|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziab9 maniak
Dołączył: 06 Wrz 2012 Posty: 1091
|
Wysłany: Nie 8 Gru 2013, 23:38 Temat postu: |
|
|
ja unikam tatara (zawsze uwielbiałam ! ), serów pleśniowych, wątróbki. Colę czy gazowane odstawilam, ale od czasu do czasu sobie pozwalam... Kawy piłam zawsze 4-5 kubków dziennie, teraz piję 1 dziennie z ekspresu, zazwyczaj białą z dużą ilością mleka, ale czasem pozwalam sobie na czarną bo taką najbardziej lubię... Za to bez ograniczeń piję zbożówkę i jem owoce. I często mam ochotę na kfc..I tak raz na 2 tygodnie sobie jedziemy na kubełek od czasu do czasu kebabik też wpadnie _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
asik guru
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 6191 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 10:11 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie mówię, żebyście jadły tylko żebyście na siłę się całkiem nie ograniczały Są rzeczy, które są zabronione w ciąży ale resztę wystarczy zmniejszyć Bo na prawdę - po porodzie to dopiero są największe ograniczenia Mi teraz strasznie brakuje kapusty, normalnie bigos mi się po nocach śni a nie mogę go jeść.
Na kebaba przed porodem też się wybraliśmy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka maniak
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 1690
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 10:48 Temat postu: |
|
|
o kurcze, widzę, że kebeb przed porodem to jakiś rytuał
A ja Wam powiem tak... jak byłam w ciąży to poszłam za głosem wszystkich "mądrzejszych", że ciąża to nie choroba i jak wszystko jest z umiarem to będzie dobrze. Kawę, czarną herbatę i alkohol odstawiłam, natomiast co do jedzenia to sobie czasem pozwalałam na serek pleśniowy, raz zjadłam oscypka takiego prosto z gór od bacy, colę trochę piłam, jajka na miękko czasem też się zdarzyły, no i niestety z mc się jakoś nie oszczędzałam - strasznego miałam smaka. Co do innych spraw to chodziłam normalnie do pracy (choć to 8h przed komputerem) i w zasadzie nic nie zmieniałam, poza tym, że troszkę zwolniłam i przestałam sie kąpać w gorącej wodzie - bardzo mi tego brakowało. Niestety nie było happy endu i teraz mam wyrzuty sumienia, że to ja zrobiłam coś nie tak, ale czasu nie cofnę. Wiem, że dużo w tym racji, że ciąża to nie choroba i nie wolno dać się zwariować, ale z mojego punktu widzenia juz to wygląda troszkę inaczej - jeśli jest choć cień podejrzenia, że coś może zaszkodzić to lepiej z tego zrezygnować, niż bić sie z myślami przez długie miesiace (a kto wie, może i nawet do końca życia...) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
atina guru
Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 11:01 Temat postu: |
|
|
Ja podczas całej ciąży wypiłam może 0,5l pepsi, cztery razy byłam na kebabie, raz pizza, raz kfc, z serków pleśniowych i oscypków zrezygnowałam całkowicie. Większość rzeczy można jeść, ale dziewczyny z umiarem. To, że się nie wyrzekam czegoś, nie oznacza, że mamy się tym opychać kilka razy w miesiącu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziab9 maniak
Dołączył: 06 Wrz 2012 Posty: 1091
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 11:08 Temat postu: |
|
|
No wlaśnie bez przesady,we wszystkim trzeba zachować umiar. Przyznam że teraz jak wciągnę kebaba albo coś z KFC to w ogóle nie mam wyrzutów sumienia, za to jak chodzilam na fitness to jak coś takiego zjadłam to potem robiłam sobie wurzuty, że teraz trzeba będzie przez 2 godziny to wypacać w wielkich trudach... Choć wiadomo, codziennie na takie fast foody nie chodzimy _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
pluszak guru
Dołączył: 09 Lis 2011 Posty: 2162 Skąd: TRN
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 11:19 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że ciężarówka stołująca się cidziennie w fast foodach i zapijająca się kawą i colą gorszy każdego Od czasu do czasu nie zaszkodzi
Gorącej kąpieli też mi brakowało
Teraz też strasznie bym zjadła coś z kfc albo mc, no ale siła wyższa _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi8_9 maniak
Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 1436
|
Wysłany: Pon 9 Gru 2013, 23:16 Temat postu: |
|
|
Oj mi brakowało spania na brzuchu, zresztą długo po porodzie też nie mogłam spać bo cyce pełne mleka i jak to zrobić żeby się nie zalać nim
na fast foody miałam ogromną chęć dlatego zrezygnowałam z nich niemalże do zera , ale kebab przed porodem był
No i uwielbiam odśnieżać i kosić ogród bardzo mi tego brakowało . _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa-Gdy guru
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 4628 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 10 Gru 2013, 10:51 Temat postu: |
|
|
Rozsądne jedzenie nie ma wpływu na happy end.
W związku z ciążą znowu musiałam zrezygnować ze sportów zimowych. Bardzo mi tego brakuje, ale mam nadzieję, że nadrobimy w następnym roku. Może Kuba też złapie bakcyla _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiorek uzależniony
Dołączył: 30 Cze 2011 Posty: 535 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Wto 10 Gru 2013, 12:52 Temat postu: |
|
|
W ciąży zrezygnowałam tatara ze względu na ryzyko zakażenia toksoplazmozą... Hmm.. Nie piłam też ani kropli alkoholu. Czasami wypiłam sobie kawkę z mleczkiem. Jedzenie jadłam takie, jakie chciałam. Starałam się jeść codziennie jakiś nabiał w ramach profilaktyki osteoporozy.
Pierniczę moje wyrzeczenia związane z jedzeniem. :/
Cóż, jednak największym wyrzeczeniem jest niemożność leczenia trądziku różowatego w jego najostrzejszej formie. Dermatolog chciała mi przepisać maści z metronidazolem (antybiotyk) i doustnie tetracyklinę. Jak usłyszała że karmię piersią, to mnie wyśmiała.
Zdarza się że płaczę z bezsilności, bo chcę karmić piersią nadal i nie wyglądać jak szkaradztwo. Córka nie widziała jeszcze swojej mamy bez makijażu i bez czerwonej buzi..... Przerasta mnie to trochę.
Przepraszam za wyrażenie ale... wkur*** mnie ludzie którzy podchodzą do mnie bliżej by zapytać co mam na twarzy. Ukochani sąsiedzi czy dalsi członkowie rodziny. "OOOOOOO... oparzyła się pani? To uczulenie??"... Ostatnio nawet wywala jakieś stany zapalne spore. Można zwariować. Mówię Wam.
Unikam zdjęć. Bez "szpachli" na buzi nie da rady.
Eh... _________________
Ostatnio zmieniony przez Kasiorek dnia Wto 10 Gru 2013, 12:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Wto 10 Gru 2013, 12:58 Temat postu: |
|
|
Kasiorek, a jak długo zamierzasz karmic? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|