 Gru 2014, 10:45 Temat postu: |
|
|
My mieliśmy parę tygodni wstrzemięźliwości...ehe...może to miało sens dla mojego męża, bo ja tylko chodziłam wściekła i drażliwa...i jak dla mnie to był zamach na moje potrzeby...no ale...w końcu dla niego to było ważne, więc mam nadzieję, że jego bóg jakoś to mu wynagrodzi. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Alimac początkujący
Dołączył: 05 Sty 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 5 Sty 2015, 13:57 Temat postu: |
|
|
Haha my też mieliśmy wstrzemięźliwość kilkutygodniową bo mąż przyleciał z zagranicy na kilka dni przed ślubem Także noc mimo zmęczenia tak jak i poranek, popułudnie itd były.. owocne. Bieliznę szybciej ściągnęłam niż mąż zdążył się jej przyjrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|